kaja555 pisze:Po przeczytaniu wszystkiego, chyba nikt nie ma wątpliwości, że pomoc dla tej Pani powinna iść wielotorowo - i karma i remont i adopcje.
Ja w każdej chwili mogę zrobić allegro zbiorowe kociakom, wezmę kilka zdjęć z netu na razie, ale muszę mieć jakiś namiar na tą panią - ludzie muszą wiedzieć gdzie dzwonić! Ta pani ma telefon? Może ktoś będzie pośrednikiem w tych adopcjach jeżeli nie?
Druga sprawa, jakiekolwiek darowizny na remont czy karmę też trzeba wiedzieć gdzie wpłącać.
Jest podany sklep, ale trochę się boję czy te wpłaty będą realizowane, bo sklep to prywatna instytucja, mogą powiedzieć, że takiej kwoty nie dostali..
Co do sklepu to ja mam do nich pełne zaufanie, nie raz mnie wspomogli, że tak powiem "na kreskę" jak miałam problemy, są super!. Ta Pani jest w trakcie rejestracji stowarzayszenia ale cały czas jej jakieś papiery odsyłają itd. do tego momentu jest troche obawa zbierać pieniądze, że tak powiem oficjalnie na jej nazwisko.
Co do allegro to będe miała zdjęcia, zeszło im ostatnio znowu 10 kociaków (tzn. do adopcji) ale właśnie się koci jedna znajda więc generalnie bedzie co oddawać. Co do innych kotów nie wiem, powiedziałam by zdecydowały się, które do adopcji i zrobiły zdjęcia. One (w szczególności ta Pani) są bardzo związane z dorosłymi kociakami, które są u nich już po 7 lat np. dlatego będzie to trudna decyzja. Napewno mogą wydawać nowo przychodzące bo nie ma takiej więzi ale zobaczymy. Ja mam już teraz 5 i po tym co razem przeszliśmy nie wyobrażam sobie ich oddać:-) na początku tak ale potem, no chyba, żeby znalazł sie jakiś naprawde wspaniały domek dla nich:-) dlatego rozumiem, że nie jest łatwo.
Co do ogłoszeń poczekaj może jak będą fotki kociaków a telefon daj mój, w ogłoszeniu, jak będzie ktoś normalny przekaże dalej. A i ta Pani nie zgadza się na wysyłanie zwierząt daleko! ona musi mieć możliwość kontroli, no i umowa adopcyjna, wiadomo.
Z tym sklepem to na razie najlepszy pomysł dlatego, że kasa nie dla niej tylko dla kociaków! więc generalnie nikt jej nie zaszkodzi, do tego te obrazki ale nad tym popracujemy jak bedą pieniążki na zainwestowanie w listwy, materiał itd. zrobimy kilka przykładowych obrazków i wystawimy na lecznie najgorszych przypadków. No może powoli coś się ruszy bo narazie stoi wszystko w miejscu.