Re: Smoczydła (foto). Pożegnanie Misi :'(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 29, 2009 9:36

Prze-pięk-na kobitka :!: :1luvu: Kciuki za Dom :)

Smoczydła też niczego sobie :P 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt maja 29, 2009 11:10 Re: Nowy szef?

smoczyca3g pisze:Myślałam, że padnę, gdy zobaczyłam, że Weja odgoniła Gabrysia od jego własnej miski 8O 8O 8O Dziewczyna zaczyna przejmowac funkcję szefa w stadzie 8O

No patrz, a przecież to nie szylkreta... :roll: :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt maja 29, 2009 12:03 Re: Nowy szef?

JoasiaS pisze:
smoczyca3g pisze:Myślałam, że padnę, gdy zobaczyłam, że Weja odgoniła Gabrysia od jego własnej miski 8O 8O 8O Dziewczyna zaczyna przejmowac funkcję szefa w stadzie 8O

No patrz, a przecież to nie szylkreta... :roll: :wink:


A to zawsze szylkretki rządzą? :) To ja nią jeszcze ciągle jestem 8) choć już niedługo :)

Tylko to chyba nie jest zbyt dobry przykład rządzenia :roll: ja przeca tylko niewolnica jestem dla tego stada :?

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt maja 29, 2009 12:46

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 29, 2009 17:13

Mina Gabrycha bezcenna :lol: :lol: :lol:
a Misia ma takie obrzydzenie na buzi :lol: :lol: :lol:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto cze 02, 2009 9:36

Wiecie co...dzisiaj dosłownie umieram z radosci a Gosia to nie żadna Smoczyca tylko :aniolek:
Niebawem zrobi się to strasznie kolorowo ale więcej nic nie powiem :wink:
Smoczyco ogromne buziaki dla Ciebie :love:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto cze 02, 2009 9:53

Gosiu czyżbyś mi pozazdrościła? :lol:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto cze 02, 2009 10:10

Tia... TŻ jeszcze nic nie wie :strach:

(poza tym sama nie mogę się doczekać!! 8) )

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto cze 02, 2009 10:36

mój wie i szczęśliwy nie jest he he ale cóż nie mogłam pozwolić żeby kotki cierpiały prawda? :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto cze 02, 2009 15:50

Doczytałam 8) Misia to siostra,córka ,czy bliźniak Sznycka ? :roll: Obrazek A Gabryś podobny trochę do Filipka :P Ja nie mam żadnych zdjęć jak Filipek był mały i dlatego szczególnie mnie ujęły foty Gabrysia-malucha :1luvu:
Oj ,ale się tu dzieje 8O a Weja też taka Filipkowa :love: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro cze 03, 2009 9:20

Witamy Ciociu Amyszko w naszych niskich progach :lol:

Kiedyś na Joasi wątku kombinowałyśmy, czy przypadkiem Misia nie jest córką Sznycka :D Podobni, prawda? :)
Wejka faktycznie też jest podobna do Filipka 8O :)

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro cze 03, 2009 10:02

smoczyca3g pisze:Kiedyś na Joasi wątku kombinowałyśmy, czy przypadkiem Misia nie jest córką Sznycka :D Podobni, prawda? :)
:)


Podobni to mało powiedziane :wink: :lol: Ta uroda i te pozy to damska wersja Sznycka -równie zabójcza :love: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro cze 03, 2009 10:08 PROROCTWO

Otaczają mnie prorocy 8O

Wczoraj w godzinach przedpołudniowych odebrałam telefon od Fony. Sytuacja alarmowa - czy wezmę koteczkę z 2-tygodniowymi maluchami do garażu na tymczas. Kiciunia była dokarmiana przez pracowników firmy (jak się później okazało ośrodka pomocy społecznej!) i okociła się w jednym z biurek. Szef zażądał wyrzucania kotów z firmy :? Trikolorka, kociaki kolorowe! - taka była pierwsza informacja o kotach 8O

