Kolejna domowa kotka wyrzucona..Kruszynka już w swoim domku!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 05, 2009 13:52

Kruszyna pisze:Do góry Kruszyno po kochający domek!!


Po taki naj!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ellencia

 
Posty: 1897
Od: Nie kwi 20, 2008 14:22
Lokalizacja: Z Miau

Post » Wto maja 05, 2009 18:07

:cat3: hop do góry :cat3:

donia777

 
Posty: 262
Od: Pon kwi 06, 2009 21:59
Lokalizacja: gdynia/kielce

Post » Wto maja 05, 2009 19:22

donia777 pisze::cat3: hop do góry :cat3:

....I jeszcze raz :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro maja 06, 2009 8:04

Piękna koteczka szuka domku!

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 06, 2009 8:44

Bardzo dziękuję za pilnowanie wątku, by Kruszynia rezydowała na pierwszej stronie :1luvu: :love: :1luvu:

Wczoraj nie odzywałam się, bo wieczorem jeździłam z Kruszynką do lecznicy. Okruszek maleńki chory :cry: Wczoraj nie chciała jeść, tylko piła. Zmierzyłam gorączkę - 40,5. No to pognałam do wetki. Kruszynka dostała antybiotyk w zastrzyku o przedłużonym działaniu, mam ją obserwować, a jutro następny zastrzyk.
Wetka boi się, żeby nie była to wirusówka :cry:

Dzisiaj Kruszynka troszkę zjadła, wypiła dużo sosiku, który jej rozrzedziłam. Podałam też parafinę, bo od wczoraj nie zrobiła kupki.

Proszę o kciuki dla Kruszynki...
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 06, 2009 8:49

Poczuła się bezpieczna i organizm przestał być "czujny".
Ważne, że szybko dostała leki, powinno prędko ustąpić.

Kciuki za zdrowko Kruszynki
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro maja 06, 2009 8:52

Amika6 pisze:Poczuła się bezpieczna i organizm przestał być "czujny".
Ważne, że szybko dostała leki, powinno prędko ustąpić.

Kciuki za zdrowko Kruszynki


Amiko, a co można podać kotu na zbicie gorączki? Bo przed chwilą zmierzyłam i dalej ma 40 st., chociaż widać, że czuje się odrobinę lepiej.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 06, 2009 9:10

Mocne kciuki za zdrowienie Kruszynki :ok: :ok: :ok:

Gdzieś czytałam, że można robić okłady z ręcznika zamoczonego w chłodnej wodzie i podawać wodę do picia, ale wolałabym, żeby ktoś potwierdził tą informację.

O lekach nie mam pojęcia niestety :(

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 06, 2009 9:17

Zuziu wiem na pewno, ze ludzkich leków nia zbicie temperatury nie wolno podawać.

Jeśli nie masz możliwości podjechać do weta to rób jak radzi Kruszyna. Mocz ręczniki w b.zimnej wodzie i rób okłady.
Aby nie moczyć futerka możesz wkladać je w reklamówki, albo schładzaj suche w zamrażalniku.
Pamiętaj o schładzaniu główki
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro maja 06, 2009 9:32

Wariuje mi sieć, nie wiem czy dam radę cokolwiek napisać..... :cry:

Może wieczór będzie lepiej, to sie odezwę
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 06, 2009 10:36

o, rany, bidusia kochana :(

trzymaj się laleczko, Zuziu daj znać co z nią, jak już będziesz mogła.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 06, 2009 10:38

kocie biedactwo:(jak się dziś czuje? :cat3:

donia777

 
Posty: 262
Od: Pon kwi 06, 2009 21:59
Lokalizacja: gdynia/kielce

Post » Śro maja 06, 2009 20:03

Kruszynka czuje się troszkę lepiej, chociaż gorączka spada bardzo wolno. Ale oczka ma żwawe, nie widać po nich gorączki. Wetka kazała mi obserwować, czy nie kicha, kaszle - ale nie. Nosek czysty, oczka też czyste.
Czy gorączka może być spowodowana tym, że kicia wczoraj nie mogła zrobić kupki? Daję jej do jedzenia tylko mokrą karmę i jeszcze jej rozrzedzam. Od wczoraj podaję parafinę (wetka kazałą), dzisiaj dopiero przed chwilą zrobiła kupkę.
Jutro rano jadę z maleństwem na kontrolę.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 06, 2009 20:23

Zobaczcie, jaka Kuszynka jest malutka :love: i jak się tuli do człowieka :love:
Te zdjęcia robiła donia777, jak była u nas w poniedziałek. Kruszynia jeszcze wtedy była zdrowiutka :love:

Obrazek
Obrazek

Doniu, dziękuję :lol:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 06, 2009 20:26

Biedna Kruszynka... :cat3: ,też tu czytam Dominika mi opowiadała jaka ona cudna!!! A teraz jeszcze czytałam o koteczce z Łodzi ,którą chcą na ulicę wypuścić , tylko do soboty ma być w lecznicy !!! Też piękna !!! Zuziu ,może masz kogoś znajomego w Łodzi ??? Żeby wziął kicię ? :kitty:
IK

iwona777

 
Posty: 25
Od: Pt maja 01, 2009 13:40
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości