pruszkowska kocia kolonia - "czas się wynosić!"

» Czw paź 02, 2008 8:02

Podnoszę

» Czw paź 02, 2008 15:26

Czym odkażać taką ranę z po ropniu?

» Czw paź 02, 2008 17:06

Rivanolem?
(przepraszam, jeśli to głupia rada - ale jak Tola miała ropień, to dr "Bąbelek" kazał rivanolem)

» Czw paź 02, 2008 20:21

Nadmanganian potasu - roztwór w kolorze wrzosowym jasnym.

» Pt paź 03, 2008 9:33

» Pt paź 03, 2008 9:42

Postaram się dziś wpaść do karmicielki i zobaczyć jak się ma mała.
Zobaczę też co jej zalecił dr "Bąbelek"...

» Sob paź 04, 2008 18:59

» Nie paź 05, 2008 18:31

i hop!

» Pon paź 06, 2008 9:56

Weekend pod znakiem kotów się zakończył...ufff....

Byłam u karmicielki. Koteczka ma się dobrze. Ranka szybko sie goi:)

Koteczka wcina, szaleje (stłukła karmicielce doniczkę z kwiatkiem o 4 rano :roll:

).
Porobiłam ogłoszenia, ale żaden właściciel się nie zgłosił.
Najlepsze jest jednak to, że karmicielka znalazła jej dom

Jak tylko dojdzie do siebie, to zostanie wysterylizowana i pójdzie do znajomej karmicielki, której na wiosne kotka umarła na mocznicę.
Znajoma się zarzekała, że już nie chce kota, ale długo nie wytrwała :twisted:

» Pon paź 06, 2008 14:26

Na razie stado ogarnięte :dance:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3567969#3567969

Jak nic nie podrzucą to maluchów już nie będzie:) Wszystko wykastrowane!:)

» Pon paź 06, 2008 14:41

gratulacje

» Pon paź 06, 2008 20:30

Ufff... rok mi to zajęło przez ich cffaniactwo i wędrówki, ale warto było:)

...żeby jednak nie było tak pięknie... w bloku obok jest prawie 20 kotów, połowa to kociaki... i tam je mordują:( Znaczy koty znikają w niewyjaśnionych okolicznościach i są dręczone:(

» Wto maja 26, 2009 22:26

Cóż... sielanka się skończyła i koty mają iść precz, bo dom idzie na sprzedaż... co zrobić z 9 dorosłymi dzikimi kotami?

» Śro sie 05, 2009 21:42

Domki rozwalone i wywiezione, koty śpią pod krzakiem:( Nie mam pomysłu co z nimi zrobić:(

» Śro sie 05, 2009 21:54

pruszkowska kocia kolonia - "czas się wynosić!"

Kto przegląda forum