POTRZEBUJĘ TYMCZASY III - łapiemy;) i szukamy DT!

[danka05]

Mój TŻ chyba bierze narkotyki. Dziś wszedł do mnie do łazienki i powiedział: "jak będzie na forum jakiś mały potrzebujący kot, to możemy go wziąć na trochę" Jak kiedyś użyje słowa "tymczas" to padnę!

To co bierze mój TŻ skoro u mnie w domu jest już 11 szt i jedną łapankę chłopisko zaliczyło?

[Kaprys2004]

Mój TŻ chyba bierze narkotyki. Dziś wszedł do mnie do łazienki i powiedział: "jak będzie na forum jakiś mały potrzebujący kot, to możemy go wziąć na trochę" Jak kiedyś użyje słowa "tymczas" to padnę!

To co bierze mój TŻ skoro u mnie w domu jest już 11 szt i jedną łapankę chłopisko zaliczyło?

Dziewczyny, a skąd się bierze takich chłopów? Zjawiska przyrodnicze jakieś czy co..

[Aleba]

Zapytaj skąd się bierze takie dragi

[memka]

Aniu_EN piszesz- masz
Kociaki, sztuk dwie, mieszkaja u "Pani" Rumcajsa (link w podpisie) i z wiadomych wzgledow nie powinny tam zostac.
Baba chce je oddac za tydzien, a jesli do wakacji nie znajda domow zaniesie skad przyszly, czyli do bardzo obskurnych zabudowan w centrum miasta.
Kluski male, ok.5 tygodni, podobno jedza juz same.

[Ania_EN]

Mój TŻ chyba bierze narkotyki. Dziś wszedł do mnie do łazienki i powiedział: "jak będzie na forum jakiś mały potrzebujący kot, to możemy go wziąć na trochę" Jak kiedyś użyje słowa "tymczas" to padnę!

To co bierze mój TŻ skoro u mnie w domu jest już 11 szt i jedną łapankę chłopisko zaliczyło?

Dziewczyny, a skąd się bierze takich chłopów? Zjawiska przyrodnicze jakieś czy co..

Myślę, że niektórzy mają to wrodzone danka A niektórzy muszą przyćpać by takie rzeczy gadać Przy 24m2 powierzchni mieszkaniowej- dodam W każdym bądź razie mnie się jego ostatnie gadki w głowie nie mieszczą. Chłop mi na ludzi wychodzi

Memka- jaka płeć? kurcze, dwa.. Majaczył o jednym.. Zapytam- link do zdjęć już dałam. A może jest ktoś chętny na drugiego berbecia- na DT?

[memka]

Takie male dwa to jak jeden
Wydaje mi sie, ze chlopak i dziewczynka.

[Aleba]

Memka- jaka płeć? kurcze, dwa.. Majaczył o jednym.. Zapytam- link do zdjęć już dałam. A może jest ktoś chętny na drugiego berbecia- na DT?

Podsyp mu więcej tego cudownego środka i wmów, że widzi podwójnie

[_kathrin]

Ja tu chciałam oficjalnie przeprosić i podziękować memce, którą perfidnie wrobiłam w samotną łapankę na Pradze
Dziękuję kochana!


I jeszcze jedno, zadzwoniła do mnie ta karmicielka z 11go Listopada. Z pytaniem, czy mogę (Ja) zawieźć jej koty podwórkowe do p. Ireny z Konstancina, bo jedna pani, drugiej pani, powiedziała, że p. Irena wszystkie koty zbiera A ona biedna na rencie, II grupa inwalidzka, sama nie daje rady! A fundacje to nic nie robią, ona sama, jedyna na świecie, dba o koty.
To jej wytłumaczyłam, w jakiej sytuacji jest Irena, i jak będę się tam czuły półdzikie, wolnożyjące koty. Beton. Fundacja ma obowiązek. Po ostrej wymianie zdań rzuciła mi słuchawką. Bóg ją chyba opuścił
Normalnie się wpieniłam, a przecież ja potulna jak baranek jestem

Memka trzymamy się wersji, że to ja, ta zła jestem

[Aleba]

A ja zapraszam na bazarek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4397657

[Kaprys2004]

Aniu_EN piszesz- masz
Kociaki, sztuk dwie, mieszkaja u "Pani" Rumcajsa (link w podpisie) i z wiadomych wzgledow nie powinny tam zostac.
Baba chce je oddac za tydzien, a jesli do wakacji nie znajda domow zaniesie skad przyszly, czyli do bardzo obskurnych zabudowan w centrum miasta.
Kluski male, ok.5 tygodni, podobno jedza juz same.

Kochaneczki, jest jeszcze jedna kocia znajdka, dzisiejsza, w dodatku w tym samym "fasonie":
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87 ... start=1080
To może trzy naraz zamiast jednej biedy?

[jopop]

Kasiu - łączenie miotów to kiepski pomysł.

[Ania_EN]

Niestety babsztyl nie chce oddać maluszków.
Dzięki za kontakt memka..

[jopop]

szukam kierowcy, który mogłby dzis (najlepiej) lub jutro odwieźć koty z Boliłapki na Niepodległości (chyba ze 3 sztuki) i Bródno (1 kotka).

[jopop]

u pani Basi na Bródnie jest 7 kociąt - 2 są juz w zasadzie gotowe do adopcji, 5 (podobno prześlicznych-kolorowych) na razie musi być podleczonych.

Gdyby ktoś mógł choć część przejąć - byłoby cudnie. A przynajmniej zrobić im zdjęcia i ogłoszenia.

[Uschi]

u pani Basi na Bródnie jest 7 kociąt - 2 są juz w zasadzie gotowe do adopcji, 5 (podobno prześlicznych-kolorowych) na razie musi być podleczonych.

Gdyby ktoś mógł choć część przejąć - byłoby cudnie. A przynajmniej zrobić im zdjęcia i ogłoszenia.

jakby nikt nie mógł, mogłabym się ewentualnie przejść zrobić zdjęcia. ale one pewnie nieszczepione, nie? a na dodatek Omar ma na skórze grzbietu takie koszmarne coś, zauważyłyśmy dopiero wczoraj, to chyba jakiś mega-grzyb , więc wolałabym nie ryzykować, że coś przeniosę w jedną lub drugą stronę.