aga9955 pisze:Co jakis czas Aniu piszesz jak wazne sa prawne czynnosci jezeli chodzi o sprawy finansowe fundacji.
Jezeli jest jakis problem to ja moge podac nr konta firmowego, swojego i moze bedzie mniej problemow z przepisami.
Mam codzienny wglad do konta i nie ma problemu z papierami, jak potrzeba przelewam i juz,
Finansami od poczatku nie zajmowalam sie jedynie wplacalam i wystawialam bazarki wiec bardzo prosze zebys nie pytala mnie o sprawy finansowe.
Mysle ze nikt kto dobrowolnie dal dom tymczasowy staly, daje swoja prace i wplaca pieniadze nie uwaza ze fundacja to folwark.
Zabrana z przytuliska Szylkretke lecze za swoje pieniadze.
Bardzo prosze zebys rowazala czasem co piszesz Aniu.
Aga rozważam co piszę
to że wpłaciłaś pieniądze nie upoważnia Ciebie to zarządzania środkami
bierzesz koty z Przytuliska zawozisz je do lecznicy, dysponujesz zapłatę przez FKP
i to wg. Ciebie nie jest dysponowanie finansami
nawet nie wiesz ile to będzie kosztowało
naprawdę podziwiam również Twoja beztroskę finansową dotyczącą twojego konta firmowego
US by sie ucieszył
Paproszka też wzięłaś za swoje, a następnie go zostawiłaś, i inni musieli ratować sytuacje
rozumiem miałaś kłopot z dodzwonieniem się,
ja go nie miałam i udało mi sie dojechać zając Paproszkiem
i wypacz ale pokłonów nie będę przed Toba bić bo wzięłaś szylkretkę za swoje i jeździsz za swoje
tu większość robi za swoje i nie przypomina ciągle o tym
to że ja nie wypisuje co robie to nie znaczy że nic nie robie
i na tym zakończę nasze spory, prosząc Ciebie abyś nie podejmowała decyzji finansowych dotyczących FKP bez uprzedniego porozumienia z nami (dokładnie ze mną lub marinella)
jeżeli chcesz przyjmować wpłaty na swoje konto
proszę bardzo, Twoja sprawa, rób jak uważasz za stosowne
FKP nie musi, chciało pomóc, ale nie musimy pomagać jak wg. osób zaangażowanych robimy to źle
bedziemy działać nadal zgodnie ze swoim sumieniem