Bo to może zrobić tylko autor wątku . A trikolorkę już podawałam kilka postów temu, ale jeszcze jej nie ma na pierwszej stronie. Będziemy wdzięczne Korciaczkom za dopisanie kotki na pierwszej stronie.
A malutką trikolorkę można wykasować, bo ma już zaklepany domek .
Najprawdopodobniej zawiezie ją koleżanka forumowej Wimy. Jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów. Mam nadzieję, że Wiki dobrze zniesie podróż. Daleko, ale wierzę, że ten domek jest wart tego . Byli inni chętni, ale albo z psem albo do stodoły albo tacy co zapytali, ale na tym się skończyło...