Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 05, 2009 7:39

Tomo, pamiętam Hermana jak siedział w szafie w schronisku. Sama robiłam mu zdjęcia i pisałam ogłoszenia. Był wielkim, wspaniałym kotem, z wyglądu - mój ideał... tak bardzo mi przykro :( daliście mu wszystko, czego potrzebował, widcznie musiał już pobiec dalej. Śpij spokojnie, wielki kocie [']


Chica, Tytuek... co za straszny dzień jakiś. Odpoczywajcie, dzieciaki ['] [']
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 8:01

To nie może być prawda............. :( :cry:
nie.......


Aniu a Tytusek? co się stało? jak drugi kociak?
:cry: :cry: :cry:

Chica [*]
Tytus [*]

:(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 8:04

magdaradek pisze:Aniu a Tytusek? co się stało? jak drugi kociak?
:cry: :cry: :cry:



właściwie też chciałam zapytać... nic nie wiedziałam...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 9:08

Ale smutno :(

Nie zapominajcie o niej ... :!: :roll:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4513989#4513989
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt cze 05, 2009 9:14

i jeszcze Tosieńka [']

co jest? co się dzieje? ile jeszcze? rodzi się we mnie bunt...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 9:15

Pół godziny temu do Hermanka, Chicki i Tutuska dołączyła maleńka Tosia od gosiaa.
Bardzo mi przykro maleńka. [*]

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 9:36

tyle smutnych wiesci :(
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 9:48

Czym te kociaki zasłużyły....

[*]
Obrazek

andorka

 
Posty: 13777
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt cze 05, 2009 9:58

O, Boże Gosiu, jak bardzo mi przykro, tak trzymałam kciuki, żeby jej się udało. Biedna, biedna kruszyna, tak jak mój Tytusek nie dostała swojej szansy od losu :cry:.

magdaradek pisze:
Aniu a Tytusek? co się stało? jak drugi kociak?
:cry: :cry: :cry:


Tytusek - malutki, ok. pięciotygodniowy kotek miał nerki wielkości dorosłego kota. Tragiczne wyniki badań krwi i moczu potwierdziły tylko, że nie ma najmniejszych szans :cry:.

To link do filmiku, który nakręciłam w schronisku dwa tygodnie temu, gdy zabierałam chłopaków (ten malutki burasek z białym "śliniakiem" i białymi skarpetkami, które stoi z boczku z lewej strony to śp. Tytusek, a ten burasek z kropką na nosku, który pcha pysio w obiektyw to Borys). Wg mnie już na tym filmiku widać, że z Tytusem było coś nie tak ... Stoi jakoś podejrzanie spokojnie, taki apatyczny, jakby nieobecny. Już musiał go ten mocznik podtruwać, już pewnie czuł się źle ...

http://www.youtube.com/watch?v=uDd8giJK2PI

U Boryska (tego starszego kicia) nerki też wydawały się dr Ewie powiększone. Usg (robiliśmy je na początku tygodnia) wykazało, że faktycznie są większe niż normalnie u takiego malucha (jedna miała 31 mm, druga 37 mm). Wczoraj pobieraliśmy Borysowi krew do badań, przy okazji został dokładnie zbadany i Ewa zrobiła takie 8O 8O 8O oczy, bo Borysowe nerki powróciły normalnej (dla jego wieku) wielkości.

Ewa gubiła sie w domysłach, co mogło spowodować takie objawy. Takie wielkie nerki jak u Tytusa widziała u tak małego kota po raz pierwszy, a w końcu trochę kotów w życiu widziała. Nerkowe problemy Borysa (na szczęście nie tak poważne, ale też nietypowe dla kota w jego wieku, a potem ustąpienie objawów) nasunęły jej przypuszczenie, że może koty się czymś podtruły ? ... Może środkiem do dezynfekcji np. ? Może polizały czy zjadły coś w miejscu, w którym przebywały przed schroniskiem, może jakiś lek ? A może u Tytusa była to wada genetyczna ? Trudno dociec teraz. Dla mnie, w tej chwili, najważniejsze jest, że Borysek jest zdrowy, bo drżałam o niego. Czekam tylko, żeby wyniki potwierdziły to, co widać gołym okiem - bo kocio pięknie je, przybiera na wadze, bawi się, jest radosny i szczęśliwy ...

Herman miał chociaż swój rok szczęścia i miłości - był tak ogromnie, mądrze kochany ... to najpiękniejsze historie gdy wyjątkowy kot trafia na wspaniałego opiekuna, który docenia jakiego ma szczególnego przyjaciela.
Gdy rodzi się taka niepowtarzalna ludzko-kocia więź ...

a te maluchy :cry:
ledwo się urodziły - odeszły.
to takie niesprawiedliwe, nie mogę się pogodzić z tym, że nie dostały swojej szansy :cry:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 10:03

o jezu, dlaczego? ... [']
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 10:23

:cry:
śpijcie spokojnie koteńki...
tak bardzo mi żal...
Chica, Tytusek, Tosia, Hermanek...
Ostatnio edytowano Pt cze 05, 2009 11:05 przez Joanna KA, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 11:01

bardzo, bardzo współczuję i przytulam...
Hermanku, Tosiu, Tytusku['] ['] [']
odeszłyście kochane
i w najlepszych pełnych miłości domach
ale bardzo żal..
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 11:22

czy ktoś się wybiera w weekend do schroniska?
może ja się wybiorę......a nie chcę być sama.....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 11:24

magdaradek pisze:czy ktoś się wybiera w weekend do schroniska?
może ja się wybiorę......a nie chcę być sama.....


chyba ja jadę
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 11:27

ja się wybieram w niedzielę, a Ty Gorg-inia?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 133 gości