SAMOPOMOC BABSKA dla KOTÓW Ani Rylskiej

» Nie maja 10, 2009 15:34

Plusia to Ty zrobiłaś jeden z bazarków :twisted:

» Nie maja 10, 2009 16:57

Ale z fantów od Ciebie. :wink:

Dziewczyny, wobec tego zmieniam pierwszy post i tam podaję numer konta na który można wpłacać pieniądze dla Ani. Konto jest moją własnością ale każda wpłata traktowana będzie jak pomoc dla KOTÓW Ani Rylskiej i w całości zostanie przekazana Ani.
Oczywiście z mojej strony zawsze otrzymacie informację ile jest na koncie dla Ani i w zależności od tego jak wolicie mogę jawnie wypisywać kto i ile wpłacił - albo podawać sam stan konta.
Proponuję na razie dać nam czas na wpłaty do 28 maja. Będzie czas zadecydować co robimy z majowymi wpłatami - czy zamówienie z hurtowni czy też wpłata do lecznicy czy gotówka, w zależności od potrzeb Ani.
Ja ze swej strony, zgodnie z wcześniejszą umową wybieram sie do Ani 31 maja.

» Nie maja 10, 2009 22:58

Spadłyśmy aż na trzecią stronę :roll:

Biegnijmy na pierwszą :!:

» Pon maja 11, 2009 9:15

pomysł jest piękny i wzruszający!ja niestety pomóc radykalnie nie mogę...chyba że trafi się niespodziewana podwyżka :lol:

ale deklaruję 15 zł przez najbliższe minimum pięć miesięcy, będzie chociaż na parę saszetek.

ziarnko do ziarnka...

» Pon maja 11, 2009 10:00

Idula pisze:pomysł jest piękny i wzruszający!ja niestety pomóc radykalnie nie mogę...chyba że trafi się niespodziewana podwyżka ale deklaruję 15 zł przez najbliższe minimum pięć miesięcy, będzie chociaż na parę saszetek.

ziarnko do ziarnka...

W takim razie wielkie kciuki za podwyżkę :twisted:

» Pon maja 11, 2009 14:31

Hej Baby,
nie mam czasu na systematyczne wizyty na forum, dlatego bardzo się cieszę, że przypadkiem i z nagła trafiłam na ten wątek.
Sama mam Kota od Ani. Wstyd się przyznać, ale mimo że od czasu do czasu wymieniamy maile, nie wiedziałam że dziewczyna jest w takich tarapatach. Zatem przyłączam się do SAMOPOMOCY BABSKIEJ, deklarując comiesięczną wpłatę w wysokości 30 PLN.

Buziak i szacun za tak chwalebną inicjatywę! :wink:

» Pon maja 11, 2009 14:36

ziarnko do ziarnka - bardzo to optymistyczne.

szczególnie że czasem ciężko jest pomóc jednorazową cokolwiek znaczącą sumą a tak...razem uda się wspomóc Anulę i dać je szansę na to co kocha tak bardzo!!! a nasze budżety wogóle tego nie odczują :wink:

» Pon maja 11, 2009 19:12

Idula pisze:pomysł jest piękny i wzruszający!ja niestety pomóc radykalnie nie mogę...chyba że trafi się niespodziewana podwyżka ale deklaruję 15 zł przez najbliższe minimum pięć miesięcy, będzie chociaż na parę saszetek.

ziarnko do ziarnka...

Masz rację Idula, ziarnko do ziarnka :lol: