Daisy,Telma,Muczacza i Bajka - po wizycie u D. komunikat

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie kwi 26, 2009 9:16

Wojtek pisze:U nas długa rozłąka zaowocowała wzrostem "miziastości" kotów :)

nawet mnie Wojtku nie strasz :twisted:
bo mnie juz od pol roku brakuje 4 par rak do miziania na codzien :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto kwi 28, 2009 21:02

chyba zaczelam sie denerwowac wyjazdem :twisted:

w nocy Bajka (obrazona zapewne, bo poprzedniej nocy a raczej nad ranem po nieprzespanej nocy przesunelam ja z poduszki na koldre, bo mi nad uchem chrumkala :roll: ) nie przyszla do lozka wcale
zwykle przychodzi dopiero w nocy
obudzilam sie kolo 2 i koty njet, nie slysze tez podejrzanych chrumkan z pokoju
no nic, usnelam i snilo mi sie, ze Bajka odeszla :(
obudzilam sie znowu kolo 4 i z godzine przelezalam zmartwiala, bo balam sie wstac i sprawdzic czy kota na drapaku jeszcze oddycha :oops: :roll:

swietnie to rokuje na urlop :twisted:

tym bardziej, ze pozniej jeszcze ciut przysnelam i snilo mi sie, ze mnie ktos okradl, ale tak dokumentnie, wlacznie z maszynami, materialami i kartami... i ze komus mowilam "no nic, trudno, i tak mialam duzy debet to niewiele wyciagneli..."
strach sie bac :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro kwi 29, 2009 8:06

Beata, nie twórz czarnych scenariuszy. Wiem że wolałabyś zostać w domu :wink: ale urlop potrzebny jest :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro kwi 29, 2009 8:25

A poza tym, bedziesz miala okazje wpasc do mnie w drodze `tam` i w drodze `z powrotem`. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 30, 2009 14:51

Aniutella pisze:Beata, nie twórz czarnych scenariuszy. Wiem że wolałabyś zostać w domu :wink: ale urlop potrzebny jest :lol:

one sie same w mojej wyobrazni legna :roll:

dzisiaj na przyklad snilo mi sie, ze ktos mi sie wlamuje do domu (mieszkalam w takim dziwnym mieszkaniu na parterze, z kawalkiem sufitu jako szklane odsuwane okno, w tym snie znaczy sie :wink: )
siedze sobie w pokoju i nagle sysze huk :evil: lece do drugiego pokoju, a tam zbita szyba w oknie i na parapecie zewnetrznym wielki, ogromny, kolorowy .... PAW 8O ptak taki znaczy sie :wink:
a Telma i Daisy wystraszone biegaja po ogrodku :roll: bo najwyrazniej uciekly przez to zbite okno, a paw je odpycha i nie pozwala im z powrotem do domu wskoczyc... Telma w panice oczywiscie sie miota...

odgonilam pawia, udalo mi sie koty zlapac i zgarnac do drugiego pokoju, tam je zamknelam
ale cos mnie tknelo i poszlam do kuchni - a tam takie zaluzje "sciagane" z gory na dol, takie jakby zamkniecie okna, otwarte do gory mimo, ze wczesniej je zamykalam
i nagle widze, jak ktos te szybe sufitowa odsuwa... jakas strasznie wygladajaca dziewczyna... ja komorke w reke i zaczynam krzyczec, ze dzwonie na policje, niech ucieka, ale jednoczesnie pustka w glowie, jak sie dzwoni na policje z komorki, jaki to byl numer???

i nic ostatnio dziwnego nie czytalam ani nie ogladalam :? nie wiem, skad ten paw 8O

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw kwi 30, 2009 19:43

Łomatko... :strach:
Zdaję sobie sprawę, że to niezależne od Ciebie.
Za przegonienie złych myśli :ok: I za udany urlop :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Czw kwi 30, 2009 19:43

