Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 16, 2009 10:25

Tak w ostatnim czasie sobie podczytałam,któryś raz z kolei zresztą,jak opisywałaś Dorciu,jak to Grześ Cię "usidlił" po dwóch dniach.
Cóż za piękna miłość.Na dobre i na złe.Ty miałaś go jak chorowałaś,on ma teraz Ciebie.To takie wspaniałe.Tak jak Rambo napisała,też jestem wściekła,że Was to wszystko dosięgło.Co za cholerna niesprawiedliwość.

Przytulam cały czas i ślę ciepłe myśli
Ostatnio edytowano Sob maja 16, 2009 10:50 przez Myszolandia, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob maja 16, 2009 10:37

Dawno mnie nie było tutaj - ale myślę o Was nieustannie.


Ściskam mocno....
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 16, 2009 11:24

Też jestem....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 16, 2009 11:35

Dorciu, inni tak wiele juz powiedzeli a mnie słow brak, przypomina mi sie moja mama, caluje mocno ....
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob maja 16, 2009 11:36

Caly czas myslę o Was Dorciu i Grzesiu....
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 16, 2009 12:51

Słowa... W takiej sytuacji zawsze brzmią pusto. Myślę, że to nasza obecność i ciepłe myśli są teraz najbardziej potrzebne. Wchodzimy na najtrudniejszy odcinek tej drogi. Bądźmy razem.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob maja 16, 2009 13:08

bylismy...

przepraszam za kilka zbiorczych sms-ów, ale nie miałam siły pisac do kazdego z osobna a pod koniec listy telefonicznej już nie miałam siły nawet wciskac - wyslij...

Grześ się obudził na chwilę, gdy przyszlismy, usmiechnał, poznał nas - dostał kartkę z Londynu, powiedział że Londyn piekny czy jakoś tak i znow usnał

wyszliśmy z Dorotką na korytarz...

pilnie szukamy Dorocie pracy, prosze by kazdy pytał kogo się da... opieka nad dziecmi, sprzatanie...

nie wiem co napisac, po prostu nie wiem :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob maja 16, 2009 13:23

jestem....nic nie napisze, bo zwyczajnie nie wiem co napisac.
Dorotko....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 16, 2009 13:23

Xandra tutaj nic nie można napisać.
Trzeba pomóc Dorocie.
Niestety nie znam nikogo w Warszawie aby pomóc w poszukiwaniu pracy, ale mocno wierzę, że Wy tam na miejscu ruszyliście do akcji i na pewno coś znajdziecie.

Dorcia przytulam.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 16, 2009 13:28

A może ktoś z forum chciałby powierzyć swoje dziecko najlepszej opiece Dorci?? Chociaż na kilka godzin dziennie?
Może tytuł zmienić? A może wątek na KŁ?? Co myślicie?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob maja 16, 2009 13:31

villemo5 pisze:A może ktoś z forum chciałby powierzyć swoje dziecko najlepszej opiece Dorci?? Chociaż na kilka godzin dziennie?
Może tytuł zmienić? A może wątek na KŁ?? Co myślicie?


Dorcia, ma świetny kontakt z dziećmi, moja córka ją uwielbia..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob maja 16, 2009 13:32

Dobry pomysł. Wątek na KŁ z prośbą do warszawiaków o pomoc.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 16, 2009 13:43

To takie niesprawiedliwe, że ludzie nienawidzą się, rozwodzą, odchodzą ze złością, z żalem i żyją dalej osobno, a Dorcia i Grzegorz chcą być razem i nie mogą.

Poryczałam się z żalu i z bezsilności.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob maja 16, 2009 13:49

Nie wiem co napisac.
Mysle jednak, ze teraz Dorota musi byc bardzo dzielna i silna.
I za to trzymam.

Moja siostra tez niedawno tak wlasnie jezdzila do swojego meza. Pamietam jak to bylo strsznie trudne.
Ostatnio edytowano Sob maja 16, 2009 17:20 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 16, 2009 14:06

nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, PortaMrs i 60 gości