Ma czystą i chyba ładną sierśc, jednak oczko nadal nie zagojone.

Chyba jednak weci mieli rację, że rana nie będzie się goic, a kot będzie ją rozdrapywał.
Kto pokocha Miśkę, to naprawdę świetna koteczka.

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
seja pisze:
Oczko się już nie zagoi... oczko się zoperuje i wytnie.
Sierść w porównaniu z tym co było, jest o niebo lepsza.
Trafiła do mnie z żółto-białą sztywną sierścią.
Ma za sobą już 2 kąpiele i 5 miesięcy dobrego odżywiania.
Sierść jest teraz miękka, biała, miła w dotyku ...
Sam kot już nie jest apatyczny.
Bawi się. Gada jak tylko kogoś widzi.
Obecnie dostaje scanomune i orungal (na grzyba)
seja pisze:Ona jak człowiek jest w pokoju to nie śpi. Śpi jak się usadowi na kolanach...ale to długo trwa, bo najpierw zagniata,potem ugniata...a potem to już uda bolą...
Walnie się spać jak już człowiek śpi.
I wtedy to najlepiej na plecach albo na poduszce przy twarzy...
...i puszcza bąki... ale na to ,to się skarży tylko mój brat, który ma ją w pokoju.
seja pisze:Wiem, że to normalka![]()
Bąki są wyjątkowo śmierdzące,jak na taką kotkę
kotika pisze:seja pisze:Wiem, że to normalka![]()
Bąki są wyjątkowo śmierdzące,jak na taką kotkę
Seja, czy ty jesteś pesymistką?
seja pisze:kotika pisze:seja pisze:Wiem, że to normalka![]()
Bąki są wyjątkowo śmierdzące,jak na taką kotkę
Seja, czy ty jesteś pesymistką?
Niestety jestem optymistką... i naiwniakiem...
A co mają bąki do pesymizmu ?
Ja nie szukam w tych bąkach niczego złegoot ciekawostka humorystyczna taka
![]()
Bo ona puszcza te bąki akurat jak siedzi na kolanach albo leży na poduszce. Przy mnie nigdy nie puściła bąka...zawsze Jędrkowi puszcza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości