Tal-Rash pisze:Ok będę sie starał juz nie wypuścić. To dla jej i małych dobra ale ona tak potrafi prosić, nawet sobie nie wyobrażasz jak prosi. Może nagram filmik jak będzie prosić zobaczysz. No tak potrafi prosić że dzięki takiej prośbie to w ogień piekielny bym skoczył.
Ok, napiszę tak.
Ulegnij kocicy, ona nie wróci - będziesz mieć 3 tygodnie karmienia co 3 godziny, 24 godz. na dobę, wysadzanie, modlenie się o to by zaakceptowały smoczek, by nie dostały biegunki, lub zatwardzenia, by mleko im nie zaszkodziło...
Wybór należy do Ciebie.
Mamusię ciachać można jak małe zaczną jeść stały pokarm. Po sterylce kotka może jeszcze karmić małe, ale czasami mleko szybko zanika.
Nie masz co czekać aż przestanie karmić, bo może to być i do 4 miesiąca życia kociąt.
Jeżeli kotka tak pcha się na dwór to należy się zastanowić zostawieniem jej w jej obecnym terenie. Po sterylce nie będzie problemu z kolejnymi miotami a kotka nie będzie się tak szlajać po okolicy.
Zostawienie jej tam gdzie jest jako kota dochodzącego jest najbardziej sensownym rozwiązaniem.