Mała Czarna i kociaki - nowe wieści z domków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 13, 2009 9:29

No i mamy happy end :wink:
Pani, która przygarnęła Klementynke dała dom także Negri-Sarze. Kotka pojechała wczoraj wieczorem. Na początek została zainstalowana w kuchni (w innych pokojach nie ma drzwi), żeby mogła na spokojnie zapoznac sie z nowym miejscem. Od razu skorzystała z kuwetki, potem ulokowała sie w budce-posłanku, które podarował jej poprzedni domek. Przyjęła także pierwszego gościa, czyli Rysię-rezydentkę. Rysia była oczywiście zachwycona nowa koleżanką, wpełzła do budki i wylizała Sarze pyszczek. Mam nadzieję, że Sara (domek zachował imię, do którego kicia juz sie przyzwyczaiła) szybciutko przyzwyczai sie do nowej opiekunki i nowego miejsca i dołączy do pozostałych kocic. Strasznie jestem ciekawa reakcji Klementynki.
A tu zdjęcia koteczki:
Pierwsze zrobione 20 lutego, kilkanaście minut po złapaniu kotki.
Obrazek

a tu zdjęcie zrobione wczoraj wieczorem, na pół godziny przed wyjazdem ode mnie

Obrazek

Ogromna różnica, kicia prawie nie do poznania :wink:
Ostatnio edytowano Czw lip 02, 2009 6:57 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro maja 20, 2009 8:15

Wczoraj minął tydzien od wyjazdu Sary ode mnie. I działo sie, oj działo :roll: Sara jest mistrzynią znajdowania coraz to nowych kryjowek, w poszukiwaniu znikajacego kota pani powysuwała wszystkie szafki kuchenne i prawie rozmontowała stół. Gdy okazało sie, że Sara wchodzi do kuchenki gazowej (od tyłu, pod płytę, na której są palniki - gaz jest z butli) kotka została "przesiedlona" do łazienki (dużej z oknem). Kilka dni temu rozpoczęła poznawanie domu od holu, w którym też spotkała się z siostrą. Nie było żadnego syczenia ani fochów, spotkanie zakończyło się wspólną zabawą myszką, w której uczestniczyły wszystkie trzy kotki :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro maja 20, 2009 8:17

:D :D :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 22, 2009 7:26

Sara już razem z siostrą Klemnetynka i koleżanka Rysią :wink: Wczoraj cała trójka zgodnie bawiła się myszką na sznureczku, trzymaną dzielnie przez pańcię. Łazienka jest otwarta - Sara moze w każdej chwili schronić sie w jednej ze swoich kryjówek. Równiez kuweta Sary jest na razie w lazience - bedzie stopniowo przesuwana do holu, gdzie są ulokowane kuwety pozostałych kotek. Bardzo się cieszę, że wszystko układa się dobrze, to naprawdę bardzo odpowiedzialny i bardzo kochający domek.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto maja 26, 2009 21:12

Zapraszam do zakupu biżuterii (ale nie tylko) z kotami, z przeznaczeniem na sterylkę Sary http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4467612#4467612
A tu można podejrzeć oferowane przedmioty:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro maja 27, 2009 20:19

:D Cieszę się ze szczęśliwego zakończenia tej historii. Bardzo lubię happy endy. :dance:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon cze 08, 2009 7:12

Mam wiadomosci z domku siostrzyczek. Sara jest bardzo kochana, jak tylko pańcia przysiądzie Sara juz sie mosci na jej kolanach. Przychodzi też do lóżka - zawsze rano i wieczorem. Jak jest chłodno to pańcia rozpala w kominku i wtedy wszystkie kocice zajmuja miejsca leżące w pobliżu.
Rysia została juz wysterylizowana (dziś kontrola i zdjęcie szwów), czarnulki czekają. Ze spraedaży kocich gadżetów zebrałam 100 zł, kolejne 30 zł jest w drodze. Mam nadzieje, że wystawiając na sprzedaz kolejne fanty uzbieram brakujace 70 zł. Domek juz wie o akcji i bardzo sie cieszy :wink:
Ostatnio edytowano Śro lip 01, 2009 8:30 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto cze 16, 2009 12:19

