Szczecin -Kredka- nie udało się:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 19, 2009 17:59 Szczecin -Kredka- nie udało się:(

proszę o pomoc dla koteczki z wątku-
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92721
w skrócie kotka wyciągnięta ze schroniska w ciąży zaawansowanej-sterylka aborcyjna było dobrze po tygodniu zaczęły się problemy
przed chwilą rozmawiałam z Moniką
jest bardzo żle
wyniki tragiczne,leukocytoza straszna,mało czerwonych krwinek potrzebna by była transfuzja u nas nikt się tego nie podejmie!!!
Świnoujskich weterynarzy ,w naszych wioskowych warunkach przerosło zadanie leczenia,
nie mamy możliwości nawet właściwej diagnostyki,nie ma rentgena

szukamy kogoś z dużego miasta z kliniką weterynaryjną z wszystkimi urządzeniami diagnostycznymi,kto PRZEJĄŁBY LECZENIE Kredki,najbliższy Szczecin chyba

czy ktoś może pomóc?

u nas jest skazana Crying or Very sad

nie wiem jak ani co napisac bo sytuacja tragiczna
Ostatnio edytowano Śro maja 20, 2009 10:45 przez gayae, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto maja 19, 2009 18:07

zaraz będą wyniki wklejone
ewentualny transport do Szczecina jest
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto maja 19, 2009 18:12

monika74 pisze:to są wyniki Kredki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto maja 19, 2009 18:25

monika74 pisze:żle wkleiłam wyniki
Obrazek
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto maja 19, 2009 18:28

Napisz w tytułe że wyniki wklejone to wtedy dziewczyny co się znają na interpretacji szybciej zauważą.

Cały czas trzymam kciuki za Kredkę :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto maja 19, 2009 18:33

HAlo Szczecin

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto maja 19, 2009 20:38

Krew koniecznie, jakim cudem przy takiej hemoglobinie ten kot żyje :(
on się udusi bez transfuzji :(

Te wyniki są bardzo złe
zważywszy leukocytozę i liczbę granulocytów - sepsa?
warto wykluczyć krwawienie wewnętrzne => usg
albo aplazja szpiku => białaczka?

Za mało danych trochę
na ten moment koniecznie krew, prawdopodobnie również antybiotyki, steryd
po uzyskaniu poprawy dalsza diagnostyka - z badaniem szpiku.
Ostatnio edytowano Wto maja 19, 2009 20:39 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto maja 19, 2009 20:39

jak z Kredka?
odezwal sie ktos kto moze pomoc w tej sytuacji :?:

trzymam kciuki za kocinke :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Wto maja 19, 2009 21:02

mocno trzymamy kciuki za KREDECZKĘ...ja i moja kocia banda
KREDKA....... trzymaj się kocinko
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 19, 2009 21:35

Bardzo podobne wyniki i objawy miała Pusia, gdy do mnie przyjechała we wrześniu zeszłego roku. Nawet była trochę podobna Później wyniki były dużo gorsze, siadły nerki. Tylko że ona miała białaczkę-test wyszedł pozytywnie. Czytałam chyba, że Kredka miała test negatywny. Może należy go powtórzyć.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 19, 2009 21:39

Pisząc o białaczce miałam na myśli raczej chorobę rozrostową
ale oczywiście można i testować

tylko najpierw transfuzja, najpierw trzeba kota ustabilizować
diagnostyka nie jest priorytetem w takim stanie.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto maja 19, 2009 21:42

Kredka właśnie wróciła z tamtego świata
prawdopodobnie doszło do niedotlenienia jechałyśmy do weta w kapciach i pizamach ale udało sie choć wet sam w to niewierzył bo jak ją zobaczył to powiedział ze to agonia
Kredka dostała zastrzyki przeciwwstrząsowe leki przeciwkrwotoczne i wzmacniające cudem wróciła ale czy dotrzyma rana tego niewiadomo
prosze trzymajcie kciuki za nią zeby dotrwała do wizyty w klinice
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto maja 19, 2009 21:44

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto maja 19, 2009 21:47

właśnie przeczytałam wątek.
trzymam ile sił za Kredeczkę i za Was :ok: :ok: :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 19, 2009 22:03

Ja czegoś nie rozumiem - nie mogą przetoczyć krwi od zdrowego kota? Przecież po studiach wiedzą, jak to się robi - nawet, jak nigdy tego nie robili w praktyce. Dla tego kota to teraz albo-albo.

OT - Belio, czy mogłabyś mi napisać, jeśli faktycznie byłoby wskazanie - na jakiej zasadzie podaje się w takim stanie leki przeciwkrwotoczne?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 66 gości