Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 29, 2009 18:49

Dostrzegam, jeśli to do mnie było. nie za chwilę tylko w drugiej połowie czerwca a Lesko w pierwszy weekend lipca.
Dora, ciężki temat - leczenia jeśli w ogóle to ad mortem.

A wkaczyłam się na ulotkarzy. Jest przy drzwiach wejściowych specjalna "klateczka" na ulotki. Słysze tłucze sie ktoś skrzynkami pocztowymi. Patrzę - dziecko ulotki wkłada. Wyszłam, mówie mu ze jest tam przy drzwiach pojemnik i jemu szybciej i nam prościej bo kto chce to sobie weźmie. Nie, jemu szef kazał do skrzynek pocztowych. NO, ok, z dzieckiem się kłócić nie będę, ale spytałam o namiar na szefa. Jest w ulotce. Ok. Zadzwoniłam. Przedstawiłam się, pan nie raczył. OK. Mówię mu że mamy przy drzwiach specjalnie zamontowany pojemnik na ulotki zeby ich nie dostawać do skrzynek a on mi na to że ma umowę ze spółdzielnią i pocztą i jego ulotki mają być w skrzynkach. Ulotki... Szmata kredowego papieru jak 4 strony Wyborczej, śmierdzi mi w całym domu. Mówię więc jeszcze grzecznie facetowi ze ja nie chcę być zmuszana do wyjmowania ze swojej skrzynki kilogramów makulatury tygodniowo, że nie interesują mnie przedwyborcze rewelacje i drobne ogłoszenia, że ja tego po prostu sobie w swojej skrzynce nie życzę bo jest to skrzynka - jak sama nazwa wskazuje na listy. A on mi na to żebym sobie dom wybudowała i wtedy będę mogła decydować co chcę a czego nie chcę. Normalnie mnie zaskoczył. Powiedziałam tylko grzecznie że ubogim rozumom chamstwo argumentem się staje, że miły jest jak ból zęba i miłego weekendu życzyłam... Wzięłam marker, napisałam na swojej skrzynce "proszę nie wrzucać ulotek" i czekam. Jak mi znowu nawrzucają, zaniosę do spółdzielni cały urobek - skoro podpisali tak ochoczo umowę to niech sobie wezmą.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 18:52

Kiedyś można było zamawiać na stronie poczty takie naklejki "Czysty punkt", które znaczą, że nie życzysz sobie reklam. Sama miałam to i na drzwiach i na skrzynce. U mnie mieli manię wieszania ulotek na klamkach za pomocą gumki. Od czasu naklejki nikt mi nic nie wieszał.
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt maja 29, 2009 19:02

Oooo... Niegłupie. Ładniejsze pewnie niż napis markerem. Zastanawiam się teraz czy mi ktoś nie każe tego zmywać że akt wandalizmu. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 19:05

kinga w. pisze:Dostrzegam, jeśli to do mnie było. nie za chwilę tylko w drugiej połowie czerwca a Lesko w pierwszy weekend lipca.
Dora, ciężki temat - leczenia jeśli w ogóle to ad mortem.



Druga połowa czerwca,to za chwilę! :wink: Zobacz,jak zleciało..
A to na skrzynki,chyba funkcjonuje. Niemniej, jeśli są pojemniki,to przecież po to,żeby z nich korzystać.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 19:15

Tylko z pojemnika weźmie kto będzie chciał, a ze skrzynki każdy musi wyjąć. Potem płacisz za wywóz śmieci. A tego jest masa. Ulotki z marketów, kredytówki, diabli wiedza co jeszcze. Kiedyś mi gość podniósł ciśnienie tak na maksa - miałam ulotkę w skrzynce i drugą na wycieraczce. Takie same. Byle się pozbyć. Dobrze że mnie w domu nie było. Dodatkowo wkurza mnie to z powodów ekologicznych - to są tony papieru i tony śmieci.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 19:41

Zgadza się, ale...reklama robi swoje. Zawsze będzie. Tyle,że powinno być w miejscu do tego przeznaczonym. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 20:00

Mam pomysła! Oni łamią moje konstytucyjne prawa! W myśl konstytucji nikt nie może zmusić nikogo do czynów niezgodnych z jego przekonaniami o ile te przekonania nie są niezgodne z prawem. Jeżeli moje przekonania są pro ekologiczne (a są - segreguję śmieci, używam energo i wodo oszczędnego sprzętu itd.) to siłą rzeczy przeciwna jestem produkcji i kolportażowi ton ulotek które powiększają tylko sterty na wysypiskach śmieci, ergo zmuszanie mnie do przyjmowanie ulotek godzi w moje przekonania. Mam go!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 20:02

E tam..Po prostu wyrzucaj! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 20:09

W Anglii jest to samo. Non stop mam tony makulatury w skrzynce (czytaj na podłodze przedpokoju, skrzynka= dziura w drzwiach przez którą wpada makulatura) 8)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt maja 29, 2009 20:11

kalair pisze:E tam..Po prostu wyrzucaj! :lol: :lol:

Wyrzucaj, czyli zwiększaj produkcję śmieci... Dlaczego? Dlaczego mam robić coś czego nie chcę robić & dlaczego mam się bawić w wyjmowanie tych śmieci z mojej skrzynki i wynoszenie ich do kontenera, który często jest przepełniony i w efekcie dlaczego mam trzymać to w domu dokąd nie wywiozą zawartości kontenera żeby móc to wyrzucić? W imię czego? Życia w społeczności jak to określił ten głąb od ulotek?? A niech się cmoknie! Jak sięgnie. Mnie to na kształt wrzoda narasta od roku i miałam nadzieję ze zainstalowanie specjalnego pojemnika cos zmieni.

Dora, tych naklejek chyba już nie ma - znalazłam stronkę ale chyba już nieaktualną.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 20:13

Śmieciom mówimy STOP! :twisted:
A oto Saphirka! :D
Obrazek
Podobno szaleje jak-cyt.-pijany zając w kapuście :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 20:17

I rośnie. Zmienił się jej pyszczek.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 29, 2009 20:21

kinga w. pisze:I rośnie. Zmienił się jej pyszczek.

Zdecydowanie! :wink: Wydłużył lekko. Lepiej niech kudły jej rosną uczciwie! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 20:22

A tu pychuś lepiej widać-
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 29, 2009 20:27

Słodka. :P
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu, zuza i 17 gości