SAMA ŚWIATA NIE URATUJE> KOTEK dochodzi do siebie:-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 19, 2009 21:01

oczko po atecortinie dochodzi do siebie, kotek bawi się już zabawkami, dziś biegał za sztuczną myszką, wyglądało to zabawnie bo nadal jest chudziutki i wygląda jak kot na szczudłach:-) nadaj jest szczupły ale zaczyna sie "wygładzać" zaczyna coraz mniej być widać kości, chyba też oduczy się gryść bez powodu i mam wrażenie, że nabiera wyczucia, troszke oberwał dwa razy szmatką jak mnie bez powody ugryzł:-) ale w końcu powiedziałam sobie, że nie mogę mu dać wejść na głowe, choćby dla jego własnego dobra. Weterynarka powiedziała, że jak się go wykastruje i troszkę bardziej utyje może stać się mniej nerwowy i mieć łagodniejszy temperament. Powoli szukam dla niego domku ale naprawde jest ciężko:-( tyle tych biedaków szuka domków:-( Ale może jak nabierze ciałka, wyładnieje i złagodnieje to ktoś go jeszcze pokocha:-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon kwi 20, 2009 8:54

cangu pisze: Weterynarka powiedziała, że jak się go wykastruje (...) może stać się mniej nerwowy i mieć łagodniejszy temperament.


To całkiem prawdopodobne, wielokrotnie widziam w schronisku niewykastrowane kocury, które były bardzo napastliwe w stosunku do ludzi i innych kotów. Awanturom nie było końca. Po kastacji łagodniały, z większości robiły się wręcz miziaki. Zresztą z "ostrymi" kotkami po sterylce działo się podobnie, bardzo się uspokajały.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 20, 2009 12:50

Moje kocury mnie lubią gryść i drapać,a ja to lubię :lol:
Gosiara
 

Post » Pon kwi 20, 2009 19:29

to może go sobie weź;-) z miłą chęcią oddam w dobre ręce:-) ja go nie moge mieć zbyt długo, znowu mnie pogryzł, strasznie chce zdominować jedną moją kotke, też z charakterkiem, chciałam go zabrać od niej bo już zaczynali na siebie warczeć i z taką zawiścią mnie ugryzł, że znowu mam dwie szramy na rękach. Mam koty co gryzą ale ten naprawde do mięcha! nie patrzy na nic. Powiem tak, już różne koty mi się przewinęły ale ten jest pod tym względem najgorszy, myśle, że właśnie przez takie koty utarło się mówić, że koty są fałszywe, ech ale jestem teraz na niego wściekła:-) normalnie za ogon i przez okno:-) hahah żartuje :-) chyba mi się uda powstrzymać:-) trudno jak tak będzie będzie mieszkał cały czas w ciemnym przedpokoju, mam dwa pokoje a w nich inne koty ale on nie potrafi z nimi żyć więc musi cierpieć, nie moge ryzykować by jakiegoś kota ugryzł tak jak mnie, przecież gdyby mi kotke tak np. w ucho ugryzł jak mnie w ręke to by było po uchu, jestem tak wściekła, że jakbym miała kase to by odrazu jutro na kastracji wylądował.:-( Ech te zwierzaki, same utrapienie:-)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto kwi 21, 2009 17:36

filmik zrobiony przed chwilką:-) kotek już po kastracji:-) troszke przyćmiony dlatego tak ładnie patrzy się do aparatu:-) chciałam zrobić filmik później bo na razie mało widać, że przytył, ale weterynarka go jakiś czas nie widziała i bardzo się ucieszyła z postępu, szkoda, że filmiki tego jeszcze w pełni nie oddają
http://www.youtube.com/watch?v=RGodmV7LLfI

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto kwi 21, 2009 22:51

Jednak coś widać:-) dwa filmiki dla porównania, proszę zwrócić uwagę na kregosłup jaki kociak był chudy:-( a na tym dzisiejszym filmiku już nie jest taki "do szpica";-)

http://www.youtube.com/watch?v=NvN3Ln-5Z8g

http://www.youtube.com/watch?v=RGodmV7LLfI

I jeszcze filmik na, którym widać, choć niewyrażnie, że jest wykastrowany, żeby nie było, że kłamie;-)
i nawet nie byłam z nim u weterynarza;-)

http://www.youtube.com/watch?v=tHSXLewu ... annel_page

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob kwi 25, 2009 11:41 Dzisiejsze zdjęcia

Kotek "puszcza oczko" bo mimo antybiotyku (jest podawany po kastracji) i maści stan zapalny oczka nie chce dać za wygraną. Od kastracj jeszcze mnie nie ugryzł :lol:

http://img19.imageshack.us/slideshow/pl ... 28p9i.smil

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob kwi 25, 2009 12:36

Obejrzałam filmiki i jestem por wrażeniem. Cangu, pięknie go odchuchałaś :D
A teraz, jak trochę złagodniał, to myślę, że bez trudu znajdzie dobry dom.
Śliczny kiciuś.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 9:24 po kastracji..

