Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 04, 2009 10:39

Mruczeńka1981 pisze:
Kicia_ pisze:Stefan ma się dobrze, pozdrawia wszystkich, którzy mu kibicowali :)
Obrazek
:1luvu:



i wspaniałe wieści o Fileciku :D - z prawdziwą radością juz zmieniam na 1 stronie :wink:

wielkie podziekowania dla Państwa Barket za serce dla Przemiłka i wielkie kciuki za domek :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon maja 04, 2009 10:44

Maleńka Walercia ma dziś o 18.20 wizytę u dr Garcarza - cioteczki, trzymajmy kciuki :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 11:04

Bazyliszkowa pisze:Maleńka Walercia ma dziś o 18.20 wizytę u dr Garcarza - cioteczki, trzymajmy kciuki :ok:


:ok: najwieksze na świecie - oby okazało sie ,że oczka da sie uratować :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon maja 04, 2009 11:18

trzymamy za Walerkę :ok: :ok:
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Pon maja 04, 2009 17:02

Yes yes yes!!! Koniecznie za Walercię - lekarze się nia zaopiekuja należycie, więc będzie jak najlepiej; niech maleństwo żyje i znajdzie dobry domek na stałe!! Całym sercem proszę kocie duchy opiekuńcze i wszelkie dobre energie - :ok: :ok: :ok: :flowerkitty: :flowerkitty: :love: :love: :love:
Obrazek Obrazek

izabeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Od: Wto kwi 14, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 17:03

:lol: I dajcie znać, Dobre duszyczki, jak już będziecie cos wiedziały!!!
Buziaki. :P
Obrazek Obrazek

izabeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Od: Wto kwi 14, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 18:29

Niestety Walercia nie widzi i nie będzie widziała :(
Usunięcie gałek ocznych nie jest konieczne, przynajmniej na razie.
A to Walercia u okulisty:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek[/

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 18:45

Rozkoszna, kochana koteńka. :love:
Za jej zdrówko ogromne :ok: A oczka... no cóż... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon maja 04, 2009 18:56

Bazyliszkowa pisze:Niestety Walercia nie widzi i nie będzie widziała :(
Usunięcie gałek ocznych nie jest konieczne, przynajmniej na razie.


o rany :(
miałam nadzieję, że może jednak...

kciuki za małą :ok:
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Pon maja 04, 2009 19:28

Trzymaj się, maleńka! :ok: :flowerkitty: :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

izabeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Od: Wto kwi 14, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 20:56

Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Pon maja 04, 2009 21:14

Na dobranoc jeszcze news na temat Julci:

BUDRYSEK pisze:hmmm
jakby to powiedziec?

u Julci wszystko ok poza tym,ze....ma małe kociatko
nie wiedziałam,ze zabierajac ja ze schronu była w ciązy
a u nie tez nie było nic widac
moze gdyby dala sie pogłaskac cos bym wyczuła?
ale ona dalej boi sie ludzi
urodziła 1 kociatko-dlatego nic nie było widac
mieszka sobie w koszyku w szafie
o fotke trudno bo strasznie syczy jak zagladam
ale moze udas sie za jakis czas?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2009 21:48

Bazyliszkowa pisze:Na dobranoc jeszcze news na temat Julci:

BUDRYSEK pisze:hmmm
jakby to powiedziec?

u Julci wszystko ok poza tym,ze....ma małe kociatko
nie wiedziałam,ze zabierajac ja ze schronu była w ciązy
a u nie tez nie było nic widac
moze gdyby dala sie pogłaskac cos bym wyczuła?
ale ona dalej boi sie ludzi
urodziła 1 kociatko-dlatego nic nie było widac
mieszka sobie w koszyku w szafie
o fotke trudno bo strasznie syczy jak zagladam
ale moze udas sie za jakis czas?


to niezła niespodzianka 8O
kiedyś miałam coś takiego z sunią, wet tydzień przed porodem poinformował mnie radośnie, że pieska nie zaszczepi bo ciąża zbyt zaawansowana- a ja na to CZYJA CIĄŻA? :roll:

a na poważnie, to z jakiego wątku ta kotka?
może trzeba sprawdzić, czy na pewno w brzuchu nie zostało więcej maluchów?
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Pon maja 04, 2009 22:11

Ja tak samo pomyślałam jak księżna_kluska, ale nie wiedziałam, jak to napisać... :oops:
Faktycznie, niespodzianka... A czy ona pozwala tego maluszka chociaż pomiziać czy też syczy?
:roll:
Obrazek Obrazek

izabeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Od: Wto kwi 14, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2009 7:31

a na poważnie, to z jakiego wątku ta kotka?


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88728

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mictrz, osspdg, Silverblue i 59 gości