Kropcia i Dolores - część piąta .

» Nie maja 10, 2009 21:01

Qrczę,Buborku,a nic nie zjadła w tym czasie zakazanego?

» Nie maja 10, 2009 21:04

kalair pisze:Qrczę,Buborku,a nic nie zjadła w tym czasie zakazanego?

Myślę że nie , pozatym to nie wpływa na drapanie tak od razu :cry:

» Pon maja 11, 2009 6:44

Jak Kropcia?

» Pon maja 11, 2009 18:43

Znów pogorszenie :placz:

Ciocia Mruczka już nie może tego znieść

Chyba musi przyjechać i osobiście zbadać Kropusię :wink:

I porozmawiać z nią

Kropusiu nie drap się bo Duży jak sobie to w końcu zabierze do głowy to gotów się tu nam jeszcze rozchorować

i tyle

A my go tu Wszyscy tak lubimy

i jak jego nie będzie to nas też

....

Kropusiu zdrowiej

Witajcie przedwieczornie

» Pon maja 11, 2009 18:59

Witaj Mruczko wieczorową porą :wink:

Ojj , chyba byś nie chciała być przy " badaniu " Kropusi przez Wetkę :lol:

, panna wścieka sie że hej , syczy niczym wąż i tylko patrzy żeby capnąć ząbkami dłoń Wetki lub ją podrapać :lol:

. Masz rację Mruczko - Kropusiowe chorowanie bardzo smuci Dużego który ostatnimi czasy częściej widzi pannicę chorą niż zdrową :cry:

. Dziś jest tak sobie , Kropusia niby sie nie drapie ale widać że ranka na główce dopiero niedawno przyschła ....................

» Pon maja 11, 2009 19:08

bubor pisze:Witaj Mruczko wieczorową porą
Ojj , chyba byś nie chciała być przy " badaniu " Kropusi przez Wetkę , panna wścieka sie że hej , syczy niczym wąż i tylko patrzy żeby capnąć ząbkami dłoń Wetki lub ją podrapać . Masz rację Mruczko - Kropusiowe chorowanie bardzo smuci Dużego który ostatnimi czasy częściej widzi pannicę chorą niż zdrową . Dziś jest tak sobie , Kropusia niby sie nie drapie ale widać że ranka na główce dopiero niedawno przyschła ....................

Buborku nie miałam na myśli być przy badaniu wetkowym nie zniosła bym tego widoku :roll:

Prędzej żartowałam,że sama bym to zrobiła :wink:

Kropusia napewno by mnie polubiła i opowiedziała by mi o co w tym wszystkim chodzi :wink:

Nas też to smuci

nie tylko Ciebie

» Wto maja 12, 2009 7:48

» Wto maja 12, 2009 17:58

Hallo hallo

wtorkowo

pannice

i Duży

» Śro maja 13, 2009 6:50

» Śro maja 13, 2009 10:34

Witajcie

pięknie i słonecznie :wink:

A tu jak zawsze cicccchhhhhho :roll:

Oj, jak tak można nas zaniedbywać :roll:

» Śro maja 13, 2009 19:23

Witajcie popołudniową porą :wink:

Faktycznie bylo pięknie i słonecznie choć chłodno tak więc po powrocie z pracy zastałem obie panny drzemiące tyle że nie w balkonowych koszykach ale na wersalkach , Dolores u mnie w pokoju a Kropcię w innym . Dziś jak na razie Kropcia sie nie drapie co od razu wpływa pozytywnie na rozdrapane miejsce które ślicznie przyschło a niewielkie strupki odpadły

, oby to nie była tylko chwilowa poprawa :roll:

.

Gdy usiłuję sie zdrzemnąć a Duży świeci lampką prosto na mnie .........

.......nawet odrobina cienia ma dla mnie znaczenie ........ :lol:

» Śro maja 13, 2009 20:22

Cześć śliczna Dorciu!

» Śro maja 13, 2009 20:27

bubor pisze:Witajcie popołudniową porą
Faktycznie bylo pięknie i słonecznie choć chłodno tak więc po powrocie z pracy zastałem obie panny drzemiące tyle że nie w balkonowych koszykach ale na wersalkach , Dolores u mnie w pokoju a Kropcię w innym . Dziś jak na razie Kropcia sie nie drapie co od razu wpływa pozytywnie na rozdrapane miejsce które ślicznie przyschło a niewielkie strupki odpadły , oby to nie była tylko chwilowa poprawa .

Oby!!!

bubor pisze: Gdy usiłuję sie zdrzemnąć a Duży świeci lampką prosto na mnie .........

.......nawet odrobina cienia ma dla mnie znaczenie ........

Ale super zdjęcia

.

» Śro maja 13, 2009 20:28

A ja dalej śpię ...... :wink:

» Śro maja 13, 2009 21:05

Ale śliczności

Kropcia i Dolores - część piąta .

Kto przegląda forum