Ożarów - Pilaszków - Warszawo, pomocy....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2009 8:33

kosmatypl pisze:Hmmm, słabo z czasem, ale mogę zabrać tego psinę do wet-a. Czy stróż pojedzie ze mną ? Czy on tam jest cały czas (ów stróż) ?


Wątpię - on się raczej biernie martwi. Zadzwoniłam do niego - jak się spodziewałam nie ma czasu - chce go leczyć zdalnie, za czyjeś fundusze i nakładem cudzego wysiłku i czasu. Powiedział, że mógłby pojechać ktoś z recepcji, podał mi telefon.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pon maja 11, 2009 10:49

Taaaaaaa, takich to lubię najbardziej....tylko co pies temu winien....

Dowiem się kiedy moje doktore ma czas wieczorem i pojadę. Czy sądzisz, że moge jechać sama z tym zwierzem - znaczy czy wygląda na łagodnego ?

Jak tam trafić ? Są jakies drogowskazy ?
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon maja 11, 2009 12:02

Kosmatypl, bardzo dziękuję z pomoc - w pierwszym poście jest cytowny mail, tam opisny dojazd,
I krótka charakterystyka stróża...
I całej sytuacji...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 11, 2009 12:26

kosmatypl pisze:Taaaaaaa, takich to lubię najbardziej....tylko co pies temu winien....

Dowiem się kiedy moje doktore ma czas wieczorem i pojadę. Czy sądzisz, że moge jechać sama z tym zwierzem - znaczy czy wygląda na łagodnego ?

Jak tam trafić ? Są jakieś drogowskazy ?

Jedziesz Poznańską, skręcasz w Zaborowską (w prawo) dojeżdżasz do Nowowiejskiej, skręcasz w nią (w lewo)
(nr 137) - tak najlepiej. Chyba odcinek Poznańskiej przy Zaborowskiej jest już otwarty, ja musiałam jechać Pruszkowską. Pies jest naprawdę słabiutki, może się bać, ale w ogóle nie jest agresywny. Zadzwoń wcześniej na recepcję - może dadzą Ci kogoś do pomocy. Czy mogłabyś przy okazji pstryknąć Maciusia? Wcześniej zadzwoń do jego opiekunki żeby go przetrzymała, bo to jest Jaś Wędrowniczek.
Aha i powiedz dozorcy, że robisz to prywatnie. On ma mylne przekonanie, że to jakaś opieka społeczna - w głowie mu się nie mieści żeby zaopiekować nie swoim zwierzakiem.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Pon maja 11, 2009 20:09

ok, jedzie moja koleżanka jutro ok 14 (bo doktore jest od 14).
Nie mam tam żadnych telefonów - nie znalazłam w wątku - może nieuważna jestem...

Zobaczymy...
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon maja 11, 2009 20:36

22 733 80 00.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto maja 12, 2009 2:30

:?:

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Wto maja 12, 2009 10:28

Kosmaty, trzymam kciuki za powodzenie akcji. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto maja 12, 2009 11:08

cholera mnie wzięła, najpierw było mi smutno i się denerwowałam historią kotów i pieska, potem olśnienie, skoro ma jechać ktoś z recepcji, to to jest pies chyba ośrodkowy. A to jest ośrodek gdzie ludzie płacą kupę kasy ( nie wiem czy wszyscy), ale matka mojego szefa tam jest i widziałam na wyciągu, więc to jest wstrętne że naciągają tutaj ludzi którzy moga pomóc innym chorym i naprawdę bezdomnym zwierakom, powinni mieć chyba no to jakieś fundusze

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 12, 2009 11:27

malgosiab pisze: to to jest pies chyba ośrodkowy.

Nie wiem, czy ośrodki opiekuńcze mogą wpuszczać psa stróżującego w koszty. To że może pomóc ktoś z recepcji oznacza tylko tyle, że dozorcy nie wolno się oddalić. Na recepcji pewnie jest jakieś zastępstwo.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto maja 12, 2009 12:06

Powtórzę - z tego co wiem, w tym ośrodku psy i koty nie są mile widziane - wręcz przeciwnie.
A pensjonariusze, którzy próbują się nimi opiekować - muszą robić to ukradkiem...

Szkoda, bo dla samontych starszych albo schorowanych ludzi taki kontakt ze zwierzakiem dużo znaczy.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 12, 2009 12:15

annskr pisze: w tym ośrodku psy i koty nie są mile widziane - wręcz przeciwnie.
Nie wiem, czy u nas jakikolwiek ośrodek opieki akceptuje czworonogi na swoim terenie. Koty nic sobie z tego oczywiście nie robią.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto maja 12, 2009 13:47

Koleżanka właśnie tam jest - pies jest po prostu bardzo stareńki i chyba jest mu lepiej...

Zdecydowałyśmy, że skoro pojechała, to go do wet-a zabierze - niech go zbada, ew.odrobaczy, zafipreksuje itd..

Oczywiście telefonicznie nie można było nic się dowiedzieć, Pan stróż nie może zrozumieć, że komuś się chce psa do lekarza ciągnac... itd. Polska rzeczywistość.

Jak będą u lekarza, to napiszę co rzekł medyk.
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto maja 12, 2009 13:50

A Maciusia nie zdybała przy okazji? - jakąś fotę by szczeliła...

P.S. Mnie potraktował chyba jak jakiś zielony patrol - bo w kurtce odblaskowej byłam i z puszką na karmę. Pytania zasadnicze mu zadawałam i chyba dlatego się nie dziwił tylko raczej unikał odpowiedzi :lol: .

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto maja 12, 2009 14:27

Pies jest stary i zaniedbany i okropnie zapchlony - dostał witaminy, fiprex, został odrobaczony i cóś na stawy (bo słabo chodzi).

Serducho działa dobrze, reszta psa też - tyle, że stareńki...

Jest tam młoda, mała, ładna suczka... oczywiście niewysterylizowana...

Zapodałam o Maciusiu - jak go zobaczy, to zrobi fotki...
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Google [Bot], Marmotka i 75 gości