Dzieki kochanym forumowiczkom, które nabyły różne kocie drobiazgi za 130 zł fundusz sterylkowy Sary wynosi w tej chwili 180 zł :love:
Mam jeszcze na sprzedaż cudnie różowe mydełko z białym kociakiem i broszeczke kotka z "rubinami" http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94369
Zapraszam serdecznie :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lip 01, 2009 8:40

Kilka dni temu Sara i Klementynka dostały pierwszą rujkę. Nie bardzo wiedzą co się z nimi dzieje, w każdym razie nastapil u nich wyjątkowy przypływ uczuć siostrzanych - są nierozłączne :wink:
Na "koncie sterylkowym" Sary jest juz 150 zł (+ 50 zł funduszu założycielskiego), kolejne 17 zł powinno byc w drodze, juz naprawde niewiele brakuje. Zapraszam do kupna ślicznej broszki z "rubionwym" kotkiem (na Allegro identyczna była do kupienia za 24 zł) i mini rameczek z kotkami na magnes
Tu sa miniaturki przedmiotów do kupienia:
Obrazek
Obrazek Obrazek
A po zakupy zapraszam do tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94369
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lip 01, 2009 16:29

:D Może się ktoś skusi na takie śliczności
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt lip 10, 2009 19:45

Po niedzieli wybieram sie do czarnych panienek (i Rysi), zawiozę zebranie pieniążki na sterylkę Sary i może uda mi sie zrobić jakieś fotki :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon lip 20, 2009 12:13

Byłam w piątek z wizyta u Sary, Klementynki i Rysi. Rysia jest niesamowicie gościnna, mruczała i miziała się jak szalona, wdzięcznie pozowała do zdjęć. Sara - z lekka rezerwą, ośmielona zachowaniem Rysi też się objawiła w pełnej krasie, ale Klementynka niestety nie robi jak na razie postępów. Udało mi się zobaczyć ją przez moment jak zwabiona świeżą wołowinką podeszła do miski. Zaraz jednak uciekła. Może także z tego powodu, że pańcia ma gości (przyjechały siostry z wnuczkami), a Klementynka nadal jest bardzo płochliwa. Opiekunka kotek nie traci jednak nadziei, wierzy, że i ta mała dzikuska w końcu przyjdzie na kolana.
Obie czarnulki są bardzo, bardzo drobniutkie - aż trudno uwierzyć, że Rysia (tez zresztą nie należąca do duzych kotów) jest od nich starsza tylko o ok. miesiąc.
Przekazałam pieniążki - sterylka Sary jest planowana na sierpien-wrzesień. Pani chcialaby wysterylizowac jednoczesnie i Klementynkę (Rysia została wysterylizowana w maju), ale nie wiem czy uda się to tak wlasnie zorganizować.
Fotki wyszły nie najlepiej, było kiepskie światło. Wstawię je jak tylko upload zacznie działać.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto lip 21, 2009 21:13

:D Wygląda na to, że dziewczynki dobrze trafiły. Happy end jak trzeba :D
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lip 27, 2009 14:16

Wstawiam obiecane fotki - niezbyt udane, bo było słabe oświetlenie a i modelki nie bardzo chciały współpracować (z wyjątkiem Rysi) oczywiście :wink:

Obrazek

Sara, zaskoczona przeze mnie w czasie poobiedniej drzemki.

Obrazek

Rysia w pełnej krasie.

Klementynke udało mi sie uchwycic na jednym tylko zdjęciu,ale bardzo kiepskim. W każdym razie jest, ma sie dobrze tylko niestety nadal jest bardzo płochliwa. Najlepiej czuje sie w obecnosci siostry i kolezanki, człowiek nie jest jej tak naprawde potrzebny do szczęścia.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto sie 11, 2009 18:46

Szkoda, że Pani nic mi nie powiedziała :(
Przecież pomoglibyśmy jeszcze z wielką chęcią.
Ja bardzo tęsknie za czarną kuleczką :cry: Mam nadzieję, że jest jej o niebo lepiej bo to naprawdę wspaniały kotek :) Szkoda, że moja niebieska wredota nie zaakceptowała nowej towarzyszki. Może to ze względu na to, że jest rasowa ;) albo po prostu indywidualistką.

Pozdrawiam gorrąco :kitty:

ewcikosia

 
Posty: 19
Od: Pt lut 20, 2009 11:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jackthecat i 153 gości