Dama, łachudra, słodziak, ognista i...kot biurowy. cz. 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 05, 2009 7:36

Witam
ale z Ciebie ranny ptaszek :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 7:39

Dzień dobry :D

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 05, 2009 7:43

dobry, dobry :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 8:35

Jak mi wczoraj net zabrali to dopiero teraz wrócił. Rozpacz kompletna. Ani pogadać wieczorkiem z małżyskiem kochanym, ani co... a dziś 3 strony do przodu! 8O Katastrofa normalnie. Batumi, pogratulować akrobatki. Szczerze mówiąc to ja nawet nie widziałam kaftanika na żywo mimo trzech kastratek w domu. Jakoś podchodziły do tematu ze stoickim spokojem.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 05, 2009 8:47

Kinga jak miło Cię znowu zobaczyć :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 8:49

Znów czuje w obowiązku przywołać autorkę watku do porządku :wink: (autorka już będzie widziała, o co chodzi).
A przy okazji-szukałam autorki w sobotę pod Arkadami, ale jak ją miałam znaleźć, skoro udzielała się w tym czasie w swoim watku :lol: . Cos mi się pokiełbasiło z terminami :oops:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 05, 2009 8:52

Tosza pisze:Znów czuje w obowiązku przywołać autorkę watku do porządku :wink: (autorka już będzie widziała, o co chodzi).
A przy okazji-szukałam autorki w sobotę pod Arkadami, ale jak ją miałam znaleźć, skoro udzielała się w tym czasie w swoim watku :lol: . Cos mi się pokiełbasiło z terminami :oops:

Tosza! We w sobotę to tam siedział mój młody ja byłam w piątek i niedzielę!
Autorka nie bardzo wie o co chodzi w kwestii porządku... :oops:
W kwestii formalnej - jak pogoda nie nawali będe w piątek i sobotę, w niedzielę albo młody albo plaża bo mam komunię bratanka.
A swoją drogą jak siedzę i wyglądam Szanownej Koleżanki, to ni hu hu, a jak sobie zrobie wolne to sie Koleżanka streszcza! Sesemesami będę nękać w dnie które na Grodzkiej spędzę. :twisted:
Ostatnio edytowano Wto maja 05, 2009 8:58 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 05, 2009 8:54

bazylica pisze:Kinga jak miło Cię znowu zobaczyć :lol: :lol:

Dzięki! Coś sie operatorowi "powiesiło" i dopiero dzis serwis sie ruszył.
Za to upload miau wisi.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 05, 2009 8:57

kinga w. pisze:
Tosza pisze:Znów czuje w obowiązku przywołać autorkę watku do porządku :wink: (autorka już będzie widziała, o co chodzi).
A przy okazji-szukałam autorki w sobotę pod Arkadami, ale jak ją miałam znaleźć, skoro udzielała się w tym czasie w swoim watku :lol: . Cos mi się pokiełbasiło z terminami :oops:

Tosza! We w sobotę to tam siedział mój młody ja byłam w piątek i niedzielę!
Autorka nie bardzo wie o co chodzi w kwestii porządku... :oops:
.

O KOTY chodzi, o KOTY!! Czy możesz przy okazji od czasu do czasu napisać, co u nich słychać? :lol:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 05, 2009 8:58

kinga w. pisze:
Tosza pisze:Znów czuje w obowiązku przywołać autorkę watku do porządku :wink: (autorka już będzie widziała, o co chodzi).
A przy okazji-szukałam autorki w sobotę pod Arkadami, ale jak ją miałam znaleźć, skoro udzielała się w tym czasie w swoim watku :lol: . Cos mi się pokiełbasiło z terminami :oops:

Tosza! We w sobotę to tam siedział mój młody ja byłam w piątek i niedzielę!
Autorka nie bardzo wie o co chodzi w kwestii porządku... :oops:
W kwestii formalnej - jak pogoda nie nawali będe w piątek i sobotę, w niedzielę albo młody albo plaża bo mam komunię bratanka.

to trochę rozbieżność wiekowa jest u was
u mnie tez tak będzie bo moje dzieci mają 8,7 i 4 lata a mój brat jeszcze nie ma dzieci

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 9:02

Tosza pisze:
kinga w. pisze:
Tosza pisze:Znów czuje w obowiązku przywołać autorkę watku do porządku :wink: (autorka już będzie widziała, o co chodzi).
A przy okazji-szukałam autorki w sobotę pod Arkadami, ale jak ją miałam znaleźć, skoro udzielała się w tym czasie w swoim watku :lol: . Cos mi się pokiełbasiło z terminami :oops:

Tosza! We w sobotę to tam siedział mój młody ja byłam w piątek i niedzielę!
Autorka nie bardzo wie o co chodzi w kwestii porządku... :oops:
.

O KOTY chodzi, o KOTY!! Czy możesz przy okazji od czasu do czasu napisać, co u nich słychać? :lol:

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 9:04

Eeee... Nie. To brat sobie rozwlókł prokreację - bratanica ma 18lat. A bratanek 9.
Koty... No, wystarczy czytać aby odkryć całą głębię człowieczego dramatu w kociej tyranii. Jedna mordę drze bo chce na kolana, druga mordę drze bo chce głaskania ale na kolana to nie, wszystkie mordy drą bo zawartość miski nie pasi, drapak poszedł się... drapać - dały radę - jak sie nudza to sobie telewizor włączą, moim praniem sie zajmą i zdejmą z suszarki, kwiatki przesadzą... Ot, kotecki... :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 05, 2009 9:10

w klasie mojego syna jest ok 6 rodzin gdzie jest podobnie jak u Twojego brata

a ja teraz muszę poszukać postów z środy

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 9:16

nooo... Ma to swoje plusy ale i sporo minusów. Nie jestem zwolenniczką tak dużej różnicy między rodzeństwem - wychowują się jak dwoje jedynaków, bratanica miała obowiązki przy bracie, a to już przegięcie bo czemu karać starsze dziecko obecnością młodszego, a z racji różnicy wieku nie ma między nimi kontaktu typowego dla rodzeństwa bo różnice wynikające z wieku są za duże. Dla rodziców to wygodniejsze - moje stadko jest "skoncentrowane" i w początkowym okresie to było urwanie głowy, ale kiedy zaczęłi podrastać mieli kontakt.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 05, 2009 9:21

a Twoje stadko ile liczy owieczek??

ja uważam ze juz 6 lat to jest duza róznica. mniędzy mną a moim bratem tak było i jak ja zaczęłam ogladać się za chłopakami to on mazał mi po zeszytach i podsłuchiwał pod drzwiami

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, MB&Ofelia, Paula05 i 150 gości