Permanentny PMS. Nieplanowana okupacja łazienki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 24, 2009 8:23

Sib!
Koty Ci sa na pewno wdzięczne, Mruf też, tylko jeszcze o tym nie wie ;)

Dzięki, Kochana. Bazylka jest moja osobiście, dla Twojej wiadomości :)

Czy w ramach wdzięczności mamy przywieźć Ci przystojnego Belga, albo jeszcze przystojniejszego ekspata-eurokratę jakiegoś? :twisted:

U&T pozdrawiają ze słonecznej Brukseli :mrgreen:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt kwi 24, 2009 8:52

Ooo, tak myślałam, że pewnie macie kontakt z cywilizacją :)
Belg może być, byle francuskojęzyczny, bo co ja z Flamandem zrobię?
Bawcie sie dobrze, dziewczyny!
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon kwi 27, 2009 21:28

sibia pisze:Ooo, tak myślałam, że pewnie macie kontakt z cywilizacją :)
Belg może być, byle francuskojęzyczny, bo co ja z Flamandem zrobię?
Bawcie sie dobrze, dziewczyny!


Zawsze można poprosić, by powiedział "Dzień dobry, jestem Hubert"
a potem można spaść z krzesła, ze śmiechu :wink: (tyle tam brzydkich polskich wyrazów na "ch")
A tygodniowy PMS to niezły rozbieg :twisted:

Swoją drogą kto bardziej wypoczywa" PMS od U&T czy U&T od PMS - ja mam wątpliwości :twisted: :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon kwi 27, 2009 21:34

Chłe chłe, zatkałam dziś kibel :twisted:

Ale odetkałam, spoko. 8)

Z Waszych kotów najbardziej kocha mnie Pesto, za to czesanie.
Mruf się dziś dała głaskać. Chwilkę.

Sopiś toleruje mnie wyłącznie jako przedłużenie piórek.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon kwi 27, 2009 21:40

joshua_ada pisze:
sibia pisze:Ooo, tak myślałam, że pewnie macie kontakt z cywilizacją :)
Belg może być, byle francuskojęzyczny, bo co ja z Flamandem zrobię?
Bawcie sie dobrze, dziewczyny!


Zawsze można poprosić, by powiedział "Dzień dobry, jestem Hubert"
a potem można spaść z krzesła, ze śmiechu :wink: (tyle tam brzydkich polskich wyrazów na "ch")


Chyba nie załapałam... Że niby jak Flamand to próbuje powiedzieć, to wychodzą brzydkie wyrazy? Ale w tym zdaniu jest tylko jedno "H"
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon kwi 27, 2009 22:17

Anuk pisze:
joshua_ada pisze:
sibia pisze:Ooo, tak myślałam, że pewnie macie kontakt z cywilizacją :)
Belg może być, byle francuskojęzyczny, bo co ja z Flamandem zrobię?
Bawcie sie dobrze, dziewczyny!


Zawsze można poprosić, by powiedział "Dzień dobry, jestem Hubert"
a potem można spaść z krzesła, ze śmiechu :wink: (tyle tam brzydkich polskich wyrazów na "ch")


Chyba nie załapałam... Że niby jak Flamand to próbuje powiedzieć, to wychodzą brzydkie wyrazy? Ale w tym zdaniu jest tylko jedno "H"


Kurczaki, jakby to napisać :twisted: ... Fonetycznie tak: "hujenmorhen, ik (h)eet hujvert" :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 28, 2009 7:25

sibia pisze:
Z Waszych kotów najbardziej kocha mnie Pesto, za to czesanie.
Mruf się dziś dała głaskać. Chwilkę.

Sopiś toleruje mnie wyłącznie jako przedłużenie piórek.

widzę, że ciotka w końcu zrozumiała i zaakceptowała swoją użyteczność, służebność, rolę i miejsce na świecie ;)

dziś w nocy wracamy, bogowie, jak ja się za tymi futrami stęskniłam! pewnie są już kulkami toczącymi się z trudem do miski i kuwety, po podejrzewam panią sąsiadkę o dokarmianie (mało kto jest wystarczająco twardy, by nie dać się nabrać na zawodzenie zagłodzonych kotecków, które jadły przed dwiema godzinami na przykład)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro kwi 29, 2009 22:11

Ej, ciotki, byście dały znać, jak koteczki?
Też się już za nimi nieco stęskniłam...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw kwi 30, 2009 6:18

Jużjuż, sory - wczorajszy dzień był zaaakręcony :roll:

Koty upasione (pani sąsiadka podatna na szantaże emocjonalne ;) ), obrażone, kąty zaszczane, vitopar się skończył, ale poza tym chyba ok. Pestka jakoś tak nie kłaczy ;) - ciekawe, kto się do tego przyczynił ;). Mruf trochę tłucze Sopla, ale jakoś tak bez szaleństw :)

Zdjęcia bendom, ale później ;)

Sib, pani sąsiadka nie wspomniała ani słowem o wiadomej sprawie ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon maja 04, 2009 9:16

A ja czekam, aż zmieni się tytuł wątku ("Znowu sami") i jakieś nowe zdjęcia pokażecie :P
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon maja 04, 2009 11:12

Tia, opowieść o trzech rozpustnych chłopakach była bardzo ciekawa...
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon maja 04, 2009 11:14

Foty konieczne!

A w ogóle to podobało Wam się w tej ojczyźnie frytek?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 12:04

smil pisze:Foty konieczne!

A w ogóle to podobało Wam się w tej ojczyźnie frytek?


Dla ścisłości - frytek z majonezem, mniam, mniam :lol:

A tak BTW - przesłałabym Wam zdjęcie Wilusia, ale się fstydzem :oops: Jeszcze mnie jakimś TOZ-em pogonicie czy inną Mafią..... :oops:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 12:20

Frytki tylko z majonezem :twisted:

Ewa, dawaj te foty.
To jakieś będą
:wink:

edit: o przepraszam, czcionkę mi wydęło, już poprawiłam :oops:
Ostatnio edytowano Pon maja 04, 2009 12:56 przez smil, łącznie edytowano 2 razy
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 12:30

Nie dam. Bo mnie z miau wyrzucą :twisted:

A poza tym nie mam kabelka do komórki :mrgreen:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Silverblue, zuzia115 i 60 gości