Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2009 0:35

Poczytalam o tym karmicielu ech ... pomagac trzeba umiec bo można wiecej krzywdy zrobic niż pozytku... szkoda tych małych :cry: w tej sytuacji człowiek jak by sie nie starał matki nie zastąpi :( jak zatracily odruch ssania to.. [i]
Może jednak sie uda ? trzymam :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 6:38

biedne maluszki :(
sory,ze nie pomagalam chocby jakąkolwiek radą, ale siedziałam z Sową, bo kiepsko zniosła narkoze.
halnina-mam mała nadzieje,ze choc rudziaszek ma sie jakotako

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 6:43

Romusiowi wczoraj otwarłam klatkę, po jakimś czasie zobaczyłam, że wyszedł i położył się pod łóżkiem. Poszłam oglądać film, wzięłam go na ręce, przytulił się mocno, łepek schował między mój bok i rękę i tak sobie siedzieliśmy. Głaskałam go, szeptałam do uszka i widzę, że pomalutku zaczyna się odblokowywać. Klatkę zostawiłam otwartą, wrócił do niej na noc ale już jej nie zamykam, będzie chciał wyjść to wyjdzie a nie, to sobie w niej będzie siedział. Dzisiaj dostanie ostatni zastrzyk i planowałam za kilka dni go wykastrować, szczepić itd ale cóś mokry nosek ma więc chyba będzie trzeba się tym zająć.
W weekend postaram się zrobić trochę zdjęć moim nowym tymczasom.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 29, 2009 8:00

Straszliwe bestie noc przespały spokojnie i tylko Frędzel jak zwykle koncertował pod drzwiami :evil: ale go objechałam i dał spokój.
Rano jak dałam miskę mokrego potworki skoczyły na nią drapieżnie i musiałam dać drugą bo się pobiły 8O Kupka Toto śliczna bez robali, właściwego kształtu i koloru, Tita niestety ma biegunkę, kolor odpowiedni, ale kupka bezpostaciowa, sama woda :( Mam nadzieję, że się unormuje.
Potem okazało się, że w łazience nie da się umyć przy łobuziakach bo sie wspinają po nogach - podrapana jestem po pachwinę. No więc, kiedy Zuzia poszła się myć wypuściłam smarkatych na mieszkanie. Pompon zachwycony! Bawią się cudnie. Frędzel mniej, bo bestie polują na jego ogon, ale tylko na nie trochę posyczał nic groźnego, a potem wylizał gębę Totusiowi. :D Teraz jak te dwie małe żaby kręcą się po domu, to mam porównanie i widzę jaki mój Pompon dostojny jest :love: Frędzelek mniej dostojny, ale też kawał kota 8)
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro kwi 29, 2009 8:07

cieszer sie,że Romus sie powoili odblokowuje.Kciuki trzymam mocno.
Oby katarek nie zaatakował.

Pomponmamo-jesli Titusia ma srake, to trzeba jej cos na nia podać, mozesz kupić w aptece taninal-ziołowy ludzki lek, 1/4 tabletki rano i 1/4 tabletki wieczorem.No i diete trzeba unormowac.
No i za kilka dni odrobaczyć.
Dziewczyna bardziej zarłoczna, moze zezarła za duzo, moze to robale, moze to,ze w w schronisku jadły karme dla dorosłych, moze reakcja na szczepienie-duzo tego moze :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 9:08

Oni są żarłoczni oboje! Jak ich wypusciłam na kuchnię to Toto w pierwszej kolejności dorwał się do michy chłopaków. Musiałam szybko schować. W dodatku jak Pompon podszedł do miski to Toto postanowił jej bronić i bardzo groźnie fuknął na Pompona 8O No, myślę, że Pompon się musiał wystraszyć... :lol:
No i mam pytanie, dlaczego Toto robi siku na stojąco? No ja wiem, że to chłopak jest ale on robi co może, żeby stojąc w kuwecie obsiusiać pralkę 8O z sukcesem dodam :?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro kwi 29, 2009 9:55

dobrze, że się szybko aklimatyzują.
A ja muszę iść po preparat przeciwpchelny dla moich kudłatych. Oczywiście, z moim doświadczeniem widziałam u nich czarne punkciki, ale uznałam to za brudek tym bardziej, że brudek się nie ruszał :twisted: , a ja miałam okzaję tylko raz widzieć pchły w akcji 8)

