Rumcajs u _kathrin (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 27, 2009 9:54

Dzięki Kochani za kciuki, ciepłe myśli i słowa.
Na zabieg jesteśmy umówieni na przyszły tydzień. Skóra musi się jeszcze podgoić i zregenerować.
Rumcajs będzie dalej dostawał antybiotyk i leki poprawiające apetyt.
Podczas wizyty był bardzo grzeczny :)

Mały wrócił do swojej szczytowej wagi 3,5 kg.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 27, 2009 10:06

_kathrin pisze:Mały wrócił do swojej szczytowej wagi 3,5 kg.


:dance2:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Śro maja 27, 2009 10:15

Ja cicho podczytywałam o Rumcajsiku :oops: no i wreszcie postanowiłam się ujawnić.


Piękny kot! Kciuki za formę idącą w górę.


Tak do jedzenia to może zasmakowałoby mu żółtko (bez białka)? Ono się łatwo zjada i ma dużo wartości odżywczych.
I jeszcze o lekach na jedzenie. Rumcajsik dostaje Peritol czy Oxazepan? Większość kotów nie reaguje albo reaguje bardzo słabo na Peritol (my mieliśmy szczęście i mój kociasty na niego reaguje świetnie). Oxazepan jest trochę bardziej no obciążający, kotom się nogi po nim plączą ale podobno jedzą jak szalone (na to z kolei Qua nie zareagował). Może spróbuj poprosić o przypisanie (albo sprzedanie jednej tabletki na spróbowanie to i tak będzie kilka dawek?) tego drugiego? Ja ew. jak się skonsultujesz i będzie można podać to mogłabym Ci dostarczyć Peritol na spróbowanie w każdej chwili (tzn. mieszkam w Warszawie na Ursynowie) Oxazepanu nie mam niestety :(

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 28, 2009 10:41

Malati pisze:Ja cicho podczytywałam o Rumcajsiku :oops: no i wreszcie postanowiłam się ujawnić.


Piękny kot! Kciuki za formę idącą w górę.


Tak do jedzenia to może zasmakowałoby mu żółtko (bez białka)? Ono się łatwo zjada i ma dużo wartości odżywczych.
I jeszcze o lekach na jedzenie. Rumcajsik dostaje Peritol czy Oxazepan? Większość kotów nie reaguje albo reaguje bardzo słabo na Peritol (my mieliśmy szczęście i mój kociasty na niego reaguje świetnie). Oxazepan jest trochę bardziej no obciążający, kotom się nogi po nim plączą ale podobno jedzą jak szalone (na to z kolei Qua nie zareagował). Może spróbuj poprosić o przypisanie (albo sprzedanie jednej tabletki na spróbowanie to i tak będzie kilka dawek?) tego drugiego? Ja ew. jak się skonsultujesz i będzie można podać to mogłabym Ci dostarczyć Peritol na spróbowanie w każdej chwili (tzn. mieszkam w Warszawie na Ursynowie) Oxazepanu nie mam niestety :(


Dzięki za rady, jajka właśnie się gotują. Conv stygnie na parapecie.

Rumcajs dostaje Peritol. Jurto będzie tydzień od przyjęcia pierwszej dawki.
Trudno mi ocenić, czy apetyt Rumcajsa jest spowodowany przyjmowaniem leku,czy lepszym samopoczuciem. Chłopak nie zjada jakiś powalających ilości, jednak je, przytył w tydzień 30dag.
Co do Oxazepanu, to wolałabym nie podawać mu czegoś, co spowoduje zaburzenia równowagi, on i tak ma kłopoty z błędnikiem :(

Zakładam mu kołnierz na czas, gdy wychodzę z domu, Rumcajs drapie się po głowie i uszach. Boję się, że rozdrapie prawie już zagojone rany.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 28, 2009 11:06

Ja żółtko podaję surowe (zgodnie z zaleceniami pani wet, jak takie gotowane nie podejdzie może spróbuj? Tzn. no wszystko po konsultacjach).

Peritol z tego co kojarzę jest przeciw uczuleniowy, a Oxazepan jest uspokajający w podstawowym działaniu.


Mocne kciuki za chłopaka i dalszego tycia zyczym ;).

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 28, 2009 14:24

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Czw maja 28, 2009 22:48

Gotowane żółtko zostało zaakceptowane i zjedzone :)


Memka dziękuję, zabawka jest super!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 29, 2009 13:03

Poproszę adres tej kobiety która znęcała się nad tym kocurem głodząc go i nie zapewniając mu jakiejkolwiek opieki.
Adres oczywiście na PW.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt maja 29, 2009 19:28

Tal-Rash pisze:Poproszę adres tej kobiety która znęcała się nad tym kocurem głodząc go i nie zapewniając mu jakiejkolwiek opieki.
Adres oczywiście na PW.


Nie ma takiej potrzeby :roll:



Nad ranem stałam się obiektem sporu dwóch burych, starych kotów. Chłopcy się pobili, o lepszą miejscówkę, na moim brzuchu :lol:

Mam wrażenie, że Rumcajs szerzej otwiera lewe oko, najprawdopodobniej zmiany w uchu powodowały, iż było trochę przymknięte (widać na zdjęciach).

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 30, 2009 15:49

co u staruszka-słodziuszka?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 02, 2009 6:23

Co u Dziadziusia?

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Śro cze 03, 2009 16:17

Źle :evil:


Wszystko mi opadło! Szczęka, ręce, spodnie :crying:

Rumcajsa coś napadło, rozdrapał do krwi całą szyję. Najbardziej tę do niedawna zaleczoną dziurę po ropieniu.

Idę go czyścić, później więcej napiszę :evil:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 03, 2009 20:05

Uf!

Rumcajs wyczyszczony, z pokorą, zapięty w kołnierz, wysłuchał mojego przydługiego kazania.

Biedny jest jeszcze bardziej, nie mieści się do swojej ulubionej budki dla kotów.

Zabieg w tym stanie rzeczy przesunie się o kolejny tydzień. Buuu, chciałabym już to mieć za sobą. Denerwuję się.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 03, 2009 20:49

głupek :(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 03, 2009 20:55

jopop pisze:głupek :(

No głupek, głupek!

Ja tu się szykowałam i jego, na zabieg na piątek.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 215 gości