Kredka, teraz Marcysia. Mieszka w Bytomiu z panną Fufu:)))

[CatherineTheGreat]

Kamila pisze, że Ją zablokowałaś.... Ratujże się Dziewczyno, a nie denerwuj! Albo zadzwoń do kogoś z nas, żeby tylko się wyjaśniło.

[Etka]

Kamila pisze ze ja zablokowalas na gg, moze niechcacy sprawdz

[agatab1987]

przepraszam cie Cameo ja cie nie chcialam denerwowac bo wiedzialam ze zalezalo Ci strasznie na Kredce....dlatego klamalam ze jest wszystko ok....ja w kuchni przy oknie mam daszek taki maly....cieplo bylo to mialam gore lufcik otwarty....balam sie ze mi ucieknie wiec dolu okna nigdy nie otwieralam....tym bardziej ze juz raz probowala uciec jak otwarlam drzwi z mieszkania...cale szczescie na dole drzwi byly zamkniete z klatki....wyszlam na chwile do slkepu....musiala wskoczyc na to uchylone okno i po tym daszku poszla na podworko....uciekla mi....nie wiem jak to sie stalo....ja sama to przezylam bo sie przyzwyczailam juz.....szukalam jej dlugo ale nikt jej u mnie nie widzial i nie umialam jej znalesc.....dlatego nie chcialam cie denerwowac:(:(:( przepraszam.....

[aga9955]

przepraszam cie Cameo ja cie nie chcialam denerwowac bo wiedzialam ze zalezalo Ci strasznie na Kredce....dlatego klamalam ze jest wszystko ok....ja w kuchni przy oknie mam daszek taki maly....cieplo bylo to mialam gore lufcik otwarty....balam sie ze mi ucieknie wiec dolu okna nigdy nie otwieralam....tym bardziej ze juz raz probowala uciec jak otwarlam drzwi z mieszkania...cale szczescie na dole drzwi byly zamkniete z klatki....wyszlam na chwile do slkepu....musiala wskoczyc na to uchylone okno i po tym daszku poszla na podworko....uciekla mi....nie wiem jak to sie stalo....ja sama to przezylam bo sie przyzwyczailam juz.....szukalam jej dlugo ale nikt jej u mnie nie widzial i nie umialam jej znalesc.....dlatego nie chcialam cie denerwowac:(:(:( przepraszam.....

[Etka]

jestem w szoku.
osobiscie Agata gdyby moj tymczas z domu do ktorego oddalam uciekl i nie powiadomil by mnie nikt, udusilabym.

Jesli Kamila zglosi te sprawe ( a biorac pod uwage poszlaki i gdzie Kredke znaleziono, co wskazuje na wyrzucenie) do Emira to wierz mi ze przegrasz sprawe.
Ty sie modl by Ci przebaczyla i odpuscila.

[Etka]

28 maj

u Kredzi wszystko...ok.....jest teraz zaszczepiona i odrobaczona....wrocila z gor....troche byla plochliwa i podobno nie chciala z domu wychodzic....ale w niedziele juz bylo ok i wychodzila....niestety zlapala kleszcza, na szczescie szwagierka szybko zareagowała i wyciągła go....zakumplowala sie z kotkiem Justyny...teraz dwie przyjaciółki:D:D:D:D przepraszam ze nie wchodze na forum ale niestety mamy awarie i nie mam chwilowo komputera w domu...a w pracy jak to w pracy nie zawsze jest czas

na wszelki wypadek zacytuje gdyby nagle wypowiedz miala zniknac, i na szczescie Aga zacytowala ostatnia

[Cameo]

Telefon mi się rozładował, przepraszam.

Jestem w szoku, nawet nie wiem co mam napisać. Agato, dlaczego nie napisałaś mi że Kredka uciekła?

Przecież mówiłaś że masz zabezpieczone okna???

Muszę ochłonąć, potem zobaczę co dalej... Kredka ma teraz super domek u forumowej nowy_dom_fufu i to jest najważniejsze

[pisiokot]

Ja też jestem w szoku . Ciężkim .

Zdarzają się różne wypadki i chociażby nie wiem, jak się uważało coś może się przydarzyć. Ale trzeba było przede wszystkim powiadomić Kamilę, zacząć poszukiwania, poprosić o pomoc forumowiczów ...

Wg mnie są dwie opcje - albo Kredka faktycznie uciekła i się błąkała, a jakaś dobra dusza odwiozła ją do schroniska albo zrobiła to sama Agata ...

[aga9955]

Niestety analizujac posty i postepowanie agaty uwazam ze sama osobiscie ja zawiozla do schroniska.
Jako kota bezdomnego. Nie chce nawet myslec ze mogla jej osoboscie "zwrocic wolnosc" czyli zwyczajnie wywalic na bruk.

Jestem w nieustajacym szoku......jak tak mozna. Przeciez mozna co gwaratuje umowa adopcyjna zwrocic kota do DT.

Masakra i uwazam ze Cameo nie powinnas zostawic tak tej sprawy. Umowa adopcyjna jest podpisywana w celach prawnych ktore zabezpieczaja interes DT i DS i na pierwszym miejscu interes kota. To nie przedmiot tylko zywe stworzenie.

[Etka]

dziewczyny jest watek Kredki, Kredka nie trafila do schroniska
zostala znaleziona na stacji benzynowej bodajze...

[Cameo]

Umowa miała być podpisana, tylko miałam problem z drukarką (Agata zresztą też) ale obiecałam sobie że ją podpiszę, moja wina teraz mam nauczkę...

Z ciekawostek, Agata napisała do mnie w sprawie Luny z Sosnowca... a ponieważ kotka miała już domek (uff) to zaproponowałam Kredkę...

[aga9955]

Umowa miała być podpisana, tylko miałam problem z drukarką (Agata zresztą też) ale obiecałam sobie że ją podpiszę, moja wina teraz mam nauczkę...

Z ciekawostek, Agata napisała do mnie w sprawie Luny z Sosnowca... a ponieważ kotka miała już domek (uff) to zaproponowałam Kredkę...

No Cameo to rzeczywiscie smutna nauczka.......Pania Agate proponuje wpisac na czarna liste adopcyjna. Nie powinna wiecej starac sie o adopcje kota na miau.

[Cameo]

Zmieniłam tytuł. Mam nadzieję że Ola będzie pisała co u Kredki teraz Marcysi

[Etka]

Kredka urodzila sie pod szczesliwa gwiazda, miala szczescie ze trafila do takiego domu.

i to forumowego!

[Cameo]

Kredka urodzila sie pod szczesliwa gwiazda, miala szczescie ze trafila do takiego domu.

i to forumowego!

I to jakiego kto by pomyślał