Gwiazdeczka - moje małe szczęście ma białaczke - pomocy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 15, 2009 8:59

podziwiam Was, tak się znacie na temacie leczenia, wyników, ja czasami nie wiem o co chodzi :oops: trzymam kciuki cały czas za wszystkie kociaste w trakcie leczenia, musi byc dobrze, dla Bazia i Gwiazduni głaski przesyłam szczególne!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt maja 15, 2009 9:05

Mumka, nie miałyśmy wyjścia, trzeba było się nauczyć.
Niewiedza to najgorszy wróg w walce z chorobą.

Pozdrowionka i życzenia zdrówka dla wszystkich! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 15, 2009 12:45

Witam wszystkie Ciocie Gwiazdki :D,
kompletne wyniki krwi małej mama przywiezie wieczorem z lecznicy i postara sie je przepisac na forum, jesli nie zdazy, to zrobie to ja. Gwiazdka kolejny test bialaczkowy bedzie miec robiony po dwunastu tygodniach od pierwszego, czyli jeszcze troche trzeba odczekac. Samopoczucie Gwiazdeczki raczej bez zmian, duzo odpoczywa i ku radosci mojej i mamy, nadal ma apetyt. Dzisiaj do poludnia podeszla do misek innych kotow i zjadla kilka kawalkow whiskasa, nieco rozbroila mnie tym zachowaniem, ja podstawiam jej przerozne, drogie karmy a ona zabiera sie za tak niska gatunkowo konserwe :P. Dobrze, ze dalej chetnie wcina gotowane z warzywkami miesko :).

Poza tym zachorowala nam Tinka, zle oddycha i brzydko kaszle. Mama bedzie jechac z nia do weterynarza. Miejmy nadzieje, ze to nie zapalenie oskrzeli... :roll:

carnelia

 
Posty: 9
Od: Pon cze 30, 2008 0:17

Post » Pt maja 15, 2009 13:17

Trzymamy kciuki za Tinkę i pozdrawiamy cieplutko! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 15, 2009 18:46

ja też trzymam kciuki
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon maja 18, 2009 11:57

Co u Gwiazdeczki?

Jak Tinka sie czuje?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 18, 2009 12:13

kasia86 pisze:Co u Gwiazdeczki?

Jak Tinka sie czuje?


:?: :?: :?:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 18, 2009 16:09

ja też dopytuję....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto maja 19, 2009 16:42

tinka ma zapalenie pluc, kompletnie bezobjawowe :(

gwiazdeczka czuje sie gorzej, zaczyna odmawiac jedzenia.
anka wczoraj wieczorem przywlokla wyniki ale po oporzadzeniu diabetykow, nerkowcow tinki i gwiazdki padla jak podcieta lelija.

ona ma bardzo niskie cisnienie i wczorajsze burze daly jej popalic.

skrzacik z doskoku
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Wto maja 19, 2009 21:34

Cały czas myślę o Was.
Wysłałam parę groszy jeszcze dla Gwiazdeczki, tym razem według danych w poście na pierwszej stronie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro maja 20, 2009 8:06

Walcz Gwiazdeczko, walcz! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja też mam niskie ciśnienie, i wiem co to znaczy. 90/60 norma to 100/60
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro maja 20, 2009 8:31

trzymam mocno kciuki
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro maja 20, 2009 17:56

Trzymamy kciuki i łapki bardzo mocno! :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro maja 20, 2009 20:21

kasia86 pisze:Ja też mam niskie ciśnienie, i wiem co to znaczy. 90/60 norma to 100/60


kasia, cytujac zaprzyjaznionego lekarza mozna by je skwitowac w ten sposob: niektorzy nieboszczycy miewaja leppsze cisnie :ryk:

scikingi skrzacik
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Śro maja 20, 2009 21:16