po kastracji kotek jest o wiele lepszy, gryzie ale nie agresywnie, oczko już nie ropieje, je nie wiele mimo iż dalej jest szczupły, wogóle zaczyna się ludzią podobać bo nabiera "puszku":-) Teraz myśle o szczepieniu, z nim mam dwa koty do zaszczepienia i będzie spokój:-) i oby już nic nie chorowało i nie przyplątywało się narazie:-)
KOtek nadaje się do adopcji, sprawa jest pilna bo mam ich już pięć a nie stać mnie na ich utrzymanie dlatego gdyby ktoś chciał kotka adoptować lub słyszał, że ktoś szuka kotka do adopcji będe dozgonnie wdzięczna. Jestem z okolicy Katowic.


http://img19.imageshack.us/slideshow/pl ... 28p9i.smil

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 29, 2009 9:25 po kastracji..

po kastracji kotek jest o wiele lepszy, gryzie ale nie agresywnie, oczko już nie ropieje, je nie wiele mimo iż dalej jest szczupły, wogóle zaczyna się podobać bo nabiera "puszku":-) Teraz myśle o szczepieniu, z nim mam dwa koty do zaszczepienia i będzie spokój:-) i oby już nic nie chorowało i nie przyplątywało się narazie:-)
KOtek nadaje się do adopcji, sprawa jest pilna bo mam ich już pięć a nie stać mnie na ich utrzymanie dlatego gdyby ktoś chciał kotka adoptować lub słyszał, że ktoś szuka kotka do adopcji będe dozgonnie wdzięczna. Jestem z okolicy Katowic.


http://img19.imageshack.us/slideshow/pl ... 28p9i.smil
Ostatnio edytowano Śro kwi 29, 2009 9:38 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 29, 2009 9:30 po kastracji..

po kastracji kotek jest o wiele lepszy, gryzie w zabawie ale nie agresywnie, oczko już nie ropieje, je nie wiele mimo iż dalej jest szczupły, wogóle zaczyna się ludzią podobać bo nabiera "puszku":-) Teraz myśle o szczepieniu, z nim mam dwa koty do zaszczepienia i będzie spokój:-) i oby już nic nie chorowało i nie przyplątywało się narazie:-)
KOtek nadaje się do adopcji, sprawa jest pilna bo mam ich już pięć a nie stać mnie na ich utrzymanie dlatego gdyby ktoś chciał kotka adoptować lub słyszał, że ktoś szuka kotka do adopcji będe dozgonnie wdzięczna. Jestem z okolicy Katowic.


http://img19.imageshack.us/slideshow/pl ... 28p9i.smil

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 29, 2009 9:34 po kastracji..

po kastracji kotek jest o wiele lepszy, gryzie w zabawie ale nie agresywnie, oczko już nie ropieje, je nie wiele mimo iż dalej jest szczupły, wogóle zaczyna się ludzią podobać bo nabiera "puszku":-) Teraz myśle o szczepieniu, z nim mam dwa koty do zaszczepienia i będzie spokój:-) i oby już nic nie chorowało i nie przyplątywało się narazie:-)
KOtek nadaje się do adopcji, sprawa jest pilna bo mam ich już pięć a nie stać mnie na ich utrzymanie dlatego gdyby ktoś chciał kotka adoptować lub słyszał, że ktoś szuka kotka do adopcji będe dozgonnie wdzięczna. Jestem z okolicy Katowic.


http://img19.imageshack.us/slideshow/pl ... 28p9i.smil

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 29, 2009 9:56

Cangu, kociowi przydałyby się ogłoszenia w necie. Zrób kilka ładnych zdjęć i podeślij mi, zrobię opis kociowi i wstawię w kilka miejsc. Potrzebne mi też będą Twoje namiary tj. telefon i adres mail, żeby ew. chętni wiedzieli do kogo się zgłaszać jak im się kotek spodoba.
Czy kotuś ma jakieś imię ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 11:26

nie ma imienia:-) ale możesz coś wymyślić:-) nie wiem czemu ale ja nigdy nie nazywam kotów:-)
Dałam aukcje na allegro, zbieram też jednocześnie na jego szczepienie bo środki już się wyczerpały a szczepienie 70 zł, już dziś pożyczyłam kase na karme, boje im się dawać kitikata i innych byle jakich karm bo zaraz coś wyjdzie i znowu będe chodzić po wetach, jedna kotka miała krew w kale i musze szczególnie uważać bo już nie bierze antybiotyku.

podaje link do aukcji

http://www.allegro.pl/item620235648_koc ... _domu.html

mÓj telefon 0663 607 849
mail cangu@wp.pl


Zaraz zrobie jeszcze inne zdjęcia i dodam do aukcji, ale on taki niefotogeniczny:-) musze go oddać szybko bo zaczyna się robić taki kochany, że mi go będzie żal oddać:-) ale kto go zechce, jest tyle kotów do adopcji! :-(

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro kwi 29, 2009 11:41

możesz mi napisać maila? pośle ci kilka fotek

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 105 gości