A wczoraj przyszła paczka z Animalii ze żwirkiem i nową kuwetą przesiewową - obiektem moich marzeń od jakiegoś czasu. No i okazało się, że obiekt marzeń to taki sobie jest

Przesianie żwirku wymaga nadźwigania się i potrząsania kuwetą przez kilka minut. Chciałam sobie ułatwić życie, nie wyszło...Cóż, od czasu do czasu przesieję, bo wtedy to bardzo dokładnie czyści żwirek, a na codzień jednak łopatka

Tyle pożytku, że nie wywalaja z nij tak bardzo żwirku, bo jest ogromna, narożna i jak kopia to niekoniecznie w kierunku wyjścia, więc nie wylata

Do tego zakupiona wycieraczka...Jest

!
Natomiast żwirek Pine Porta, który miał być o połowę tańszy niż w zooplus jest faktycznie o połowę tańszy, a to dlatego, że jest go o połowę mniej

Ja niem wiem jak ja to czytałam, ale chyba w zooplus mają błąd w opisie. Eh...