Pobita Ślepinka Walerka-zaszczepiona:)mamy HAPPY END!!!!

[Myszi]

Biedactwo...
Jak dobrze, że zachciało Ci sie tych świeżych bułeczek.

Trzymam kciuki za was obie!

[martka]

A może pokazać koteczkę CoolCaty?
Matko jaka bidulka
ludzie to sk....

[Kruszyna]

Biedna malutka
Zaciskam kciuki z całej siły, żeby doszła do siebie.

Jakbyś mogła, pisz na bieżąco co się dzieje z Walerką...

[Bazyliszkowa]

Podrzucę!

[Never]

Też jestem za tym, żeby dac małej szansę u dr Garncarza. Jeśli ktoś pomoże z transportem do W-wy to mogę pojechać z nią do Garncarza i partycypować w kosztach wizyty. Niestety nie moge koteczki u siebie na razie przechować, ale z wizytą naprawdę mogę pomóc.

[marija]

Kochane, Kochane, Kochane jesteście...Puchatkowo- zaraz ślę pw z kontem Z transportem damy radę, tylko w Warszawie musiałby nas ktoś popilotować- wiadomo, stolica Do Garncarza pewno trzeba się umawiać- ma ktoś namiar?
Bazareczki, jak najbardziej się przydadzą, bo usuwanie Paździochowych zębów i Gringowe zapalenie woreczka zółciowego nadszarpnęły mi budżet solidnie No i dlaczego doba nie ma 30 godzin matury- nie wiem w co ręce pakować

A z nowości: Walerka zasuwa mokrego miamorka i suchego intestinala aż jej się chudziutka doopka trzęsie nóżka sprawna do końca nie będzie, choć rehabilitować i tak będziemy. Prócz wybicia miednicy ma jeszcze ślady po jakimś starym złamaniu nóżki Ktoś tłukł ją solidnie nie raz i nie dwa, a potem wyrzucił w krzaczory
A no i na bank była domowa: mimo ślepoty kuwetuje bezbłędnie

[Bazyliszkowa]

Tu są namiary na dr Garncarza: http://www.garncarz.pl

Kciuki za koteczkę!

[Gośkas]

biedactwo, jak można tak skrzywdzić bezbronnego kociaczka?
trzymam mocno kciuki i podrzucam, tylko tak mogę pomóc.

[Ewa JANCZUK]

Nie mam słów!

Mogę pomóc w dostarczeniu kotki do dr Garncarza we środy od 5-tej i w niektóre piątki też od 15-tej.
Wcześniej proszę o wiadomość na pw.

Myślę, że można by było rezerwę z kwietnia przekazać na tę bidulkę.

[Ewa JANCZUK]

Pomyłkowo napisałam ,że we środy od 5-tej.

POWINNO być od 15-tej.

Ściskam

[marija]

No i siem wzruszyłam... tyle osób chce pomóc Walerce...Jutro umawiam wizytę u Garncarza, więc będę potrzebowała przewodnika kiedy już przyjedziemy. Trzeba kiciuni dać szansę- zasłużyła na nią...DZIĘKUJEMY

[Kruszyna]

No to mocno zaciskamy kciuki i liczymy choćby na mini-mini cudek

[aamms]

marija, konto dostałam, dziękuję..
Proszę o chwilę cierpliwości, bo naszego skarbnika - batumi nie ma w necie..
Widocznie znowu pracuje i wtedy jest beznetowa..
Jesli jutro się pojawi - przelew będzie jutro..
Jesli nie, to dopiero w poniedziałek..
I nadal trzymam kciuki za malutką..

[izabeli]

Bardzo się dołączam do najlepszych życzeń i myśli - kiciusia niech sie szczęśliwie poleczy i znajdzie dobre ręce..
Wierzę głęboko, że żadna krzywda nie zostanie bez konsekwencji dla tych, którzy krzywdę wyrządzają, a już zrobic coś tekiego niewinnemu i bezbronnemu stworzonku...

Jak to dobrze, że Ci się bułeczek zachciało!!

[delfinka]

a żeby tego psychopatę powaliło


Marija, masz we mnie transport, przewodnika i stołówkę.
Jeśli będzie taka konieczność to również nocleg,
ale w bardzo trudnych warunkach
(turystyczne przy nich to Hilton )

Tylko niestety ramy godzinowe nie do przebicia - dopiero od 10.30 (za to świtu) i błagam, nie w sobotę.


Oczka Walerki, na zdjęciach, nie robią wrażenia takich najgorszych,
gdy patrzę mam wrażenie, że coś, cokolwiek będzie widziała.
Najbardziej martwię się o jej miednicę i potencjalne problemy z poruszaniem
oby rehabilitacja była skuteczna