O rany, Beata, sny masz imponujące 8O
Skąd paw i o co chodzi to nie wytłumaczę.
Ale mam nadzieję, że to może tylko jakieś przesilenie pogodowe, albo rzeczywiście podświadomość przed wyjazdem trochę pracuje.
Na szczęście ten scenariusz z pawiem itd. jest tak odjechany, że na pewno się nie sprawdzi, ni hu hu :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 20:11

zmeczona chyba jestem i rzeczywiscie urlop jest konieczny, bo fakt, miewam duzo snow i dziwnych, ale tak odjechanych dawno nie mialam :roll:

jedna z forumowych "swiezych" matek tlumaczyla mi ostatnio, ze w faze REM (czyli snow) wchodzi sie dopiero po 1,5 h nieprzerwanego snu...
no u mnie to jest wyraznie jakos inaczej, bo spie malo, a sen o pawiu pojawil sie po obudzeniu o 5 rano (napilam sie wody, wymizialam Muczacze, przestawilam budzik i dopiero wrocilam do lozka), a wstalam o 6 ponownie...a wczesniej mialam 2 inne sny, spac poszlam po polnocy i w sumie 3-krotnie budzilam sie w nocy :roll:

musze przyznac, ze od kilku dni pojawia sie mysl, zeby nie jechac - olac zaliczke, udawac ze pojechalam i siedziec sobie z kotami prawie 3 tyg. w domku :lol: :wink:
na razie rozsadek zwycieza :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw kwi 30, 2009 20:16

Coś w tym jest, mnie też najgorsze dziwadła śnią się nad ranem, po pierwszej pobudce :twisted:

Beata pisze:musze przyznac, ze od kilku dni pojawia sie mysl, zeby nie jechac - olac zaliczke, udawac ze pojechalam i siedziec sobie z kotami prawie 3 tyg. w domku :lol: :wink:
na razie rozsadek zwycieza :wink:

Reisenfeber w klasycznej postaci :twisted:
Też tak mam, zawsze.
Raz to nawet chciałam wysiąść z samolotu 8)
Podobno można leczyć jakoś :wink:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 20:25

smil pisze:
Beata pisze:musze przyznac, ze od kilku dni pojawia sie mysl, zeby nie jechac - olac zaliczke, udawac ze pojechalam i siedziec sobie z kotami prawie 3 tyg. w domku :lol: :wink:
na razie rozsadek zwycieza :wink:

Reisenfeber w klasycznej postaci :twisted:
Też tak mam, zawsze.
Raz to nawet chciałam wysiąść z samolotu 8)
Podobno można leczyć jakoś :wink:


u mnie chyba jeszcze jakies wyrzuty sumienia sie dokladaja :(
bo np dzisiaj, jak Muczacz o tej 5 przyszedl sie pomiziac i mruczec mi do ucha, to zaczelam kichac i wszystkie koty z sypialni uciekly :(
niestety, alergia coraz bardziej daje mi sie we znaki i mocniejsze leki az tak nie pomagaja - Telfast 180 nie dziala 24 godziny tylko ciut krocej, wiec nad ranem mam zwykle zatrzesienie objawow... i koci cierpia dodatkowo :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw kwi 30, 2009 20:41

No ale co zrobisz? Przecież urlop jest Ci potrzebny, taki wyjazdowy właśnie.
Chociaż wiem akurat, jak człowieka może podgryźć sumienie :?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 20:44

dzieki Smil za wsparcie :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro maja 06, 2009 21:58

godzina zero sie zbliza...

byla dzisiaj u mnie Katy, ktora bedzie dochodzic do kotow (byc moze z mala pomoca podczas ktoregos weekendu innych ciotek)
Telma to chyba bardzo ja lubi, bo po 5 minutach wskoczyla jej na kolana 8O (znowu, w czasie poprzedniej wizyty tez tak bylo)

mam nadzieje, ze kociaste beda grzeczne i nie zaczna chorowac albo cus :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto maja 12, 2009 9:11

U kotów wszystko w porządku :D Trochę się mnie jeszcze boją, zwłaszcza Bajka, której muszę tabletki podawać, i która chyba tego nie znosi :wink: Bije mnie łapą, prycha na mnie jak tylko mnie widzi i się przede mną chowa :wink: Z Daisy nie mam problemów, wyluzowana leży na drapaku i grzecznie łyka tabletki :D Muczaczę dzisiaj rano znalazłam pod narzuta na łóżku, ale się denerwowałam, obszukałam całe mieszkanie i już myślałam, że gdzieś zginął, ufff :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto maja 12, 2009 9:12

A Telma? :wink:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 23 gości