Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 15, 2009 6:40

Czerpie z was siły ,wysysam was chyba do cna :oops:
nie mam dziś oczu ,do pózna rozmawiałam z Elą ,koleżanką Grzesia z pracy ,tłumacvzyła mi że muszę żyć ,walczyć o siebie ,dbać itp.
dla Grzesia ,bo on tylko tym żył ,żeby nam było dobrze ,żebyśmy mogli wyjechać ,żeby na wszystko co nam potrzebne starczyło ,ciągle mówił o mnie i Bartku
rozwaliło mnie totalnie ,muszę być silna dla niego ,pokazać że dam radę,że nie upadnę ,a nawet jeżeli to się podniosę.

wasze słowa nie są puste ,są pełne miłości ,wiary ,nadziei ,dają mi otuchę ,chęć aby się podnieść ,wyjść ..coś robić

Aśka69 przytulam mocno ,strata dziecka jest czymś najgorszym na świecie,.

żle ten świat poukładany :cry:

w domu pachnie bez ,syn przytargał ,widzę jak się stara i ja się staram okazywać radośc ,ale tak naprawdę jest mi to obojętne...
nie jestem zmęczona ,nie czuje tego ,ja tylko chcę żeby Grzes był ...a jego już prawie nie ma .
przeraża mnie myśl o każdym następnym dniu ,o życiu ,o bezradności ,o problemach ,o tym że nawet pokłócić nie będzie się z kim...a potem nie będzie do kogo iść i kazać się przepraszac ,chociaz to ja się kłóciłam..
Było nam fajnie ,bo inaczej ,nie tak stereotypowo...nudy na pewno nie było.

a teraz się boję.

Na 9 z Kotą do wetki .

potem jadę.

Tytek ,faktycznie szczepienie 16 al mi się wszystko kałapućka :oops:
na pewno zaszczepię go w poniedziałek ,kiey będzie moja wetka.

Bartek cos mówi o kociakach na wsi,że problemy ,trzeba zabrać itd...kotki na sterylki,chyba mnie odciąga od myślenia o Grzesiu.

dziękuje kochani za waszą obecność.

variety rozstawiałam wszystkie miseczki z karmami ,mają wybór,zobaczę czego ubyło najwięcej ,bardzo ci dziękuje ,miałaś doskonały pomysł.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 6:59

Dorciu, czy coś by sprawiło przyjemność Grzesiowi?
bo P. się wybiera - coś kupić, przywieźć?
ja nadal głęboko wierzę, że wyjdzie z tego :ok:

Daga

przemo.

 
Posty: 637
Od: Pt lis 02, 2007 22:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 7:06

Znaowu sie poryczałam ...
Dorciu trzymaj się dzielnie i cieplutko, ja też wierzę że z Grzesiem będzie chociaż ciut lepiej i koniecznie musisz dbać o siebie.
Dobrze, że masz Bartka on jest takim rozsądnym młodym mężczyzną i pamietaj nie jesteś sama

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 7:08

nie ma po co kupować ,kiedy Grześ po prostu nie reaguje ...

ulica Narutowicza80 p.2.

sen mnie rozbiera..a tu zaraz w drogę.

Daga .napewno wyjdzie z tego tylko już nie do mnie ......
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 7:09

Dorciu napisałam Ci przed chwilą pw

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 7:09

Jestem...
tule mocno, tylko tyle moge.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 15, 2009 7:14

Jestem....
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt maja 15, 2009 7:16

Dorciu. Za dobry dzień. Jestem, myślę o WAS , nie piszę często, ale jesteś niezwykłą osobą. Brakuje słów by to wyrazić.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Pt maja 15, 2009 7:16

witam się dziś jak zwykle... Jestem z Wami. Cholera, jestem wściekła, chce mi się ryczeć. Nie chce - ryczę z Wami. Wściekła jestem na ten świat - tyle bydła po nim chodzi i cieszy się zdrowiem, a Ludzie, tacy naprawdę Ludzie przez wielkie "L"... To nie tak powinno być!!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt maja 15, 2009 7:16

Jestem ... ja co dzień zresztą .. jak zwykle przysiądę i poślę ciepłe myśli i kciuki potrzymam ....
ic

IrenaIka

 
Posty: 172
Od: Pon gru 15, 2008 13:07

Post » Pt maja 15, 2009 7:19

IrenaIka pisze:Jestem ... ja co dzień zresztą .. jak zwykle przysiądę i poślę ciepłe myśli i kciuki potrzymam ....


Ja też, chociaż nie piszę, ale zawsze zaglądam.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt maja 15, 2009 7:51

Ślę ciepłe myśli

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 15, 2009 7:52

kinga w. pisze:witam się dziś jak zwykle... Jestem z Wami. Cholera, jestem wściekła, chce mi się ryczeć. Nie chce - ryczę z Wami. Wściekła jestem na ten świat - tyle bydła po nim chodzi i cieszy się zdrowiem, a Ludzie, tacy naprawdę Ludzie przez wielkie "L"... To nie tak powinno być!!

Dokładnie...bandziory,mordercy,złodzieje,takich to pełno.
Albo pijoki,nachlają się,piętnaście razy wywalą,wstaną,otrzepią się i idą dalej.A normalny człowiek się potknie i nogę złamie :?
Dorciu spokojnego dnia Wam życzę...

Renata5

 
Posty: 9
Od: Czw maja 14, 2009 20:49

Post » Pt maja 15, 2009 7:54

AgaPap pisze:
IrenaIka pisze:Jestem ... ja co dzień zresztą .. jak zwykle przysiądę i poślę ciepłe myśli i kciuki potrzymam ....


Ja też, chociaż nie piszę, ale zawsze zaglądam.


Ja również..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt maja 15, 2009 8:05

i ja
„Jeżeli wolność cokolwiek znaczy, to jest to prawo mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"

Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

beata68

Avatar użytkownika
 
Posty: 4215
Od: Pon lip 03, 2006 20:33
Lokalizacja: warszawa-mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], label3, MruczkiRządzą, puszatek i 111 gości