Odpowiedź: BIORĘ!!! W końcu moje marzenie: chciałam mieć trikolorkę lub szylkretkę ;)

Pełna niepokoju - co na to Wojtek, znaczy TŻ :oops: czy sobie z maluchami poradzę?... podzieliłam się od razu wiadomością z Koko_ (znaczy Magdą), która wypaliła: "jeśli nie weźmiesz ich do domu, zadzwonię do Ilony i powiem, że je zabieram w lepsze warunki!!" 8O Kiedyś faktycznie proponowałam Fionce, że udostępnię garaż dla tymczasów w sytuacji alarmowej. Dlatego pierwszą myślą Fiony (i moją) był garaż. Jednak nie myślałam wtedy o kotce z małymi, żal byłoby umieścić takie biedactwa w garażu...
No i jeszcze planowany za jakiś tydzień wyjazd urlopowy :roll: Tu też Koko_ przybyła z odsieczą: "a co to za różnica jest? czy przyjedziemy do 1 czy do 8?"
Koko_ :1luvu: :1luvu: :1luvu: - pierwszy prorok 8O

Później rozmawiałam jeszcze z przyszłym szwagrem, który również rzucił liczbą 8 w odniesieniu do ilości kotów w moim domu :roll: Drugi prorok 8O

Ostatecznie około godziny 19ej pojawiło się w moim domu całe towarzystwo: Fiona z trzema osobami oddającymi pod moją opiekę SZYLKRETKĘ i jej 4 maluchy 8O 8) Dwa biszkoptowe rudzielce + szylkretka + czarnulka (chyba... bo Fiona twierdzi, że to też szylkretka, ale mnie nie wygląda ;) )
Obrazek

Savanah - bo takie dałam koteczce imię z racji ubarwienia oraz ciepła od niej bijącego :oops: jest prześliczna i przesłodka! :1luvu: A jaka odważna! Już w progu skoczyła z pazurami na Gabrysia 8O 8O Prawie 2,5-krotnie od niej większego!!
Klatkę Fiona rozstawiła w pokoju, który zawsze jest u nas zamknięty przed kotami (tzw. serwerownia: komputery, kabelki, itp.... oraz kwiatki). Wstawiliśmy do klatki pudełko, w którym maleństwa przywieziono, kuwetę oraz miseczki z wodą i karmą (za którą dziękujemy :) )
Savanah najchętniej nie odklejałaby się od człowieka :love: i nie uwierzę, że człowiekowi by to przeszkadzało, bo ta kruszyna jest taka milusia, że trudno od niej odejść :) Do tego dziewczyna gaworzy i grucha :) Zagaduje jak tylko zobaczy, że ktoś wchodzi do pokoju :) Troskliwie opiekuje się też potomstwem. Maluszki dopiero zaczynają otwierać oczęta. Cudne "baleroniki" - jak mówili o nich Państwo, którzy się nimi do tej pory opiekowali :)

Więcej zdjęć kolorowej rodzinki na osobnym wątku, który im założę :) Oj, chyba się nimi długo nie nacieszę... ;)

EDIT: ogłaszam konkurs na imiona dla kociąt! 8)

P.S. Reakcja TŻ-ta: "żeby sie tylko nie okazało że za 2 miesiące bedziesz miała do pilnowania 20 kotów" :) Fionka, chyba byś mi tego nie zrobiła? ;)

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro cze 03, 2009 10:18

amyszka pisze:
smoczyca3g pisze:Kiedyś na Joasi wątku kombinowałyśmy, czy przypadkiem Misia nie jest córką Sznycka :D Podobni, prawda? :)
:)


Podobni to mało powiedziane :wink: :lol: Ta uroda i te pozy to damska wersja Sznycka -równie zabójcza :love: :lol:


Dziękuję w imieniu Misieńki :oops:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro cze 03, 2009 10:22

Ale masz piękne cuda do miziania :1luvu: :1luvu: :love: Chyba się długo nimi nie nacieszysz :wink: :ok:
Masz fajnego TŻ-ta :ok: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 161 gości