Koty u B.Wahl.cz.III.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2009 11:27

Oj to mocno trzymamy kciuki.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 13:20

Ja też trzymam kciuki za żółtego i czekam na wieści o dobkach :D
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro kwi 29, 2009 13:30

13 maja konczy sie w Rawie Mazowieckiej w centrum konferencyjnym firmowa konferencja.
Gdyby trzeba bylo przewiezc jakies biedaki do Katowic to mysle, że moglabym uprosic.
Myslalam tez o krociutkim komunikacie ale nie wiem czy to dobry pomysl.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 16:33

A co z meblami z Ochoty? Stół , cztery krzesła i ewentualnie kawałek regału.
A może ktoś ma jeszcze zbędny materac albo poduszki z foteli?
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro kwi 29, 2009 19:12

No i jestem w szoku - nowy domek dla Żółtego właśnie wrócił z zakupów... Zakupił posłanko, michy, żarełko, obrożę, smycz i zabawki. Znalazł i umówił się też z wetem 8O Czeka i przytupuje z niecierpliwości :D Mam nadzieję, że Żółty zostanie wydany z Boguszyc bez problemów :roll: Żałuję, że akurat teraz nie mam samochodu (TŻ w Poznaniu) :( Gdyby była zgoda pojechałabym po niego choćby jutro. Trzymajcie kciuki bardzo proszę. Niech to wszystko się uda.
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 29, 2009 19:20

Domek zapowiada sie fantastycznie. Zolty szczesciarz :D
:ok: :ok: :ok:

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Śro kwi 29, 2009 20:04

Sie nie moze nie udac. :twisted:
W przyszla sobote go zabierzemy.

Co do dobermanow, to probujemy sie z Agnieszka ich doliczyc.
Jak na razie rozmawialam o adopcji dwoch, i nawet wtedy nie bylam pewna, czy dwa beda.
W chwili obecnej mam 4 niby dobki, czyli cos w rodzaju dobkow z umaszczeniem wilczurow. Mam tez Sare.
Slyszalam o staruszce. I na tym koniec. Chyba dopiero za tydzien sprobujemy doliczyc sie reszty.
Juz mi te dobki tupia w glowie, sa tak podobne))

Przykro mi Halbino, ze sie nie udalo. :(

Meble trzeba bedzie wziac. Im sie tam przydadza na 1000%. I Ireny stol lada moment runie, krzesel brakuje itd.
No i poza tym Ci ludzie je przetrzymuja juz tak dlugo, ze nie mozemy ich nie wziac))

Lidko, poszukamy, moze jakis chetny do wyjazdu w tamta strone bedzie...szkoda, ze to nie do Krakowa, koty do Biafry moglyby pojechac)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Śro kwi 29, 2009 22:40

Postaramy się zabrać meble do Zalesia i poczekają na transport do Boguszyc. Po drodze do Poznania, nawet przez Boguszyce nie będziemy ciągnąć przyczepy bo z powrotem nie po drodze ją odbierać. Zresztą i tak nie pojedzie dopóki Tż nie zlikwiduje luzów na haku bo to grozi urwaniem.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw kwi 30, 2009 7:49

Aniu, namiary na dobki!!! Jesli będziemy mieli wyimpasować psa z Boguszyc, jak mamy to zrobić? Ktoś wcześniej będzie rozmawiał z B.W.?
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw kwi 30, 2009 8:41

Olu, psy wydadza Wam Agnieszka i Ewa, ja tez chyba bede. Poza tym przeciez mamy chyba akcje w przyszla sobote,wiec bedzie nas wiecej.
Co do akcji, to jeszcze musze potwierdzic. Bruzdzi troche ten dlugi weekend.
Na pewno nie bedziecie sami ich wyciagac, zostana Wam doprowadzone do samochodu.
Ten dobek ze schronu lodzkiego, ktory tez mial z Wami jechac jest niaktualny, podobno ktos go adoptowal..
Rozmawialam wczoraj dlugo z dziewczyna od dobkow. W koncu jej nie podalam Twojego tel- tylko napisalam, ze podam.
Dzis jej wysle na gg.Prosila o podanie kwoty- ile za benzyne, wysla Wam pieniadze na konto.
Na razie usilnie probujemy doliczyc sie dobkow w Boguszycach.Nikt nic nie wie.
Cala akcja dopiero za poltora tygodnia przeciez, wiec wszystko zdarzymy dograc.

CoolCaty, napisz mi jakies dokladne info o potrzebach tego slepaczka od Ireny, ogolnie cos o nim wiecej. Dziewczyny chca mu zalozyc osobny watek.

Agn - musi sie udac! Masz tam niezly krzyz panski, podziwiam.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw kwi 30, 2009 10:54

Domek dla Żółtego czeka cierpliwie do przyszłej soboty. W oczekiwaniu dokupił "kość prasowaną" coby Żólty zęby czyścił oraz szampon coby był jeszcze piękniejszy :), ciekawe co jeszcze zdąży dokupić do przyjazdu ;) Modjeska - jakie piękne słowo - "wyimpasować" Obrazek , podkradam do swojego słownika :)
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 11:06

Doczekaja sie na pewno, moze uda sie ciut szybciej.
Ale na pewno nie przed najblizszym weekendem.
W kazdym badz razie Malgosiu podaj mi na pw namiary do tych ludzi lacznie z telefonem. Jak juz bedziemy wiedziec kiedy blondi wyjedzie poinformuje Ciebie w pierwszej kolejnosci :-) Pozniej juz z nimi trzeba bedzie dograc godzine i miejsce przekazania. Trzeba tez z nimi spisac umowe adopcyjna.


Co do zdjec kotow z postu "zwierzeta w Boguszycach". Po wnikliwym sledztwie okazalo sie, ze kot na zdj nr 1, na tym ladnym kocyku, to kot Ewy z zarzadu :-))) Zaplatal sie robaczek na karcie z aparatu))Jemu domu szukac nie trzeba :twisted:
Kot nr4 prawdopodobnie wg zeznan Agn jest u Niej.
Jesli chodzi o nr 5, to ciagle nikt sie nie przyznaje )
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw kwi 30, 2009 11:24

Anna_33 pisze:4.
Obrazek

Nasaz Grubcia też ma biały krawacik:
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw kwi 30, 2009 11:33

CoToMa pisze:
Anna_33 pisze:4.
Obrazek

Nasaz Grubcia też ma biały krawacik:
Obrazek


O! To raczej Grubcia bedzie, bo wczoraj spedzilam dluzsza chwile pod kredensem, co by sprawdzic krawatke Nany - ma malutka, nie tak widoczna.

Ale tak, czy inaczej kot jest. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 30, 2009 11:37

Chciałam jeszcze napisać, że Myszonek jest już w swoim własnym domu :mrgreen:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], nfd i 85 gości