Fibi - kruczoczarna kotka w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2009 7:11

bazylica pisze:
vega36 pisze:
bazylica pisze:to taki cudowny kot


Podrzucam więc cudowną kotkę :lol: Hop po domek, Kochane Stworzonko :!:

no to hopiemy :D :D


Skoro świt też hopiemy :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon maja 11, 2009 7:49

hopiemy, hopiemy :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 11, 2009 15:31

Fibuńku po domek!!

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 11, 2009 16:14

Obrazek Obrazek
Oto Fibi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 11, 2009 16:23

No to kilka jeszcze.Niezbyt udane,ale co się maja marnować?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 11, 2009 18:36

Aaaa tam nieudane - przynajmniej widać długaśne zgrabne łapki fibi - wiadomo skąd te zapędy do wysokiego skakania :)

Za to stwierdziliśmy, że klusia ma dużo bardziej zadowolony wyraz pyszczka - Ewo działasz cuda :)
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 11, 2009 20:44

dlaczego nie udane?? kota widać? widać to udane jest foto :lol: :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 11, 2009 21:20

Dziękuję bardzo,ale ja wiem,jakie powinny być zdjęcia.Uczę się jednak.
Arturze,Fibi już tak nie skacze po meblach,jest spokojną kotką,chociaż bardzo zwinną.Nie ma wielkiego apetytu,nigdy nie rzuca się do miski,tak jakby jedzenie było najmniej ważne.Najważniejsze bowiem są mizianki.Wciąż mam wrażenie,że ona jest taką bardzo myślącą kotką.Często leży w pozycji "sfinksa" i obserwuje,co się dzieje.Ma taki mądry wyraz pyszczka i oczu.
Burania ma zakrapiane oczka i uszka.Z oczkami nie ma problemu,ale denerwuje się,kiedy zakrapiam uszka.Tego nie znosi.Kropelki są skuteczne,oczka już wcale nie łzawią,ale kuracji nie przerywamy.W odróżnieniu od Fibi,buraska bardzo kocha jeść,jest gruba jak beczka.Nie biega wcale,tylko się przemieszcza.Większość czasu śpi na parapecie,ale jak wstanie bawi się myszką whiskasową.Czy kiedyś znudzi się jej ta zabawa?Staje się coraz śmielsza w stosunku do pozostałych kotek,zorientowała się już,że w niczym jej nie zagrażają i spokojnie leży sobie obok nich na balkonie.Aha,śpi z wyciągniętymi przednimi łapkami,to podobno znaczy,że kot jest wyluzowany.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 12, 2009 7:56

ewar pisze:Arturze,Fibi już tak nie skacze po meblach,jest spokojną kotką,chociaż bardzo zwinną.Nie ma wielkiego apetytu,nigdy nie rzuca się do miski,tak jakby jedzenie było najmniej ważne.Najważniejsze bowiem są mizianki.Wciąż mam wrażenie,że ona jest taką bardzo myślącą kotką.Często leży w pozycji "sfinksa" i obserwuje,co się dzieje.Ma taki mądry wyraz pyszczka i oczu.


Ależ ja jej nie odbieram prawa do skakania - w końcu natura po coś ja wyposażyła w taką a nie inną budowę ciała. Nie da się ukryć, że Fibi jest bardzo ładnie proporcjonalnie zbudowaną kotką. Fajna obserwatorka z niej i miejmy nadzieję, że szybko znajdzie DS.

ewar pisze:Burania ma zakrapiane oczka i uszka.Z oczkami nie ma problemu,ale denerwuje się,kiedy zakrapiam uszka.Tego nie znosi.Kropelki są skuteczne,oczka już wcale nie łzawią,ale kuracji nie przerywamy.W odróżnieniu od Fibi,buraska bardzo kocha jeść,jest gruba jak beczka.Nie biega wcale,tylko się przemieszcza.Większość czasu śpi na parapecie,ale jak wstanie bawi się myszką whiskasową.Czy kiedyś znudzi się jej ta zabawa?Staje się coraz śmielsza w stosunku do pozostałych kotek,zorientowała się już,że w niczym jej nie zagrażają i spokojnie leży sobie obok nich na balkonie.Aha,śpi z wyciągniętymi przednimi łapkami,to podobno znaczy,że kot jest wyluzowany.


Większość ludzi nie znosi zakrapiania uszu a co dopiero zwierzęta. Podejrzewam, że jak nabierze większej pewności co do innych kotów to i jakieś małe gonitwy by się zaczęły. Co do zabawy to jest to dokładne przeciwieństwo Panamy. Tej możesz rzucić piłeczkę a ona na Ciebie popatrzy jak na nienormalnego. Chyba najbardziej jej podszedł ten plastikowy patyczek z piórkami i lametą - ale ta zabawa taż ma swoje granice poza tym to jest zabawa z nami. Sama się praktycznie nie bawi. Ja byłem szczerze zdziwiony jak widziałem Tofika, który potrafił sam bawić się małą myszką, popychając ją sobie i zaraz goniąc. Panama jakoś tak nie potrafi, albo nie ma dobrego przykładu :)
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 12, 2009 8:20

Koty są takie różne,jak ludzie.U mnie to w sumie tylko buraska się bawi i czasem Mela swoją sznurówką.Ale ja jestem jej potrzebna,mam rzucać sznurówkę,a ona ją aportuje.Pięknie bawiła się Tosia.Fibi w ogóle,jakby była ponad to.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 12, 2009 8:25

ewar pisze:Koty są takie różne,jak ludzie.U mnie to w sumie tylko buraska się bawi i czasem Mela swoją sznurówką.Ale ja jestem jej potrzebna,mam rzucać sznurówkę,a ona ją aportuje.Pięknie bawiła się Tosia.Fibi w ogóle,jakby była ponad to.

Wiesz co Fibi kojarzy mi się z taka Kleopatrą, czysta dostośność i ni w ząb nie widzę Kleopatry biegajacej z myszka w zębach :lol: :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 12, 2009 8:35

Coś w tym jest. :lol: :lol: :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 12, 2009 8:39

jak tak patrzę na to jej zdjęcie w Twoim podpisie to nie wyobrażam sobie jej ganiającej za głupią myszką :lol: :lol: :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 12, 2009 8:53

Śniadanko.Fibi nie ma na zdjęciu.A co się będzie pchać?
Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 12, 2009 9:05

ewar pisze:Śniadanko.Fibi nie ma na zdjęciu.A co się będzie pchać?
Obrazek Obrazek


pospulstwo sie pcha, na Hrabiankę przyjdzie czas i jedzenia nie braknie :P :P

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości