Moja najdroższa Anielka ['].................................

» Sob maja 09, 2009 21:59

Asiu mocno, mocno przytulam.... Wiem jak boli, kiedy to okrutne chorobsko odbiera kochanego kota

Anielka nie chcialaby zebys rozpaczala, na pewno jest wdzieczna za wielka milosc jaka jej dalas. Jej odejscie mialo jakis cel... tylko my jeszcze nie wiemy jaki...

Anielko [*]

» Sob maja 09, 2009 22:15

Jak strasznie smutno... :cry:

Nie pisałam ale zwsze zaglądałam do Waszego wątku... Asiu, dałaś Malutkiej wszystko, co można było. Troskę, opiekę i całe morze miłosci. Dzięki Tobie była szczęśliwa, choć przez tak krótki czas. Wiele kotów nie dostaje od losu takiego daru... :cry:

Anielko, Mały Aniołku, śpij spokojnie...

» Sob maja 09, 2009 22:19

» Sob maja 09, 2009 22:48

Asiu bardzo, ale to bardzo jest mi przykro.
Nie tak miało być,ale pamiętaj,że dzięki Tobie Anielka miała dom , czuła się kochana i pomimo choroby na pewno szczęśliwa.

» Nie maja 10, 2009 12:54

biedny malutki kotuszku (*)

tak mi przykro...

» Nie maja 10, 2009 13:35

» Nie maja 10, 2009 17:20

[']

» Nie maja 10, 2009 18:20

Z całego serca współczuję :cry:

» Nie maja 10, 2009 18:23

[*] tak bardzo żal.......

» Nie maja 10, 2009 18:53

Asiulek, kochana moja. Nie wiem co powiedziec. Jestem przy Tobie myslami.

» Nie maja 10, 2009 19:00

[*]
Aniołku

» Nie maja 10, 2009 19:35

['] Anielciu, serce mi pęka... tak mocno trzymałam kciuki ... wierzyłam że Wam się uda :cry:

Los jest okrutny!!!! Tak ciężko doświadcza ludzi o wielkich sercach - nie potrafię tego zrozumieć... :cry:

Asiu chylę czoła za to co dla niej zrobiłaś! Walczyłaś do końca i tylko taki wielki żal że się nie udało, zatrzymać Anielki po tej stronie TM, gdzie czekało ją długie i bardzo szczęśliwe życie.... :cry:

Asiu, Anielka już nie cierpi i napewno bardzo Cię kochała i była kochana!!!
Ryczę jak to piszę, choć was osobiście nie znałam.... jest mi naprawdę bardzo bardzo przykro.... :cry:

» Nie maja 10, 2009 19:36

Strasznie mi przykro :cry:

Żegnaj Maleńka Kocinko [*]

» Nie maja 10, 2009 20:52

(') (') (')

» Nie maja 10, 2009 22:26

Agness78 pisze:['] Anielciu, serce mi pęka... tak mocno trzymałam kciuki ... wierzyłam że Wam się uda Los jest okrutny!!!! Tak ciężko doświadcza ludzi o wielkich sercach - nie potrafię tego zrozumieć...
Asiu chylę czoła za to co dla niej zrobiłaś! Walczyłaś do końca i tylko taki wielki żal że się nie udało, zatrzymać Anielki po tej stronie TM, gdzie czekało ją długie i bardzo szczęśliwe życie....

Asiu, Anielka już nie cierpi i napewno bardzo Cię kochała i była kochana!!!
Ryczę jak to piszę, choć was osobiście nie znałam.... jest mi naprawdę bardzo bardzo przykro....

ja tez nie ale jak sietylko dowiedziałam to poczułam jakby to było moje footerko
tak bardzo jest mi przykro ze jednak to sie stało, miałam nadzieje ze wam się uda

Moja najdroższa Anielka ['].................................

Kto przegląda forum