Kolejna domowa kotka wyrzucona..Kruszynka już w swoim domku!

[Ellencia]

Do góry Kruszyno po kochający domek!!

Po taki naj!

[donia777]

hop do góry

[bubor]

:cat3: hop do góry

....I jeszcze raz

[Kruszyna]

Piękna koteczka szuka domku!

[zuzia96]

Bardzo dziękuję za pilnowanie wątku, by Kruszynia rezydowała na pierwszej stronie

Wczoraj nie odzywałam się, bo wieczorem jeździłam z Kruszynką do lecznicy. Okruszek maleńki chory Wczoraj nie chciała jeść, tylko piła. Zmierzyłam gorączkę - 40,5. No to pognałam do wetki. Kruszynka dostała antybiotyk w zastrzyku o przedłużonym działaniu, mam ją obserwować, a jutro następny zastrzyk.
Wetka boi się, żeby nie była to wirusówka

Dzisiaj Kruszynka troszkę zjadła, wypiła dużo sosiku, który jej rozrzedziłam. Podałam też parafinę, bo od wczoraj nie zrobiła kupki.

Proszę o kciuki dla Kruszynki...

[Amika6]

Poczuła się bezpieczna i organizm przestał być "czujny".
Ważne, że szybko dostała leki, powinno prędko ustąpić.

Kciuki za zdrowko Kruszynki

[zuzia96]

Poczuła się bezpieczna i organizm przestał być "czujny".
Ważne, że szybko dostała leki, powinno prędko ustąpić.

Kciuki za zdrowko Kruszynki

Amiko, a co można podać kotu na zbicie gorączki? Bo przed chwilą zmierzyłam i dalej ma 40 st., chociaż widać, że czuje się odrobinę lepiej.

[Kruszyna]

Mocne kciuki za zdrowienie Kruszynki

Gdzieś czytałam, że można robić okłady z ręcznika zamoczonego w chłodnej wodzie i podawać wodę do picia, ale wolałabym, żeby ktoś potwierdził tą informację.

O lekach nie mam pojęcia niestety

[Amika6]

Zuziu wiem na pewno, ze ludzkich leków nia zbicie temperatury nie wolno podawać.

Jeśli nie masz możliwości podjechać do weta to rób jak radzi Kruszyna. Mocz ręczniki w b.zimnej wodzie i rób okłady.
Aby nie moczyć futerka możesz wkladać je w reklamówki, albo schładzaj suche w zamrażalniku.
Pamiętaj o schładzaniu główki

[zuzia96]

Wariuje mi sieć, nie wiem czy dam radę cokolwiek napisać.....

Może wieczór będzie lepiej, to sie odezwę

[pisiokot]

o, rany, bidusia kochana

trzymaj się laleczko, Zuziu daj znać co z nią, jak już będziesz mogła.

[donia777]

kocie biedactwo:(jak się dziś czuje?

[zuzia96]

Kruszynka czuje się troszkę lepiej, chociaż gorączka spada bardzo wolno. Ale oczka ma żwawe, nie widać po nich gorączki. Wetka kazała mi obserwować, czy nie kicha, kaszle - ale nie. Nosek czysty, oczka też czyste.
Czy gorączka może być spowodowana tym, że kicia wczoraj nie mogła zrobić kupki? Daję jej do jedzenia tylko mokrą karmę i jeszcze jej rozrzedzam. Od wczoraj podaję parafinę (wetka kazałą), dzisiaj dopiero przed chwilą zrobiła kupkę.
Jutro rano jadę z maleństwem na kontrolę.

[zuzia96]

Zobaczcie, jaka Kuszynka jest malutka i jak się tuli do człowieka
Te zdjęcia robiła donia777, jak była u nas w poniedziałek. Kruszynia jeszcze wtedy była zdrowiutka




Doniu, dziękuję

[iwona777]

Biedna Kruszynka... ,też tu czytam Dominika mi opowiadała jaka ona cudna!!! A teraz jeszcze czytałam o koteczce z Łodzi ,którą chcą na ulicę wypuścić , tylko do soboty ma być w lecznicy !!! Też piękna !!! Zuziu ,może masz kogoś znajomego w Łodzi ??? Żeby wziął kicię ?