Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 06, 2009 15:55

dzidzia pisze:A tak ogólnie to mi ręce opadają, dzwonila pani, ktora opiekuje się kotami plazowymi ze Stogów, jest tam cała biała koteczka, podobno domowa, wyrzucona, niedawno urodziła kocięta i jest koteczka bez tylniej łapki, podobno oswojona i chyba tez wyrzucona. Pani koteczke bez łapki weżmie do siebie i bedzie szukac domku.

Ale i tak mnie przeraża ta cala sytuacja, podejscie ludzi. Jak mozna wyrzucic kalekiego kota, no jak?

czy to czasem nie jest ta kotka o której jakiś czas temu ktoś pisał,że widzial na stogach na plaży a potem jej szukał???Co z małymi?
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro maja 06, 2009 16:11

Aga nie wiem co z małymi, pani mowiła, że kicia je gdzieś schowała, pani czeka aż je wyprowadzi. A tam na plaży nie znajdziesz kociąt, bo one kocą sie w dziwnych miejscach, myślę,że w tych budkach, które są na wydmach za ogrodzeniem. Nie wiem bo tam nie można wejść, tzn mozna się tam dostać po jakis krzaczorach ale jest zakaz chodzenia po wydmach. Chyba trzebaby wieczorkiem tam podjechac jak ludzi nie ma. Sama nie wiem :(
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 06, 2009 16:26

dzidzia pisze:Aga nie wiem co z małymi, pani mowiła, że kicia je gdzieś schowała, pani czeka aż je wyprowadzi. A tam na plaży nie znajdziesz kociąt, bo one kocą sie w dziwnych miejscach, myślę,że w tych budkach, które są na wydmach za ogrodzeniem. Nie wiem bo tam nie można wejść, tzn mozna się tam dostać po jakis krzaczorach ale jest zakaz chodzenia po wydmach. Chyba trzebaby wieczorkiem tam podjechac jak ludzi nie ma. Sama nie wiem :(

Trzeba sie z ta karmicielką dogadać(jeśli taka jest) i podjechać w godzinach karmirnia.Może uda sie wyśledzić gdzie sa te kociaki.trzba zobaczyć w jakim są wieku i czy są zdrowe
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro maja 06, 2009 17:06

dzidzia, dzisiaj pod klatką schodową mojego bloku w deszczu leżały na betonie skulone, przemoczone, zziębnięte 3 malutkie kociaki płacząć wniebogłosy. Sąsiedzi reagowali głównie tak: "o, jakie śliczne kotki" oraz "ja też mam kotka" i szli dalej :(
Tacy są właśnie ludzie :(

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 06, 2009 17:37

Agnieszko kociaki podobno urodziły się na dniach. Tak twierdzi ta pani. Ja wybieram się na plażę w najblizszych dniach i się rozejrzę. Pora karmienia to tam ok godz 10-11 chociaz roznie bywa, tam przychodzi sporo osób karmiacych koty plażowe. W kazdym razie umowilam się z panią ze da znac jak kociaki będą wychodziły. No i sie zgadałysmy ze pani znała mojego Miecia, nawet zastanawiała się co z nim.

Na plazy sa jeszcze inne kicie, ktore są niewysterylizowane, częsc udało się w zeszlym roku ciachnąc.

Yammayca ja nie mam słow na takich debili :evil: moja Zuza tez takim kociakiem jest, chodzila prosila o pomoc 3 dni (dojrzał ją moj sąsiad i przyniósl do mnie)a te panie co to kochają zwierzaki, potem mi mowily o ten czarny kotek jest u pani jak to dobrze bo on tak prosil o pomoc ale ja nie mogłam :evil: nóż w kieszeni się otwiera.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 06, 2009 21:22

Dokładnie nóż w kieszeni sie otwiera na takich debilowatych ludzi .......takie maleństwa bardzo szybko infekcje łapią przykładem jest moja tymczaska Anabel -Abi która miała takie zapalenie oczu i KK że aż ma rogówki troszkę uszkodzone :( ale kochani na pocieszenie powiem też są są i dobrzy ludzie ja dzisiaj takich poznałam ....przyjechało do mnie małżeństwo Magda i Marek obejrzeć i być może adoptować Suzi ale gdy zobaczyli Abi gdy się przekonali jaki ona ma cudny charakter to na 90% powiedzieli mi ze chyba wezmą Abi .....nie przeszkadza im to że kicia jest chora ze ma zniszczone rogówki ......ale wiecie co nie dziwie się im ze zdecydowali się na chorą Abi ja też się w niej zakochałam myślałam nawet o tym by dać jej DS ale doszłam do wniosku ze jeszcze wiele kotów mnie potrzebuje ...jak Abi trafi do Magdy i Marka będę spokojnie spała oni są super i mam do nich w miare blisko dwa razy w tygodniu koło nich przejeżdżam jadąc z córką na rehabilitację....
soso jak masz możliwość to wstaw jak najszybciej zdjęcia tych niebieskich kotów być moze bedę miała chętna osobę na jedno z nich .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 07, 2009 0:29

