Syberiada. Kocur ma cukrzycę ;(((((((

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw maja 28, 2009 18:04

O, dziękujemy za kciuki, nawet nas nie poinformowano, że tu za nas ktoś je trzymał.
Właśnie wróciliśmy. No i sytuacja jest następujaca : na tyle ile sobie Trusiek dał zajrzec w pyszczek, nic niewłaściwego nie było widać. Żeby zajrzeć głebiej trza by było szaraka uśpić . Ale jest to ostateczność, bo to dla osłabionej wlaściwie już tylko 1/2 królika może być niebezpieczne. Wobec tego pan doktor zaordynował 2 zastrzyki, które mają zlikwidowac ewentualny stan zapalny, podkręcic apetyt i ogólnie wzmocnić. Pan królik ma być przez tydzeiń inwigilowany i 4.06 mamy przyjść złożyć raport, wtedy podjemiemy decyzję co dalej. Dobra wiadomość jest taka ze waga nie zmniejszyła sie od ostatniej wizyty. Nadal jest to 1,05 kg produktu na pasztet. 8)
Oprócz nas w przychodni byl cuuuuuudnej urody kot :love: . Niestety sędziwy bo osiemnastoletni staruszek jest już bardzo schorowany. Jego pani powiedziała że schudł biedaczek 7 kg. :cry: Łzy same mi do oczu napływały na myśl o strasznej starości i to niezależnie od gatunku i jak trudne to musi być po osiemnstu latach wspólnego życia. Pani miała Tygrysa od kociaka.
Pozwoliła mi zrobić zdjęcie, mam nadzieję, że nie miałaby nic przeciwko temu, żeby je tu umieściła. Tylko najpierw wyślę ten post, bo nie chce mi sie go od nowa pisać :oops: gdyby coś posżło nie tak.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw maja 28, 2009 18:22

Czekam na fotkę i kciuki za Pana Królika :)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw maja 28, 2009 21:01

Obrazek

To jest osiemnastoletni Tygrysek. Zdjęcie nie jest najlepsze, bo z komórki a model był w złej formie więc kapryśny, wybrałam najlepsze ujęcie. Jaka szkoda, że nie widziałam go 7 kg temu, jak ważył 10 kg i był pan kot co się zowie ....ehhhhh :(
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw maja 28, 2009 21:18

Widać, że marniutki, ech, starość :-(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw maja 28, 2009 21:38

Nas (byłam z Kasią ) zafascynował poważny wyraz jego pysia taki prawie że lwi i niezwykły odcień futra, niestety komórka nie oddała go w pełni. Naprawdę wyjątkowe zwierzę. Tak porównując - Kasia stwierdziła ze nasz Kociołek ma wyraz wiecznie zdziwionego głupolka a Tygrys to poważny dorosły kocur.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt maja 29, 2009 7:54

Hipcia pisze:O, dziękujemy za kciuki, nawet nas nie poinformowano, że tu za nas ktoś je trzymał.(...)

I ja dopiero dzisiaj dostałem powiadomienie, że były nowe wpisy w wątku.
Hipciu, a jak Twoje zdrowie?

Wojtek

 
Posty: 28064
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt maja 29, 2009 10:38

Widzę, Wojtku, że się niepokoisz, czy to aby nie jest TA grypa :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt maja 29, 2009 12:58

Grypa, nie grypa, niepokoję się o Hipcię.

Wojtek

 
Posty: 28064
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt maja 29, 2009 14:44

Aha...no ja też się niepokoję...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt maja 29, 2009 15:18

O jaK mi miło, dziękuję za troskę !!! :oops:
Ja już jestem zdrowa , złego licho nie bierze :D
Gorzej, że przelazło na mojego chłopa, który od dwóch dni leży plackiem. Tak, że mam dziki młyn z odwoływaniem i przesuwaniem terminów. Czarno to wszystko widzę, bo wyglada, że dwa przedstawienia raczej musi zaśpiewać, nie pomagają żadne tłumaczenia..... póki żyje :evil: . Jutro Don Giovanniego w Ostravie i pojutrze premierę Manru u nas. Nie ma kto zaspiewac a bilety wyprzedane i kto za to wszystko zapłaci wrrrrrrrrrrrr.... Ja wiem, ze to nie tylko w tej pracy tak jest . O ile jednak za biurkiem się jakoś wysiedzi o tyle śpiewaj smarkając i kaszląc . Poziom przedstawień zapewniony :evil: No i recenzje będę super ...ehhhh
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt maja 29, 2009 18:17

Wojtek

 
Posty: 28064
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro cze 03, 2009 19:45

A rano bywa tak :

Chyba widziałem kotecka !

Obrazek

No co się gapisz ?
Obrazek

Im bardziej tam zaglądam tym bardziej jej tam nie ma...
Obrazek

A mam cie !!!
Obrazek

Gdzieś jest ????
Obrazek

No była tu słowo daję ...
Obrazek
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 03, 2009 20:44

Super reportaż, u nas bywają dodatkowo skoki zza drzwi...i ogony wiewióry :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro cze 03, 2009 20:55

Takie ?

Obrazek Obrazek

Tym razem emocje wzbudził Trusiek pod kanapą. :D
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 03, 2009 20:59

Właśnie takie i wyskoki z czterech łap do góry - specjalność wystraszonego Otisa 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości