Etka pisze:
Jestem za tym by Fabie dac do szpitalika, mam nadzieje ze bedzie mogla szybko pojechac do DT, ze Paproszek go szybciutko zwolni, ona dzis tez plakala za czlowiekiem.
Sytuacja jest taka: Paproch siedzi już w zasadzie cały czas ze mną i resztą kotów na mieszkaniu - albo się mizia ze mną albo się bawi z resztą

do małego pokoju prawie w ogóle już nie wchodzi wobec czego można by już tam Fabię zalokować
we wtorek odwiedzają mnie rodzice więc wolałabym zaoszczędzić sobie wysłuchiwania "kolejny kot !!! a miało już ich nie być !!!" itd. - ale od wtorkowego wieczoru miejsce dla niej będzie czekało
co do Paproszka to ma się dobrze, szkoda, że się rozpsikał teraz ostatnio , na pewno domek się nie może doczekać - mam nadzieję, że już teraz będzie dobrze - a jest przekochany i przeuroczy

to pisałam ja - Nina
