» Śro maja 06, 2009 18:26
U Milusia na tymczas zawitała koteczka z pogruchotana łapka. Kicia siedzi w klatce wystawowej. Milus przyuważył, ze ma w miseczce zakazana dla niego karmę. Miseczka stała na kocyku... to sie Milus sprężył i kocyk przyciągnal (razem z kuweta!) i łapka wyjadł karmę... Oby tylko nie odchorował tego.
Gunia i Zulka&Fruzia
