Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

[kinga w.]

Śnić mi się będą te żółte mnożące się...FUJ!

I bardzo dobrze! Ja sobie czasem wyobrażam jak mnie na słodkie nachodzi bo jednak organizm chętnie by zapas uzupełnił. działa. Jak sobie pomyślę co w "oponce" siedzi... Odechciewa się. A przecież o to chodzi!

[kalair]

no, właśnie o to chodzi...
Bożenka! A widziałaś kiedyś to co z człowieka wyciągaja przy liposukcji?? Ja widziałam i do dziś żałuję że miałam już kolorowy telewizor...
Dalej masz ochotę na racuszki?

Wyobrażam sobie. No niestety,trzeba by głodować..

[kinga w.]

no, właśnie o to chodzi...
Bożenka! A widziałaś kiedyś to co z człowieka wyciągaja przy liposukcji?? Ja widziałam i do dziś żałuję że miałam już kolorowy telewizor...
Dalej masz ochotę na racuszki?

Wyobrażam sobie. No niestety,trzeba by głodować..

Nie... Ale wielu rzeczy trzeba zrezygnować. To niesprawiedliwe! Rajmund może wszystko i w każdej ilości i co? 64kg! Przy wzroście 180cm. A ja? Ledwie pomyślę "pizza" czuję jak mnie spodnie zaczynają uwierać.
Idę wystawić na Allegro następne serdaczki.

[Hannah12]

Jestem taki mały głód, mały głód. Właśnie sobie coca-colę w pracy wypiłam. Naszła mnie taka ochota, ale to niedobre.

[kalair]

no, właśnie o to chodzi...
Bożenka! A widziałaś kiedyś to co z człowieka wyciągaja przy liposukcji?? Ja widziałam i do dziś żałuję że miałam już kolorowy telewizor...
Dalej masz ochotę na racuszki?

Wyobrażam sobie. No niestety,trzeba by głodować..

Nie... Ale wielu rzeczy trzeba zrezygnować. To niesprawiedliwe! Rajmund może wszystko i w każdej ilości i co? 64kg! Przy wzroście 180cm. A ja? Ledwie pomyślę "pizza" czuję jak mnie spodnie zaczynają uwierać.
Idę wystawić na Allegro następne serdaczki.

Ale Kinga, jeśli nie przekroczysz jakiejś ilości kalorii, spalisz.

[kalair]

Jestem taki mały głód, mały głód. Właśnie sobie coca-colę w pracy wypiłam. Naszła mnie taka ochota, ale to niedobre.

Mały głodku, pijasz, co niedobre? Ja akurat tylko wodę.

[Hannah12]

Jestem taki mały głód, mały głód. Właśnie sobie coca-colę w pracy wypiłam. Naszła mnie taka ochota, ale to niedobre.

Mały głodku, pijasz, co niedobre? Ja akurat tylko wodę.

Ja za zwyczaj też, albo soki warzywne, ale jakoś tak mnie dzisaj naszło i sobie w barku kupiłam. W ogóle mam jakiś taki senny dzień. Jeszcze tylko 1 godzina i do domu, dobrze, że teraz mam laboratorium zadałam zadanka. Ogłosiłam konkurs pierwsze trzy osoby które poprawnie rozwiążą te zadania mają już zaliczenie.

[kinga w.]

Ale Kinga, jeśli nie przekroczysz jakiejś ilości kalorii, spalisz.

Tak, ale żeby nie być głodnym, lepiej zjeść coś niskokalorycznego... O! Lepiej zjeść kilogram marchewki niż kawałek pizzy. Małego kawałka pizzy nawet nie poczujesz, a spróbuj wrąbać kilogram marchwi.
Wystawiłam... Znowu wisza dwa. Bo tamte poszły. Jeszcze jeden będzie. I koniec serdaczków.

[kinga w.]

Jestem taki mały głód, mały głód. Właśnie sobie coca-colę w pracy wypiłam. Naszła mnie taka ochota, ale to niedobre.

Mały głodku, pijasz, co niedobre? Ja akurat tylko wodę.

Ja za zwyczaj też, albo soki warzywne, ale jakoś tak mnie dzisaj naszło i sobie w barku kupiłam. W ogóle mam jakiś taki senny dzień. Jeszcze tylko 1 godzina i do domu, dobrze, że teraz mam laboratorium zadałam zadanka. Ogłosiłam konkurs pierwsze trzy osoby które poprawnie rozwiążą te zadania mają już zaliczenie.

Ktoś ma dziś dobrze!

[kalair]

Jestem taki mały głód, mały głód. Właśnie sobie coca-colę w pracy wypiłam. Naszła mnie taka ochota, ale to niedobre.

Mały głodku, pijasz, co niedobre? Ja akurat tylko wodę.

Ja za zwyczaj też, albo soki warzywne, ale jakoś tak mnie dzisaj naszło i sobie w barku kupiłam. W ogóle mam jakiś taki senny dzień. Jeszcze tylko 1 godzina i do domu, dobrze, że teraz mam laboratorium zadałam zadanka. Ogłosiłam konkurs pierwsze trzy osoby które poprawnie rozwiążą te zadania mają już zaliczenie.

Ktoś ma dziś dobrze!

No,dokładnie!

[kalair]

Ale Kinga, jeśli nie przekroczysz jakiejś ilości kalorii, spalisz.

Tak, ale żeby nie być głodnym, lepiej zjeść coś niskokalorycznego... O! Lepiej zjeść kilogram marchewki niż kawałek pizzy. Małego kawałka pizzy nawet nie poczujesz, a spróbuj wrąbać kilogram marchwi.
Wystawiłam... Znowu wisza dwa. Bo tamte poszły. Jeszcze jeden będzie. I koniec serdaczków.

Tiaa..wrąbaj marchew..
Poszły serdaczki? Ekstra!

[kinga w.]

No to już wiszą następne! Staram się!
Grześ Dorci...

[kalair]

Wiem..
Koniec męki. Niestety..

[kinga w.]

Wiem..
Koniec męki. Niestety..

To tylko jest dobre. Ale czemu takie coś spotyka tych najlepszych?!

[kalair]

Wiem..
Koniec męki. Niestety..

To tylko jest dobre. Ale czemu takie coś spotyka tych najlepszych?!

Wszystkich...Tylko po tych drugich się tak nie płacze.Choroby nie wybierają. Ehhh...