Z Kruszynki jest niezła przytulanka , nie to co moje panny
Wracaj do zdrowia koteczko

Moderator: Estraven

bubor pisze:Witaj Zuziu wieczorową porą![]()
Z Kruszynki jest niezła przytulanka , nie to co moje panny.
Wracaj do zdrowia koteczko![]()
![]()

będzie dobrze 
iwona777 pisze:Biedna Kruszynka...,też tu czytam Dominika mi opowiadała jaka ona cudna!!! A teraz jeszcze czytałam o koteczce z Łodzi ,którą chcą na ulicę wypuścić , tylko do soboty ma być w lecznicy !!! Też piękna !!! Zuziu ,może masz kogoś znajomego w Łodzi ??? Żeby wziął kicię ?

iwona777 pisze:Biedna Kruszynka...,też tu czytam Dominika mi opowiadała jaka ona cudna!!! A teraz jeszcze czytałam o koteczce z Łodzi ,którą chcą na ulicę wypuścić , tylko do soboty ma być w lecznicy !!! Też piękna !!! Zuziu ,może masz kogoś znajomego w Łodzi ??? Żeby wziął kicię ?
Wierzę w to



zuzia96 pisze:Właśnie wróciłyśmy od wetki. Kruszynka dzisiaj miała 38,8 st., ale już ładnie je, oczka czyste. Doopeczka została skłuta i jeszcze w sobotę jedziemy na zastrzyk. Mam nadzieję, że to nic poważnego i Kruszonek będzie zdrowy![]()
![]()
![]()


[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]
wrócił apetyt, nie ma już gorączki
, no aniołeczek

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 48 gości