Smutaskowo Dorci44 - 17.05.09 Grześ (') POŻEGNANIE :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 09, 2009 12:25

Dorcia, jestem jak co dzień. Myślę o Was i... chce się ryczeć... nie mogę, więc milczę, ale wszystkie najcieplejsze myśli, całym sercem... No, może troszkę zostawiam dla mojego małżyska kochanego który jest tak daleko - troszeczkę. Dorcia, nie wiem jak dodać Ci sił, jak wesprzeć... NIe wiem nawet co powiedzieć bo ryczeć się tylko chce. Bo to nie tak miało być...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 09, 2009 12:33

Dorciu jestem
krok po kroku
Przytulam Was mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob maja 09, 2009 12:37

Jestem od samego początku...cały czas czytam, najcieplejsze myśli ślę...
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Sob maja 09, 2009 16:55

przesyłamy słoneczne tulaki
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob maja 09, 2009 17:19

[quote="nescayork"]Jestem od samego początku...cały czas czytam, najcieplejsze myśli ślę...[/quote

Czytam i płaczę. Wszystkiego co najlepsze.............
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob maja 09, 2009 17:26

Dorciu... Kochanie...
Cały czas jestem...

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia


Post » Sob maja 09, 2009 17:49

Przez cały czas najcieplejsze myśli ślę i bardzo mocno Ciebie Grzesiu i Ciebie Dorciu przytulam.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob maja 09, 2009 18:36

cały czas trzymam kciuki, żeby było lepiej ze zdrowiem Grzesia

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 09, 2009 19:01

Jestem Dorotko, myślę...
Dużo dużo siły Kochanie, mocno przytulam, trzymaj się...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob maja 09, 2009 19:15

echy wy moje kochane , co bym bez was zrobiła ...nawet wracać do domu nie zawsze mi się chce...chociaż wiem że futerka czekają ,ale one też chwila miłości ,pełne brzuszki i mają swoje życie ,oczywiście nie wszystkie bo część chce tylko mnie....

Pyzunia jak zwykle rączki i biurko ,leży jak kot.

Grześ spał jak zwykle ale jednocześnie ciut był przytomniejszy ,ale tak naprawdę to żyje we własnym świecie
nie zapyta o dom ,o mnie ,o życie ...tego już nie ma
wita mnie słowami

zjadłem całe śniadanie i wypiłem np. słonia wiem że mówi o drinku..
nie płacze przy nim ,uśmiecham się zagaduje

tam nie można siedzieć bez czynnie tam trzeba pomagać innym

rosołek musiałam wylac ,beee zjadł ichniejszej zupki
nic nie chce ,bo wszystko ma...

i snu dużo

staram się często zmuszać do siadania ,ciągnę na siłę ,oklepuje plecki ,smaruje ...

świadomość przyszłości mnie przeraża...
terazniejszośc wykańcza....

Grześ by powiedział nie martw się ,damy radę..we dwoje tak ,sama jak?

mam świadomość że nie starczy na opłaty a co tu mówić o życiu ...

a przecież Grześ tak się cieszył ,że nawet renta czy em. będą wysokie ,przecież sobie wypracował ,nie było by tej wielkiej pożyczki ,dobrze że nie ma tej świadomości :cry:

kiedy najwięcej chorowałam pracował w dwóch firmach ,w wolne łapał pracy przy myciu okien ....
nigdy nie leniuchował...
pożyczki ,zło konieczne ,ale 3 lata choroby mamy ,tak ciężkiej ...trzeba było

pachnie bez ,czuje go tak wyraznie że aż mnie złości...

kiedyś rozmawiając z boni (był zdrowy) powiedziałam że on beze mnie da sobie radę ja bez niego zginę.....

w domu cisza ,nie ma nikogo

muszę pamiętać że mam oddać koncentrator powietrza.


pisze do was a jednocześnie do siebie ,chyba fiksuje
:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 09, 2009 19:22

Dorciu Ty nie zostaniesz sama!
Chciałabym Ci coś zadedykować... Z głębi serca. Żebyś uwierzyła, że nie zostaniesz sama.

...Jeśli umrę
z chmur spłynie do Twych rąk
światła złoty krąg
i to będę ja...



Teraz Grzesiowi starcza tylko siły na koncentrowanie się na własnych sprawach. Nie miej żalu. Ale On zawsze będzie z Tobą.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob maja 09, 2009 19:40

Dorotko... nie myśl tak
Grzegorz jest pod dobrą opieką, dbają o niego, TY musisz dbac o siebie, co się da - pomożemy
sprawa z laptopem wygląda kiepsko :( , może choć duzy telefon by się dało wypozyczyc, z netem? tylko ze to nadal mały ekranik :(

jestesmy wszyscy, zawsze
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob maja 09, 2009 19:55

ja też jestem i już ryczę, Dorciu pamiętaj takie osoby jak Ty nigdy nie zostaną same

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 09, 2009 20:08

dorcia44 pisze:


świadomość przyszłości mnie przeraża...
terazniejszośc wykańcza....

Grześ by powiedział nie martw się ,damy radę..we dwoje tak ,sama jak?

mam świadomość że nie starczy na opłaty a co tu mówić o życiu ...

.......bardzo Cię rozumiem .....ale na razie naważniejsze ,ze dzis lepiej,przytomniej,że rozmowa..kontakt.Staraj się na razie nie martwic na zapas.....jeszcze tak nie było,zeby jakos nie było.Poradzimy sobie-zobaczysz-no coś wymyslimy!!!!!
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 89 gości