Rumcajs u _kathrin (')

» Śro cze 03, 2009 21:59

Rumcajs

» Czw cze 04, 2009 8:59

memka pisze:Rumcajs

Przyjedz do nas, może mu coś wytłumaczysz i Twoje słowa do niego trafią?

Rumcajs, skoro się nie zmieścił w kołnierzu do budy, wybrał spanie ze mną w łóżku, w rewanżu za niedogodności, pół nocy mnie nim dźgał w głowę

» Czw cze 04, 2009 10:31

no tak
założyłaś kołnierz to teraz sama zobacza jakie to niewygodne :twisted:

» Czw cze 04, 2009 22:32

Killatha pisze:no tak
założyłaś kołnierz to teraz sama zobacza jakie to niewygodne

Skojarzyło mi się z takim nieprzyzwoitym kawałem, który kończy się pytaniem "dobrze Ci tak? dobrze Ci tak?"

Rumcajs ściągnął sobie w ciągu dnia kołnierz, szyję doprowadził do opłakanego stanu, leje się krew z ropą. Na na noc mu chyba ten kołnierz taśmą klejącą przykleję :roll:

» Pt cze 05, 2009 8:44

łojezu, gupek jeden :evil:

Co za stresy w nim siedzą?

» Pt cze 05, 2009 9:18

no głupek
mam nadzieję, że teraz tego abażura juz niezdejmie
to w końcu dla jego dobra
a jak się zagoi to i swędzieć przestanie

» Pt cze 05, 2009 11:36

Nie zdjął przez noc, powinno być dobrze.
Z tym plastikiem wokół szyi wygląda jeszcze nędzniej. Na szczęście radzi sobie z jedzeniem i piciem.

Mówiłam, że je bez problemu suche?

» Pt cze 05, 2009 22:15

Dziś z pomocą Memki poczyściłam mu te rany, śmierdzi tak, że ja mimo, że mało co mnie rusza, myślałam, że pawia puszczę

Rumcajs z szyi zrobił sobie sieczkę, jedną wielką ranę. Wydrapał prawie już zagojone strupki, oraz zrobił sobie nową dziurę, z której polała się ropa.

Chodzi w kołnierzu, na szczęście ma apetyt, pije wodę, temperatura w normie.

W uchu syf.

Wstępnie umówieni jesteśmy w poniedziałek na zabieg.

To zdjęcie, zamieszczone w postaci linka, niech omijają z daleka osoby wrażliwe. Tak wygląda po oczyszczeniu szyja Rumcajsika
http://upload.miau.pl/3/223370.jpg