Moje kociska.. cz. VII.. Suffka ['].. :(((((((((( s. 101..

[aamms]

no i czekajcie na wielką bombę.

Czekamy.. i czekamy.. i im bardziej czekamy, tym bardziej bomby nie ma.. buu..

A poza tym przytargałam do domu perską biżuterię do renowacji..





Poznajcie Bijoux..


Tylko wylazł z torby, od razu pomaszerował do miski..
Weta zaliczyliśmy po drodze..
Uszka średniej czystości, oczko kiepskie - do obejrzenia przez dr Garncarza..
Jutro badanie krwi - morfologia z profilem nerkowym i wątrobowym i testy na FeLV i FIV..
Na razie Bijoux siedzi w oddzielnym pokoju..
Ale wcale nie jest zestresowany, raczej ciekawy nowego miejsca..

Oby jutrzejsze wyniki były dobre.. i poproszę kciuki za testy..

Jak wszystko bedzie w porządku, to kicio jutro pozna moje stadko.. które prawie w całości siedzi pod drzwiami zamkniętego pokoju i węszy..

Więcej napiszę za niedługo.. Ale historię ma smutną.. i właściwie to cud, że żyje..

[Serniczek]

skoro go Anioł otoczył skrzydłami-znaczy ma żyć.............

[kiwi]

Zaginiony brat Miski?

[rambo_ruda]

łojej a widać że to piękność po pysiu...

[Kasia_S]

a to nie krewny Pluszona?

[smil]

Wierzę, że skoro trafił w Twoje ręce, to zły los się od niego odwrócił

[chinka]

Witam wszystkich Problemy z netem były. Obiecana bomb będzie, jak się oświęcę we wlepianiu fotek

[Serniczek]

zaginiony brat Miski.krewny Pluszona,zdecydowanie brat cioteczny mojego Szynszyla i zapewne bliski kuzyn Blusi i Józika od Aniady.......znaczy się swój.Na razie ubogi krewny ale poczekajcie......gang niebieskokudłych i złotookich go wyprowadzi na ludzi....

[chinka]

Boniś rzeczywiście przeżywa ciężkie chwile, a my razem z nim. Cóż... jak na siebie spojrzeliśmy o 4 nad ranem, obydwoje byliśmy w szoku

[rambo_ruda]

mokro mu nie było?

[MariaD]

Boniś rzeczywiście przeżywa ciężkie chwile, a my razem z nim. Cóż... jak na siebie spojrzeliśmy o 4 nad ranem, obydwoje byliśmy w szoku

zamykaj klapę, bo spuścisz wodę na kotecka

[aamms]

Boniś rzeczywiście przeżywa ciężkie chwile, a my razem z nim. Cóż... jak na siebie spojrzeliśmy o 4 nad ranem, obydwoje byliśmy w szoku

łomatko.. biedny kiciol..
Ale miejsce sobie znalazł.. no, no..

[chinka]

Jutro popisze więcej. Bonik jest zestresowany, małe niebieskie bez ogonka mniej już fuka, Boniś popił wody ale nadal jest niewidoczny. Dzisiaj szukałam go intensywnie obszukując cały dom. W sumie kota nie ma, ani go nie widac ani nie słychać. Jutro cd relacji.

[Kasia_S]

to jest naprawdę dobry domek. chłopak wreszcie na swoim miejscu

[Kasia_S]

Jutro popisze więcej. Bonik jest zestresowany, małe niebieskie bez ogonka mniej już fuka, Boniś popił wody ale nadal jest niewidoczny. Dzisiaj szukałam go intensywnie obszukując cały dom. W sumie kota nie ma, ani go nie widac ani nie słychać. Jutro cd relacji.

teraz już wiemy gdzie się chowa