Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
starlet1 pisze:Tak Mateuszu. Miało miejsce załamanie, ale w Małopolsce. Dziwię, się, że pan nie słyszał. Ale głuchota na to co dobre to typowe dla takich matołków jak pan, umiejacych tylko klepać w klawiaturę, ale nie robiących nic faktycznie dla potrzebujących. Do roboty, synku, bo nie takich leni jak wy dwoje tu potrzebujemy. Puste słowa moze pan słać do kinya, ale zwierzętom one nic nie daja. Konkrety, mateuszu, konkrety, dziecinko.
starlet1 pisze:Możesz robić co chcesz, bo tylko na to cię stać. Widocznie bardzo sie boisz tego co piszę, bo prawda w oczy kole. Obraziłeś zarówno Panią Anię jak i i osoby które jej broniły. Ja działam czynnie pomagając zwierzętom, ty z kinyą najpierw osądzacie ludzi od czczi i wiary, a potem dokonujecie samosądu, nie czekając na sprawdzenie wiadomości. To własnie dowodzi waszej niedojrzałości. Zamiast zrobic cos pożytecznego niszczycie to, co inni zrobili dobrego. Tym się karmicie? Zawiść i złośliwośc to wasz chleb powszedni. Nie tylko ja wam to napisałam. Juz kilka osób pytało was czemu tak nienawidzicie Pani Ani. A wy na to tylko potrafiliście obrazić. To cytat wypowiedzi, której nie zauważyłeś i nie skasowałeś. Dotyczy wymyślania wellington od alkoholiczek. W końcu to ty razem z kinya pisaliście do niej, żeby nie piła, bo głupoty pisze. Niezbyt dokładnie wykasowałes swoje wpisy, został jeszcze jeden z kilku napisanych do wellington:
"Już nie pij.
_________________
Mateusz"
Uważasz, że jak potrafisz obrażać to jestes dorosły? Pokaż w działaniu, jak ta dorosłość wygląda. Czemu to z waszych okolic zwierzaki znajdują domy w całej Polsce, a nie u was??? Czemu się je wozi po całej Polsce, a jakoś nie słychać o adopcjach w Wieliczce?? Pochwal sie ile zwierząt adoptowałes, ilu uratowałes życie albo znalazłes dom? Szczekac każdy potrafi, działac już nie, bo to za duzo roboty, zimno, smierdzi, no i kosztuje. Możesz sobie zgłaszać to do wykasowania. Ci, których to interesuje i tak zdążą przeczytać. A ja i tak nie mam ochoty dłużej dyskutować z człowieczkiem, który pomoc dla zwierząt zna tylko z teorii. Szkoda mi czasu na odbijanie piłeczki, bo ty i tak nic nie zrozumiałes z tego co tu napisałam. Jesteś maluczkim, zawistnym człowieczkiem o bardzo ograniczonych chęciach do pomocy. Nie działasz jako wolontariusz, jestes tylko tu, na miau. I to wszystko. Na nic więcej cie nie stac. Mam nadzieję, że zycie zweryfikuje twoje poglądy jak dorosniesz, bo na dzis jesteś jeszcze zagubionym dzieciakiem, który owczym pędem zasuwa tam, gdzie go kinya pogoni. Nie potrafisz sam podejmować decyzji, nie masz jeszcze własnego zdania. Kierujesz sie tylko emocjami, bez zastanowienia do czego cie doprowadzą. Zapamiętaj, zanim wykasujesz, to, co ci napisałam. Za kilka lat wspomnisz moje słowa. Nie osądzaj, bo ciebie też osądzą!! Poczekaj na wyrok. Taki jeden z twoich okolic tez tak ferował wyroki. Teraz feruja jemu. Wasz krajan.
starlet1 pisze:No cóż, wiejski wesołek z ciebie.
mateusz_z_huty pisze:Nie ma sensu dalej udawać... tak, jestem masonem cyklistą, skrycie czczącym szatana i jego czerwony zadek; publikuję swoje teksty w "Nie", sikam też dobrym ludziom do mleka i wraz z moimi czosnkowymi przyjaciółmi z synagogi piję krew chrześcijańskich niemowląt, bezczeszcząc przy tym namiętnie hostię za hostią. Confiteor, miałem zamiar przekopać tunel do chin, ale pani Ania stała mi na drodze, stąd moja monstrualna nienawiść do niej... Aaaaa, starlet1, nie, tylko nie woda święcona... wybieram osikowy kołek... ghhh... to... moje... ghhhh... ostatnie słowa....żegnaj, okrutny świecie.... ghhhh... podajcie prymus z naftą...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3, Marmotka i 76 gości