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 10:03

Mała, z Sówką będzie dobrze. Ciocia Grusia dobrze sobie radziła bez ząbków - wogóle jej to nie stresowało. Najlepsze jest to, że ona preferowała suche jedzonko, mokrym nie była zainteresowana :wink:

Rozczochrany, tak mi przyszło do głowy, że mogło mu po prostu coś wpaść, podrażnić i wypaść. Ja kiedyś tak miałam, że mnie przez cały dzień oko bolało jak wyciągnęłam paprocha. Może po prostu wystarczy przemywanie rumiankiem lub herbatą.

Pomponmamo, może on próbuje już znaczyć? To może takie "przygotowanie do zawodu"?

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 10:08

Mała1 pisze:biedne maluszki :(
sory,ze nie pomagalam chocby jakąkolwiek radą, ale siedziałam z Sową, bo kiepsko zniosła narkoze.
halnina-mam mała nadzieje,ze choc rudziaszek ma sie jakotako


Niestety, ruda też odeszła za swoim rodzeństwem za TM [*] :cry:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 29, 2009 16:32

bardzo mi przykro halbinko :(

Sówka miała ciezka noc, ale juz jest super, chodzi i zjada wszystko jak odkurzacz 8O , dzien po usunieciu wszystkich zebów.
Ona suchego nie tknie, natomiast rzuca sie na zarci psa, wwyjada mu w wielkich losciach makaron :roll: , pewnie tak była kiedys karmiona

Rozczochrany-jak Filemon?

pomponmamo- kurczebele, no musze w koncu do Ciebie na tą kawe :P

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 29, 2009 17:56

Mała - u nas też coś z tą kawą było wspominane - z rok czasu temu ;) :twisted: :regulamin:

madienka

 
Posty: 247
Od: Sob sie 09, 2008 19:00
Lokalizacja: katowice/mikołów

Post » Śro kwi 29, 2009 19:55

Mała ty przyjedź na tą kawę i nie strasz, bo się nie boję, a podniecać się też nie będę bo ty zawsze tylko naobiecujesz i nici :evil: Czekamy.

Tita trenuje wspinaczkę na moich firankach, oraz wspólnie z bratem na moich nogach. Nogi mam już podrapane po pachwiny :twisted: Poza tym usiłują się wdrapać na wszystko i potem z tego skaczą przyprawiając mnie o zawał serca 8O Pchły chyba padły, ale futerka są bardzo brudne i nieładne, wyczesujemy ile się da, tylko niestety nie da się za dużo na raz, bo kotki nie maja czasu na czesanie, są zajęte dewastowaniem mieszkania :twisted: Są cuuudne!!! :1luvu: Kupiłam dziś taninal i może zaaplikuję Titce, bo kupki Toto nie budzą zastrzeżeń.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro kwi 29, 2009 19:59

Filemon dostaje antybiotyk, już się normalnie zachowuje, ale te oczka znów mi się nie podobają, ledwo je otwiera. Jutro jeszcze dostanie tabletkę i zobaczymy co wet powie.


https://www.rosnij-zdrowo.pl/rekrutacja ... 261B5B1F9C

rozczochrany

 
Posty: 52
Od: Czw mar 05, 2009 16:37
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro kwi 29, 2009 21:32

trochę się boję wklejać filmiki małej tri w objęciach wujcia Platona... :roll:

kto odważny, niech zajrzy... :roll:

http://www.dogomania.pl/forum/f28/black-white-czyli-dwie-2mies-suczki-docelowo-duze-slask-136625/index6.html

i coś dla zwolenników kotów:

http://www.dogomania.pl/forum/f486/srebrna-elza-jej-kociatko-tri-136382/index7.html
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 29, 2009 21:44

Halbino,

obejrzałam filmy i zdjęcia. I ponownie zakochałam się w Twoim Zwierzyńcu!

Podziwiam:)

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 559 gości