Moje koty cz. II - prośba o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 16, 2009 18:35

Cały dzień biedak przespał, siusiając tylko czasem pod siebie. Zmierzyłam mu cukier, nie jest zły - 285. 9 godzin po insulinie (ale nic nie jadł przez cały dzień, od śniadania), może niski stosunkowo cukier jest powodem, że nie ma wilczego głodu? Jakieś 0,5 godziny temu zaniosłam go do miseczki, popił wodę i podjadł m/d, ale niewiele.
Śpi dalej, ale śpi zwinięty w kłębuszek więc wierzę, że to dobry objaw.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 16, 2009 22:45

Zimno jest, może mu w pobliże dać butelkę z gorącą wodą owiniętą w ręcznik?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15245
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob maja 16, 2009 23:03

mziel52 pisze:Zimno jest, może mu w pobliże dać butelkę z gorącą wodą owiniętą w ręcznik?


Szczęśliwie po kolacji przeniósł się do kuchni, tam jest ciepło - podgrzałam specjalnie. A poza tym wymościłam mu budkę podkładami i ma cieplutko i zacisznie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 17, 2009 9:07

Nie chcę zapeszać, ale :) dzisiaj jest widocznie lepiej. Dracul domagał się jedzenia, zjadł ze smakiem miseczkę wołwinki, poprawił hillsem m/d, dziarsko obsikał lodówkę, a teraz myje się w swojej budce :)
Kciuki potrzebne oczywiście, kciuki z nutką optymizmu :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 17, 2009 10:43

Kciuki cały czas trzymam...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie maja 17, 2009 11:47

ja takoż.
Dobrze, że się Drakulina opamiętał :) Kto by z taka gracja obsikiwal Ci kuchnię :twisted:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15778
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Nie maja 17, 2009 15:20

Moje kciuki też cały czas zaciśnięte :ok:

On chyba po prostu jak starzy ludzie ma lepsze i gorsze dni :( .
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie maja 17, 2009 15:37

Liwia pisze:Kto by z taka gracja obsikiwal Ci kuchnię :twisted:


Tylko ja osobiście :roll: ale nie wiem co na to Justyn :evil:

AgaPap pisze:On chyba po prostu jak starzy ludzie ma lepsze i gorsze dni :( .


Tak jest, nie ma się co oszukiwać to stary już i bardzo schorowany kotek :( Ale człowiek ma zawsze nadzieję, że jeszcze mu się uda, że mu się poprawi, że przytyje, że się wzmocni. I póki ta nadzieja jest, warto wierzyć.
Moje pierwsze w życiu samodzielne zwierzątko, odchowane na piersi bez współudziału rodziców - rodzona mama mi powiedziała: "o nie, w niepewne ręce nie oddam Ghany (suka), ona zostaje z nami" :twisted: i tak pojawił się maleńki Dracul, bure, pasiaste słoneczko, potwór i brudasek, dostarczał nam przez całe swoje życie tyle radości i całe mnóstwo wnerwień, gdy odzwyczajał nas stopniowo od firanek (super), dywanów, kanap nie pokrywanych folią, etc :)

Ale czuje się dzisiaj lepiej, obudził się iedawno, zażądał jedzenia, pojadł, pobiegł galopem - dość krzywym, ale jednak, na balkon, gdzie radośnie się wysiusiał :roll: a teraz śpi na kredensie wielce z siebie zadowolony.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 18, 2009 7:57

casica pisze: i tak pojawił się maleńki Dracul, bure, pasiaste słoneczko, potwór i brudasek, dostarczał nam przez całe swoje życie tyle radości i całe mnóstwo wnerwień, gdy odzwyczajał nas stopniowo od firanek (super), dywanów, kanap nie pokrywanych folią, etc :)

:ryk:
casica pisze: Ale czuje się dzisiaj lepiej, obudził się iedawno, zażądał jedzenia, pojadł, pobiegł galopem - dość krzywym, ale jednak, na balkon, gdzie radośnie się wysiusiał :roll: a teraz śpi na kredensie wielce z siebie zadowolony.

Dracul, tak trzymać :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 18, 2009 11:37

Kochany Draculek :wink: Stara się jak może, żeby pańcia nie traciła tej wiary, że jeszcze będzie lepiej. Bo na pewno będzie.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon maja 18, 2009 11:42

Dracul, trzymaj się i jedz!
Kciuki z nutą optymizmu zaciśnięte :ok: :ok: :ok: .
Mam nadzieję, że dziś lepszy dzień!
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 20, 2009 10:54

Kachna, może tak słówko do fanek?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15778
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro maja 20, 2009 11:41

Tak, huśtawka, dzisiaj gorzej :(
Śpi w kuwecie, nie wychodzi z kuwety, poskubał rano mięska, ale podstawionego pod pysio, nawet nie wstał :(
Do wczoraj wieczorem było ok, tzn był ożywiony, miał apetyt, układał się w pokoju na kredensie.
Ehh :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 20, 2009 13:29

To na pewno pogoda ... ja jestem trochę młodsza ;) a tez dziś padam :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro maja 20, 2009 15:29

Może ma tylko gorszy dzień...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Kankan i 66 gości