Bylam disiaj z Gwiazdka do kontroli bo zaczela powoli tracic apetyt i martwilam sie czy znowu sie cos nie przyplatalo.
Po badaniu Pani wet powiedziala ze jest wszystko w porzadku plucka i oskrzela czyste gardelko blade wezly chlonne ok uszka tez w porzdku.Brak apetytu prawdopodobnie spowodowany jest sama bialaczka tzn przy takiej chorobie sa wzloty i upadki.Dostaje druga serie Virbagenu.Wyniki badania krwi /pierwsze i drugie/ umieszcze ponizej.Anemia jest ale ciut ruszylo do gory.Gdy Gwiazdka przestaje jesc po prostu ja karmie/tylko kiedy przestaje jesc ja sie potwornie denerwuje i caly czas mam uczucie niepokoju tak jakbym siedziala na minie nie moge sie pozbyc tego uczucia.Moze ja juz fiksuje?/.Podaje wyciag z buraka i pokrzywe/ale nie wiem czy dobra bo dostalam tylko w buraka w kapsulkach a pokrzywe w tabletkach i Gwiazdka strasznie sie na mnie zlosci bo one sa duze i zle jej przelykac.Buraka wysypalam z kapsulki i rozcienczylam w odrobinie wody tak idzie lepiej ale pokrzywa jest okropna i Gwiazdka traktuje ja jak katorge.Moze zle preparaty kupilam?Moze sa takowe w syropie albo w plynie?
Pojechalam tez z Tinka bo sprawiala wrazenie bardzo oslabionej i nie podobalo mi sie to mimo ze poczatkowe objawy jak kaszel i bol gardla wyraznie ustapily.Okazalo sie ze moja kocina ma 42 stopnie goraczki i Engemycyn ktory dostawala zadzialal troszke i koniec.W dalszym ciagu slychac szmery w plucach.Zostal zmieniony antybiotyk teraz dostaje Marbocyl i Tolfedyne w zastrzykach.
Chcialabym przy okazji wyjasnic ze nie pisze tak czesto jak powinnam ale brakuje mi doby.Wiem ze zabrzmi to ogolnikowo troszke ale poza klopotami z kociastymi mam tez powazne klopoty rodzinne i poniewaz chce to wszystko jakos utrzymac w kupie musze tez duzo czasu poswiecic niepelnosprawnemu synowi i corce ktora tez przezywa ciezki okres w swoim zyciu.Chcac temu wszystkiemu zaradzic bywa ze sypiam po dwie trzy godziny na dobe i uwierzcie mi ze nieraz sil juz brakuje na napisanie czegokolwiek bo nawed mozg rozsadniejszy chyba niz ja odmawia wspolpracy.Pisze o tym ogolnie bo trudno tak obnazac sie przed calym swiatem ze swoich prywatnych klopotow ale jednoczesnie chce zebyscie wiedzieli ze brak wpisow na watku nie jest moja ignorancja tylko ze czasami jest tak ze czlowiekowi wali sie wszystko na glowe i muszac wszystko jakos scalic ogarnac zaradzic na wszystko inne brakuje czasu.
Prosze Was o wyrozumialosc.
A teraz wyniki badan.
Pierwsze z 20 kwietnia:
ASPAT 51,74 U/L
Alat 78,19 U/L
Mocznik 7,7 mmol/L
Kreatynina 89,81 mikromol/L
Albuminy 2,73 g/L
Bialko calkowite 118,09 g/L

MORFOLOGIA MANUALNIE

segm 47
limf 48
kwas 3
mon 2


Hematologia

Leu: 16,77 (3,0 -15,0)
Lim: 22,0 (22,0 - 55,0)
Mon: 71,1 (1,0 - 4,0)
Gra: 6,9 (35,0 - 75,0)
Ery: 4,96 (6,5 - 10,0)
MCV 46,6 (39,0 - 55,0)
Ht: 23,1 (24,0 - 45,0)
MCH: 16,5 (13,0 - 17,0)
MCHC: 35,4 (30,0 - 36,0)
RDW: 17,0 ( 4,0 - 7,0)
Hb: 8,2 (8,0 - 15,0)
Tro: 187 (100 - 400)
MPV 8,3 (4,0 - 7,0)
Pt: 0,16%
PDW: 9,3 (4,0 - 7,0)

w nawiasach podaje normy.

Drugie badanie z 12 maja

Tym razem sma morfologia z rozmazem.

Kwas 2
Pal 1
segm 54
limf 41
mon 2

Leu: 20,58
Lim: 39,9
mon 57,8
Ery: 5,17
Gra: 8,3
MCV: 47,1
Ht: 24,3
MCH 14,5
MCHC: 30,8
RDW: 15,4
Hb: 7,5
Tro: 169
MPV: 8,5
Pt: 0,14%
PDW: 10,0 normy w nawiasach przy pierwszych wynikach.

Sciaskam serdecznie wszystkie Ciocie i polecamy sie laskawej pamieci.
Jutro wet zdecyduje kiedy podac bedzie trzeba trzecia serie Virbagenu ale najprawdopodobniej zaraz po drugiej.Zostal juz zamowiony.JUtro podam dasze wiesci.
Obrazek Obrazek

Anna G-R

 
Posty: 982
Od: Pon lis 12, 2007 19:55
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 34 gości