Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Filomen pisze:mnie tez wyslijcie ogłoszenia, wydrukuje i rozwiesimy.
Nesca38 pisze:Marta co ty z tym Norkiem? Przecież to Lucek jestPorozsyłałam dużo e-maili z linkiem
ale jak my go oddamy? Dziś mężuś mówi patrząc na Lucka jak biega i bryka "hmmm a może z niego fajny kocur by wyrósł?" Hahahaha przecież będzie ryk jak go trzeba będzie oddać
Biegunkę Lucek miał od tych gerberków, trochę go "przegłodziłam" na suchym pokarmie i kupka od razu piękna jak sie patrzy
![]()
Marta masz rację dziś szukałam Nesci, bo od przedwczoraj jej nie ma i nie znalazłam ...znalazłam za to pisklę sójkiNo jeszcze tego nie mam w domu
![]()
Lucek dziś się rozszalał z Marcyśką i dziewucha dostaje manto-chyba sobie dupelek odbija za wszystkie czasy![]()
Klatka genialnie się sprawdza...dzięki Terenia za pomysł :*
Mikuś 3mam za Twoją bandę niech znajduje tylko super domki, jak zresztą za wszystkie nasze kociaste...
Pozdrawiam dziewczyny i chłopaki
mar_tika pisze:Nesca38 pisze:Marta co ty z tym Norkiem? Przecież to Lucek jestPorozsyłałam dużo e-maili z linkiem
ale jak my go oddamy? Dziś mężuś mówi patrząc na Lucka jak biega i bryka "hmmm a może z niego fajny kocur by wyrósł?" Hahahaha przecież będzie ryk jak go trzeba będzie oddać
Biegunkę Lucek miał od tych gerberków, trochę go "przegłodziłam" na suchym pokarmie i kupka od razu piękna jak sie patrzy
![]()
Marta masz rację dziś szukałam Nesci, bo od przedwczoraj jej nie ma i nie znalazłam ...znalazłam za to pisklę sójkiNo jeszcze tego nie mam w domu
![]()
Lucek dziś się rozszalał z Marcyśką i dziewucha dostaje manto-chyba sobie dupelek odbija za wszystkie czasy![]()
Klatka genialnie się sprawdza...dzięki Terenia za pomysł :*
Mikuś 3mam za Twoją bandę niech znajduje tylko super domki, jak zresztą za wszystkie nasze kociaste...
Pozdrawiam dziewczyny i chłopaki
Też się martwię Nescą ale jeszcze nie panikuję, bo mieszkam w ciągu domów a w każdym duży ogród, mnóstwo zakamarków i spokój. Mąż twierdzi, że przedwczoraj Nesca w nocy przylazła z myszą (dla maluchów?) ale jej z żywą mysza nie wpuścił (i dzięki mu za to-fujj myszy) Teściu mówi, że ona lubi u nas w szopie siedzieć więc jej tam zaniosłam jedzonko, jutro sprawdzę czy zjedzone. Jutro będę jej szukać za ogodem na polach...
Jesu jak to Nesca nie wróciła![]()
Jak mała nie wróci to chyba se w łeb strzelę że zgodzilam sie na adopcje Marcysi![]()
Szukajcie Nesci.
Przypuszczam że moja Aga też tak zareagowałby( wyprowadzając się z domu) na nowego tymczasa gdyby nie mieszkała oczywiscie w bloku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google Adsense [Bot] i 857 gości