kinga-kinia pisze:Dokładnie nóż w kieszeni sie otwiera na takich debilowatych ludzi .......takie maleństwa bardzo szybko infekcje łapią przykładem jest moja tymczaska Anabel -Abi która miała takie zapalenie oczu i KK że aż ma rogówki troszkę uszkodzone :( ale kochani na pocieszenie powiem też są są i dobrzy ludzie ja dzisiaj takich poznałam ....przyjechało do mnie małżeństwo Magda i Marek obejrzeć i być może adoptować Suzi ale gdy zobaczyli Abi gdy się przekonali jaki ona ma cudny charakter to na 90% powiedzieli mi ze chyba wezmą Abi .....nie przeszkadza im to że kicia jest chora ze ma zniszczone rogówki ......ale wiecie co nie dziwie się im ze zdecydowali się na chorą Abi ja też się w niej zakochałam myślałam nawet o tym by dać jej DS ale doszłam do wniosku ze jeszcze wiele kotów mnie potrzebuje ...jak Abi trafi do Magdy i Marka będę spokojnie spała oni są super i mam do nich w miare blisko dwa razy w tygodniu koło nich przejeżdżam jadąc z córką na rehabilitację....
soso jak masz możliwość to wstaw jak najszybciej zdjęcia tych niebieskich kotów być moze bedę miała chętna osobę na jedno z nich .



:D Kinga nie obrażaj debili! Oni w życiu czegoś takiego by nie zrobili...
Ja nie wiem jak coś takiego nazwać ... bez używania epitetów...
:evil:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw maja 07, 2009 6:47

Tych niesbieskich kotów jeszcze u mnie nie ma, będą w przyszłym tygodniu. Kolejka chętnych się już ustawiła :lol:
Obrazek Obrazek

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw maja 07, 2009 16:38

Abi jutro będzie miała ostatni zastrzyk potem jeszcze pozostaje wkrapianie kropelek do oczu .....Suzi nagle się zmieniła daje mi się głaskać i nie ucieka jak podchodzę a ja tylko jej powiedziałam że jak będzie taką zołzą to nikt jej nie będzie chciał .....czyżby mnie zrozumiała ? :twisted:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 07, 2009 16:47

kinga-kinia pisze:Abi jutro będzie miała ostatni zastrzyk potem jeszcze pozostaje wkrapianie kropelek do oczu .....Suzi nagle się zmieniła daje mi się głaskać i nie ucieka jak podchodzę a ja tylko jej powiedziałam że jak będzie taką zołzą to nikt jej nie będzie chciał .....czyżby mnie zrozumiała ? :twisted:

Kinga nie strasz kotów :!:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Czw maja 07, 2009 17:42

Agnieszka Marczak pisze:
kinga-kinia pisze:Abi jutro będzie miała ostatni zastrzyk potem jeszcze pozostaje wkrapianie kropelek do oczu .....Suzi nagle się zmieniła daje mi się głaskać i nie ucieka jak podchodzę a ja tylko jej powiedziałam że jak będzie taką zołzą to nikt jej nie będzie chciał .....czyżby mnie zrozumiała ? :twisted:

Kinga nie strasz kotów :!:


he he ale Aga pomogło teraz mogę ją głaskać ,całować kiedy tylko chcę :twisted: ... wszyscy chcą miziaste koteczki a nie uciekające na widok człowieka ;) Suzi była takim dzikusem ...jeszcze muszę ja nauczyć że bycie na rękach jest miłe ;)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 08, 2009 8:41

Dziś w nocy zdziwiłam się niesamowicie to ze Abi na mnie spała to normalka ale to że Suzi obok mnie to sukces ;) i nawet w nocy ładnie spały nie szalały ...;)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 08, 2009 10:39

5.05 urodziły się kocięta u starszej Pani.
Siedzą w budce od Moniki :)
Póki co widziałam dwa burasy :)

Namierzyłyśmy z Agą jeszcze jedną ciężarną, która na dniach będzie rodzić.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt maja 08, 2009 10:45

Niedaleko mnie też jest jedna ciężarna kotka i to chyba już wysoko więc sterylka odpada :( mam pytanko kiedy ten wysyp kociąt się skończy ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 08, 2009 12:42

hej hej
Mam pytanie. Kto od Was jest z Ciapkowa? Bo chciałabym o coś zapytać.
Pozdrawiam Serdecznie
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości