Kotiko, mała jest pod opieką. Od jutra dostaje zestaw leków, który stosuje w takich przypadkach dr Garncarz. Komu jak komu, ale jemu ufam bezgranicznie, a on mi kiedyś zapewnił, że jeśli jego nie ma, to dr Buczek robi i zleca dokładnie to co on.
Dr Buczek powiedziała, że maść antybiotykowa, którą mała teraz dostaje też jest dobra, ale tamten zestaw skuteczniejszy.
Co do cierpienia - mała bawi się, ma apetyt, doktor potwierdziła, że takie oczka, wbrew pozorom, nie zawsze dają wielkie cierpienie.
W każdym razie nie martw się, na pewno koteczki nie zaniedbamy.
Właśnie poszły do pani doktor także zdjęcie oczka. Obiecała, że wieczorem zajrzy i jeszcze mi odpisze.