PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 11, 2009 16:35

możne ktoś z was ma do sprzedania tfx bardzo proszę o kontakt tel 666193639
Ostatnio edytowano Nie sty 11, 2009 18:30 przez KMUK, łącznie edytowano 1 raz

KMUK

 
Posty: 3
Od: Czw sty 08, 2009 20:18

Post » Nie sty 11, 2009 17:51

KMUK, skąd jesteś?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sty 21, 2009 8:14

Pamiętajmy o szczepieniach...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 31, 2009 10:17

W "mojej" lecznicy były koty z PP, a ja mam jednego niezaszczepionego kota.... nie mogę zmienić lecznicy.... co zrobić?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob maja 16, 2009 11:13

Witam, czy ktoś zagląda jeszcze do tego wątku? Mam sytuację awaryjną - Skid, 7 tygodniowy kociak od 4 dni leczony jest na panleukopenię - nie jestem pewna co dostaje, ale napewno antybiotyki, środki przeciwwymiotne, środek zbijający temperaturę, jakieś środki wzmacniające, 2 razy dziennie kroplówkę. Dzisiaj w nocy jego stan się pogorszył - temperatura powyżej 40 stopni, mało pije, ale od wczoraj sam je pokarm instant Convalescence. Weterynarz mówi, że jest źle, a ja nie wiem co robić - prosić o surowicę (jest dostępna), czy już za późno?

pj_kejti

 
Posty: 20
Od: Sob maja 16, 2009 10:22

Post » Sob maja 16, 2009 11:16

Skąd jesteś??

Nualla

 
Posty: 1343
Od: Pon paź 27, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 16, 2009 11:24

Z Wrocławia

pj_kejti

 
Posty: 20
Od: Sob maja 16, 2009 10:22

Post » Sob maja 16, 2009 11:33

:( to Ci dawcy- ozdrowieńca nie przywiozę...
Surowica, mój wet powiedział że to dobrze dać na samym początku, potem niewiele da, ale zdania są podzielone.

Nualla

 
Posty: 1343
Od: Pon paź 27, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 16, 2009 11:44

Moja weterynarz mówiła o podawaniu surowicy z ozdrowieńca, ale podobno ryzyko jest duże, ponieważ grupy krwi muszą się zgadzać -.- aktualnie nie ma czasu na szukanie ozdrowieńca i badanie grupy krwi obu kotów :(

pj_kejti

 
Posty: 20
Od: Sob maja 16, 2009 10:22

Post » Sob maja 16, 2009 11:48

pj_kejti pisze:Witam, czy ktoś zagląda jeszcze do tego wątku? Mam sytuację awaryjną - Skid, 7 tygodniowy kociak od 4 dni leczony jest na panleukopenię - nie jestem pewna co dostaje, ale napewno antybiotyki, środki przeciwwymiotne, środek zbijający temperaturę, jakieś środki wzmacniające, 2 razy dziennie kroplówkę. Dzisiaj w nocy jego stan się pogorszył - temperatura powyżej 40 stopni, mało pije, ale od wczoraj sam je pokarm instant Convalescence. Weterynarz mówi, że jest źle, a ja nie wiem co robić - prosić o surowicę (jest dostępna), czy już za późno?


surowica na pewno nie zaszkodzi, czasem podawana jest rzutem na taśmę w ostatniej chwili. My często też stosujemy Virbagen Omega (koci interferon, niestety dość drogi, ale czasem weci często stosujący sprzedają pojedyncze dawki). Jeżeli je to i tak jest super, oby jak najdłużej. Poszukaj w okolicy (znajomi, ktoś z miau) kotów regularnie szczepionych, też mogą być dawcami surowicy z osocza, drugim wyjściem (nieco gorszym) jest podanie psiej surowicy

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 16, 2009 11:50

pj_kejti pisze:Moja weterynarz mówiła o podawaniu surowicy z ozdrowieńca, ale podobno ryzyko jest duże, ponieważ grupy krwi muszą się zgadzać -.- aktualnie nie ma czasu na szukanie ozdrowieńca i badanie grupy krwi obu kotów :(


to nie jest tak bardzo skomplikowane. Po pierwsze nie musi być ozdrowieniec, tylko regularnie szczepiony, zdrowy kot, po drugie nam raz tylko odpadł kot jako dawca, bo wyglądał na zdrowego a wyniki krwi pokazały, że tak nie jest

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 16, 2009 11:52

Większość kotów ma A. Ponad 90%, o ile dobrze pamiętam. Inne grupy dotyczą raczej rasowców, więc sporo wetów jest skłonnych zaryzykować. Kotek z pp ma bardzo małe szanse nistety, z forumowych doświadczeń wynika że przeżywają głównie te które wcześnie dostały parwoglobulinę albo które dostały surowicę od ozdrowieńca...

Trzymam kciuki za kocia :ok:

Nualla

 
Posty: 1343
Od: Pon paź 27, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 16, 2009 11:53

Tweety pisze:surowica na pewno nie zaszkodzi, czasem podawana jest rzutem na taśmę w ostatniej chwili. My często też stosujemy Virbagen Omega (koci interferon, niestety dość drogi, ale czasem weci często stosujący sprzedają pojedyncze dawki). Jeżeli je to i tak jest super, oby jak najdłużej. Poszukaj w okolicy (znajomi, ktoś z miau) kotów regularnie szczepionych, też mogą być dawcami surowicy z osocza, drugim wyjściem (nieco gorszym) jest podanie psiej surowicy


Dzięki za pomoc, zbieram wszystkie możliwe informacje, nie chcę stracić kolejnego kotka (poprzedni też miał P.) :(

pj_kejti

 
Posty: 20
Od: Sob maja 16, 2009 10:22

Post » Sob maja 16, 2009 12:00

pj_kejti pisze:
Tweety pisze:surowica na pewno nie zaszkodzi, czasem podawana jest rzutem na taśmę w ostatniej chwili. My często też stosujemy Virbagen Omega (koci interferon, niestety dość drogi, ale czasem weci często stosujący sprzedają pojedyncze dawki). Jeżeli je to i tak jest super, oby jak najdłużej. Poszukaj w okolicy (znajomi, ktoś z miau) kotów regularnie szczepionych, też mogą być dawcami surowicy z osocza, drugim wyjściem (nieco gorszym) jest podanie psiej surowicy


Dzięki za pomoc, zbieram wszystkie możliwe informacje, nie chcę stracić kolejnego kotka (poprzedni też miał P.) :(


jest dziewczyna we Wrocławiu z kotem, który może być dawcą, nr na PW, czeka na Twój telefon

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 16, 2009 12:00

Tweety pisze:surowica na pewno nie zaszkodzi, czasem podawana jest rzutem na taśmę w ostatniej chwili. My często też stosujemy Virbagen Omega (koci interferon, niestety dość drogi, ale czasem weci często stosujący sprzedają pojedyncze dawki). Jeżeli je to i tak jest super, oby jak najdłużej. Poszukaj w okolicy (znajomi, ktoś z miau) kotów regularnie szczepionych, też mogą być dawcami surowicy z osocza, drugim wyjściem (nieco gorszym) jest podanie psiej surowicy


Jeszcze jedno - czym konkretnie jest Virbagen Omega? Jak działa?

pj_kejti

 
Posty: 20
Od: Sob maja 16, 2009 10:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 327 gości