160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

[cos_tam82]

nawet nie chcę sobie wyobrażać tego widoku, ale z opowiadań wiem, że ktoś znalazł te maluchy przy niej właśnie.
świat jest okrutny...
nie tak wszystko powinno być... nie tak...

wezmę tego drugiego też do weta, niech też go obejrzy. choć przy takich maluszkach to chyba trudno cokolwiek rozpoznać.

[iza71koty]

Tak mi przykro Cos_tam82. Tak mi przykro. Tyle Bólu, cierpienia. Żle jest urządzony ten Świat. Bardzo żle.

[monika74]

Kredeczka jest juz za TM przegrała walke o życie

[iza71koty]

Kredeczka jest juz za TM przegrała walke o życie

Wiem Monika74. Bardzo mi przykro Pisałam na Twoim wątku bliżniaczym.Wierzyłam że się jej uda.Tak bardzo chciała żyć.Przytulam MOCNO.

[Ja-Ba]

Moniko, współczuję bardzo.

Kredeczka dołączyła do zwierzątek za TM... przeczytałam kiedyś fragment tłumaczenia "Legendy o tęczowym moście" / tekst ang./

Niestety, nie mogę sobie przypomnieć autora ani tego, gdzie ten fragment widziałam..

Jesli ktoś wie....

[wiora]

Monika
bardzo mi przykro
dla koteczki[*]

[monika74]

POTRZEBUJE POMOCY!!!!!
właśnie trafiły do mnie 4 około tygodniowe maluchy ich matke zamordowano pilnie poszukuje kogoś kto ma karmiącą matke i przygarnoł by maluchy

[wiora]

joj Monika widze ze u ciebie pelna para wszystko idzie
no cholerka ja moge pomoc tylko kciukami
mam nadzieje ze znajdzie sie osoba ktora ci pomoze

[iza71koty]

POTRZEBUJE POMOCY!!!!!
właśnie trafiły do mnie 4 około tygodniowe maluchy ich matke zamordowano pilnie poszukuje kogoś kto ma karmiącą matke i przygarnoł by maluchy

Ja mam karmiącą ale niestety choć bym chciała nie wiem jak, to nie mogę pomóc. Moja ma pieć maluszków i sama ledwo wyrabia. Jest drobna, malutka i zabiedzona.

[monika74]

joj Monika widze ze u ciebie pelna para wszystko idzie
no cholerka ja moge pomoc tylko kciukami
mam nadzieje ze znajdzie sie osoba ktora ci pomoze

Oj tak wiora to już jest jakaś apokalipsa poprostu czasami czuje ze juz więcej niedam rady a tu sie znowu jakieś nieszczęście pojawia i trzeba dać rade

[wiora]

dlatego wlasnie dla mnie takim osobom jak Ty pani Iza,Prakseda i parenastu innym kobitka na forum powinni pomniki budowac i stawiac dzieciom jako autorytety godne nasladowania

[wiora]

hopsamy

[wiora]

niestety musze uciekac
jutro znow kiepski dzien sie szykuje
takze spokojnej nocy

[Julka_]

witamy nowy dzien

[iza71koty]

Witam Dziewczyny. Nic wczoraj nie pisałam bo wrociłam bardzo póżno. Niestety wczorajsza akcja łapankowa nie powiodła się. Jak już pisałam jedna z kotek okociła się dwa dni wcześniej, choć nic tego nie zapowiadało bo kicia brzuch miała niewielki. Nie wiem czy są kociaki czy kotka poroniła. Dwie kolejne od dwóch dni się nie pokazują. Polowałam wczoraj na jeszcze dwie inne ,ale z marnym efektem, bo kotki były bardzo ostrożne, a ja byłam dość póżno bo miałam masę swoich spraw, które niestety musiałam załatwić.No niestety nie zawsze tak jest jak sobie zaplanujemy. Nie na wszystko mamy wpływ. Bede łapać na wtorek. Mam nadzieję że do tego czasu chociaż wyjaśni sie sytuacja z dwoma kotkami, ktore mi się nie pokazują. Nadal nie przychodzi Mimi. Nie wiem czemu. Wołam i nic. Chyba znów trzeba zrobić akcję przeszukiwawczo- wywoławczą. Kilka dni temu miałam prawdziwy kłopot.Zauważyłam że kotka, ta która jest u mnie co maluszki karmi, ma wielkiego kleszcza na głowie. Chcąc nie chcac trzeba było szybko działać żeby pasożyt na dzieci nie przeszedł.Było fukanie, prychanie, na szczęście bez drapania. I jakoś udało mi się kicie dorwać w rogu transporterta i dorwać krwiopijce. Niestety nie miałam ju możliwości dokładnego obejrzenia czy nie ma więcej. Mam nadzieję zże nie. Narazie obserwuję. Maluchy zaczynają już wypełzać i prawie wszystkie mają otwarte oczka. Trzeba będzie chyba niedługo pomyśleć o podsuwaniu im jedzonka.Obejrzałam i wiem że są dwie dziewczynki i trzech chłopców. Dziewczynka szara i czarna.Nie wiem jak z pokarmem u matki, ale maluszki wyglądają na odżywione. Tylko ta czarna dziewczynka i czarny chłopiec z białym noskiem,są jakby trochę mniejsze i lzejsze. Będę sie starała zrobić w wekend Bazarek. Mam nadzieję ze Ktoś coś wypatrzy.Niestety poprzedni Bazarek nadal nie jest rozliczony do końca i nie dostałam jeszcze potwierdzenia na pw więc muszę czekać. Jesli ten drugi będzie rozliczony szybciej to jest nadzieja że będe mogła zamówić karmę, bo niestety juz sie skończyła.Nadal nie dostałam żadnej odpowiedzi od Wirtualnych Opiekunów w sprawie Adopcji. Moje pw nie zostały odebrane.No nic musimy poczekać.Pozdrawiam Wszystkich Bardzo Serdecznie.