
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gracka pisze::ryk:
Ech, cathrine1, bo widać masz prowokująco urządzone mieszkanie...
Petroniusz pisze:Właśnie, z czymś mi się to skojarzyło - jak sobie radzicie z firankami? Bo moje odkąd koty weszły w dom, są non stop "artystycznie" upięte, poza zasięgiem kocich pazurów![]()
Padme pisze:Łączy się telepatycznie z pewną czarną Agatą i obie wypijają nam metaxę z barków...I nabijają rachunki za internet, i umawiają się na kocoory... a potem ja przychodzę do domu i zastaję wcieloną, pijaną w sztok niewinność zwiniętą w precelek na fotelu i podejrzanie mocno przesypiającą popołudnie, w butelce dno i jeszcze P.T. Opiekun Agaty robi mi wymówki, że moja Kota źle się prowadzi
Petroniusz pisze:jak sobie radzicie z firankami? Bo moje odkąd koty weszły w dom, są non stop "artystycznie" upięte, poza zasięgiem kocich pazurów![]()
Maryla pisze:I to juz drugie drzwiczki zawiązane sznurówkami (pierwsze to szafka pod zlewem z kubłem na śmieci).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 102 gości