Gd.Maleńtasy są słodkie. Miało nie być, ale jest nowy maluch

[dzidzia]

Już mam nowe dwa czarny i pręgowany, malutkie ok 6 tyg, okropny kk, dostały antybiotyk, gente do oczek, odpchliłam je i są wściekle na mnie wrecz wrzeszczą na mnie, a przecież jak je przyniosłam to trochę fuczały ale wszystko przy nich zrobiłam sama a teraz jakby cos w nie wstąpiło mam nadzieję, ze do wieczora im przejdzie bo muszę im znowu wkroplic kropelki.
Czarnutek miał oba oczka zaklejone maksymalnie, nic nie widzial, pręgus duzo lepiej bo oba oczka otwarte tylko jedno troche przymkniete.

Niestety na podwórku zostały jeszcze dwa ale zwiały w stos desek i nie mozna było ich namierzyc.
No nic karmicielka i jej mąż obiecali je złapac i jak złapią to zadzwonią, więc docelowo będą cztery.

[amyszka]

Odnowiony banerek

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/zpmr][img]http://upload.miau.pl/3/211350.png[/img][/url]

Kciuki za zdrówko i dobre domki dla maluchów

[dzidzia]

Amyszko dziękujemy bardzo, ja i moje tymczasiki obecne i przyszłe

[dzidzia]

Zrobilam fotki, pręgusek wygląda duzo lepiej od czarnuszka. Chyba dla czarnuszka to był ostatni dzwonek





A najsmutniejsze jest to, ze jak zaczęłam je łapać to taka jedna pani zainteresowala się co robię, odpowiedzialam, ze lapię kocięta bo chore są a ona na to " gdzie tam, pani, one zdrowe są" Zdrowe, kotek, który nic nie widzi a zamiast oczu ma kupki ropy

[ElaKW]

hop słodziaki

[MIKUŚ]

Coś mi to mówi że "zdrowe są".
Że niby kot zarobaczony, zapchlony, zawszony, biegunkowy, chudy jak szkapa, bez oka z lejącą się ropą z oczodołu i oczywiście z kocim katarem TEŻ BYŁ ZDROWY WEDŁUG JEDNEJ "PANI" Wiesz dzidziu o kim mówię

MASAKRA takich ludzi trza wieszać Nie maja pojęcia o zwierzetach

[dzidzia]

Ech, ludzie... słów brakuje.

A moje koteczki słodziutkie gryzą mnie i drapią, wkurzaja się na mnie, ale ja się ich nie boję, bo one nawet dobrze drapnąć nie potrafią
Ugryżć potrafią oj potrafią ale drapać wcale.
Żal mi tego czarnuszka bo jest w stanie okropnym ale apetycik mu dopisuje, wsuwa jedzonko aż miło patrzeć, pręgusek tez je ale mniej i bardziej wkurzony, fuczy, fuczy i rzuca się, normalnie następny tygrys mnie się trafił

[ElaKW]

dzidziu, z Twoją opieka na pewno Czarnuszek wyzdrowieje

[dzidzia]

dzidziu, z Twoją opieka na pewno Czarnuszek wyzdrowieje

Elu mam nadzieję, chociaż mojej Zuzi nie udało się wyleczyć i nie ma jednego oczka, od tego czasu mam lęki jak znajduję kociaka z tak zaropiałymi oczkami

Oby nie było za pózno

[ElaKW]

dzidziu, z Twoją opieka na pewno Czarnuszek wyzdrowieje

Elu mam nadzieję, chociaż mojej Zuzi nie udało się wyleczyć i nie ma jednego oczka, od tego czasu mam lęki jak znajduję kociaka z tak zaropiałymi oczkami

Oby nie było za pózno

wiem, że w Brzeźnie jest wet -okulista - może on mógłby pomoc?
nie wiem czym zakraplasz oczy Czarnuszka, ale czasami Gentamecyna jest za słaba

[dzidzia]

Czarnuszkowi otworzyły sie oba oczka tak na 1/2 ale nie widać tam jakiś zmian, więc chyba będzie dobrze. I tak z maluchami jadę w poniedzialek albo we wtorek na kontrolę do weta, to wet zdecyduje co dalej. A i przemywam kociakom oczka herbatą. Wkraplam gentamycyne.

[Agnieszka Marczak]

Czarnuszkowi otworzyły sie oba oczka tak na 1/2 ale nie widać tam jakiś zmian, więc chyba będzie dobrze. I tak z maluchami jadę w poniedzialek albo we wtorek na kontrolę do weta, to wet zdecyduje co dalej. A i przemywam kociakom oczka herbatą. Wkraplam gentamycyne.

Najlepszy jest Tobrex i ponoć najbezpieczniejszy

[dzidzia]

Czarnuszkowi otworzyły sie oba oczka tak na 1/2 ale nie widać tam jakiś zmian, więc chyba będzie dobrze. I tak z maluchami jadę w poniedzialek albo we wtorek na kontrolę do weta, to wet zdecyduje co dalej. A i przemywam kociakom oczka herbatą. Wkraplam gentamycyne.

Najlepszy jest Tobrex i ponoć najbezpieczniejszy.Herbatą zmywasz jedynie roę,ale nie leczysz stanu zapalnego

Wiem, że nie leczę herbatą ale wlaśnie mi chodzi o to zeby zmyć ropę a moja wetka mówila, że mozna herbatą tylko nie rumiankiem. Pewnie przegotowana woda też wystarczyłaby do tego zabiegu ale co tam przemywam herbatą

[MIKUŚ]

Beatko jeśli czarnuszek otwarł na wpół oczka i nie widzisz wstępnie żadnych zmian. To Wierz mi że to połowa sukcesu jak nie 75% sukcesu

[dzidzia]

Czarnuszek ma już otwarte oczka na pół gwizdka ale to mnie cieszy bo jak mowila wetka najważniejsze żeby oczka były otwarte, inaczej robi się niedobrze.
Kociaki nadal dzikuski, fuczą ale juz tak bez przekonania one są takie pocieszne w tej swojej dzikości wczoraj dalam im gotowanego kurczaka, czarny rzucił się na niego jak na surowe mięso, warczał przy tym okropnie